Mbappe dokonuje epickiej konfrontacji z Messim
To Argentyna kontra Francja w finale Mistrzostw Świata, a to oznacza, że jedna historia będzie dominować. Lionel Messi kontra Kylian Mbappe. Najlepsi na świecie przeciwko potencjalnemu następcy jego tronu.
Duet, klubowi koledzy z Paris Saint-Germain, zmierzy się łeb w łeb o chwałę w Pucharze Świata. Przy pięciu golach na szczycie tabeli strzelców może to być również pojedynek dla zwycięzcy Złotego Buta. Może nawet Złotą Piłkę.
Stawka nie mogłaby być wyższa, ale bez wątpienia Messi jest tym, który potrzebuje tego najbardziej. A 35-latek potwierdził po półfinałowym zwycięstwie Argentyny nad Chorwacją, że niedzielny mecz będzie jego ostatnim występem na mistrzostwach świata. Jego ostatnia szansa na wygranie największej nagrody w historii.
Mbappe, mimo że jest 12 lat młodszy od Messiego, dokładnie wie, jak to jest wygrać, po tym jak zrobił to cztery lata temu w Rosji. Triumfował ponownie w niedzielę i przed swoimi 24. urodzinami zrobił to dwukrotnie.
To będzie miażdżący wynik dla Messiego, który był w fantastycznej formie przez cały turniej, napędzany poczuciem przeznaczenia i osiągnął najlepszy jak dotąd występ we wtorkowym zwycięstwie 3: 0 nad Chorwacją w półfinale Argentyny.
Tymczasem Mbappe pokazał swoje najlepsze występy na początku turnieju, strzelając gole przeciwko Danii w fazie grupowej i Polsce w 1/8 finału. A przeciwko Maroku, jak to miało miejsce w ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Anglią, budziło się do życia tylko od czasu do czasu.
Jednak on, podobnie jak Messi, wygląda na to, że zajmie centralne miejsce w największym meczu wszechczasów. Czy Messi ukoronuje swoją spuściznę pierwszym mundialem w swoim ostatnim występie w tych rozgrywkach? A może Francja go sfrustruje i zażąda jego tronu?
Nicka Wrighta
Griezmann na nowo definiuje swoją rolę w olśniewającym stylu
Przeniesienie Antoine’a Griezmanna w sam środek walki Francji o zdobycie mistrzostwa świata w Katarze zostało okrzyknięte przebłyskiem geniuszu jeszcze przed rozpoczęciem meczu na stadionie Al Bayt. Jego ostatni oszałamiający występ i demontaż historii Maroka do półfinału podniosły oceny.
Maroko pokonało Belgię, Hiszpanię i Portugalię w serii zaciętych występów w drodze do finałowej czwórki. Ich oferta mogłaby nawet sprawić, że Atlas Lions zatrzymają Kyliana Mbappe i Oliviera Girouda w dążeniu do Złotego Buta, ale ich występy, jakkolwiek porywające, nie mogły wyjaśnić Griezmanna.
Po kontuzji Paula Pogby i N’Golo Kante przed mundialem Deschamps został zmuszony do odejścia. W pozornej desperacji mistrzowie świata zwrócili się do Griezmanna, aby wypełnić lukę pozostawioną przez dwie gwiazdy po zwycięstwie w Rosji cztery lata temu. Został opisany jako hazard, ale stał się wielkim hitem.
W jaki sposób Griezmann, wspaniały strzelec, który zdobył nagrodę Piłkarza Turnieju i Złotego Buta na Euro 2016 i zainspirował Francję do chwały na Mistrzostwach Świata 2018, rozwinął się w pomocnika, który jest tak samo zdolny w obronie jak on. On w ataku to wspaniała historia awansu Francji do kolejnego finału.
W meczu z Marokiem Griezmann stworzył dwa razy więcej okazji niż jakikolwiek inny zawodnik na boisku (cztery) i odegrał kluczową rolę w przygotowaniu do otwierającego gola Theo Hernandeza znakomitym obrotem z tyłu. Ale jego powtarzalna skuteczność w obronie była równie ważna, z trzema wybiciami, dwoma wślizgami i dwoma przechwytami, przez cały czas utrzymując Maroko na dystans.
Mbappe i Messi, co zrozumiałe, zdominują przygotowania do niedzielnego finału mistrzostw świata. Ale jeśli Francja chce zachować koronę, którą Griezmann zapewnił sobie w Rosji, możesz być pewien, że jego odciski palców zostaną ponownie, choć w inny sposób.
Jacka Wilkinsona
Maroko to historia mundialu
Podróż Maroka na mistrzostwa świata dobiegła końca, ale co za bieg.
Po końcowym gwizdku Marokańczyków po porażce z Francją 0:2 doszło do rozczarowania. Stracili szansę na zapisanie się w historii i awans do finału mistrzostw świata, ale mimo rozczarowania, powinni być też dumni z tego, co osiągnęli w Katarze.
Drużyna Walida Regraguiego zaszokowała świat, pokonując Belgię, Hiszpanię i Portugalię w imponującym dotarciu do ćwierćfinału. Ich wielkie wsparcie sprawiło, że mecze stały się również wielkimi okazjami, tworząc wyjątkową atmosferę na stadionach.
Ostatecznie Francja okazała się o jedną przeszkodę za dużo, zwłaszcza przez problemy z kontuzjami, które doprowadziły do tego, że obrońca West Ham Nayef Aguird wycofał się z wyjściowego składu tuż przed rozpoczęciem meczu, a Romain Saïss został wyeliminowany już po 21 minutach do półfinału. .
Jednak kiedy ta grupa graczy spojrzy wstecz, zapisali się w historii, stając się pierwszą afrykańską drużyną, która dotarła do półfinału, i zawsze będą mieli tę historię po swojej stronie. Nie zapominajmy, że mogą stworzyć więcej historii dzięki zajęciu trzeciego miejsca, jeśli pokonają Chorwację w sobotę.
Maroko to historia mundialu. Zostało to pokazane w emocjonujących scenach po ostatnim gwizdku w środę wieczorem, kiedy Didier Deschamps obejmował marokańskich graczy. Wiedział, jak ważni byli w tym turnieju.
Zostali zepchnięci do mety przez swoich kibiców w Katarze i nie ma wątpliwości, że wrócą do domu jako mistrzowie, kiedy w końcu wrócą do Maroka, i słusznie.
Oliver Yu
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Najlepsi bukmacherzy na Euro 2024: Twój kompletny przewodnik po zakładach na piłkę nożną
Zakłady sportowe dla początkujących: kompletny przewodnik
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności