Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Kobiecy tenis zmierza do French Open w niedzielę |  Wiadomości, sport, praca

Kobiecy tenis zmierza do French Open w niedzielę | Wiadomości, sport, praca

PARIS (AP) — Wydaje się, że na wszystkie te pytania o to, kto stanie na czele, gdy Serena Williams przejdzie na emeryturę z trasy tenisowej — dołączając do rozstawionego nr 1 Ash Partey niedawno po przejściu na emeryturę — ​​wydają się odpowiadać trzy nazwiska: Iga Switek, Arina Sabalenka i Elena Rybakina.

W niedzielę w French Open obrońca tytułu Świątek zajmuje 1. miejsce, Sabalenka 2., a Rybakina 4. miejsce. Od Rolanda Garrosa: Ta grupa ma na swoim koncie cztery tytuły Wielkiego Szlema, wyróżnienia, które pomagają zdefiniować wielkość w ich sporcie.

Widać u nich oznaki tworzenia się czegoś w rodzaju „wielkiej trójki” i choć oczywiście nie są jeszcze blisko poziomu dominacji obserwowanej przez dziesięciolecia od tzw. „wielkiej trójki” w męskiej grze – Rogera Federera, Rafael Nadal i Novak Djokovic Mając na koncie ponad 20 turniejów wielkoszlemowych, niektórzy zaczynają postrzegać Świątek, Sabalenkę i Rybakinę jako pozycje na szczycie WTA.

„W pewnym sensie oderwali się od reszty grupy” – powiedziała Jessica Pegula, 29-letnia rozstawiona z numerem 3 Amerykanka i pięciokrotna ćwierćfinalistka Wielkiego Szlema, która przegrała ze Świątkiem w tym momencie w zeszłym roku na French Open i US Open. „Przychodzi z pewnością, aby uzyskać wiele dużych wyników i wyprysków”.

„To trzej najlepsi gracze, jakich mamy teraz” – powiedziała po prostu w piątek mistrzyni French Open 2021, Barbora Krejcikova.

Świątek, 21-latek z Polski, jest aktualnym mistrzem Rolanda Garrosa i US Open. Sabalenka, 25-latka z Białorusi, wygrała Australian Open w styczniu ubiegłego roku, pokonując w finale Rybakinę. Rybakina, 23-latka z Kazachstanu, wygrała Wimbledon w lipcu ubiegłego roku.

To nie wszystko: tej wiosny na dwóch dużych turniejach na kortach twardych w USA pokonała Rybakinę Sabalenkę w finale w Indian Wells w Kalifornii, a następnie zajęła drugie miejsce w Miami. Kiedy tor przeniósł się na europejską glinę, Świątek wyprzedził Sabalenkę w finale w Stuttgarcie w Niemczech. Wynik ten został odwrócony, gdy dwa tygodnie później spotkali się ponownie o puchar w Madrycie.

READ  APTOPIX POLSKA Skoki Narciarskie | Sport narodowy

A w ostatniej dużej korekcie Rolanda Garrosa na kortach ziemnych Rybakina zdobył tytuł w Rzymie po tym, jak objął prowadzenie, gdy Świątek został zatrzymany na początku trzeciego seta ćwierćfinału z powodu kontuzji prawego uda (powiedział Świątek w piątek).

„To dobrze dla tenisa, gdy najlepsi gracze konsekwentnie dobrze sobie radzą. Myślę, że to popchnęło wszystkich do następnego poziomu i popchnęło wszystkich do lepszych wyników i lepszej gry” – powiedziała Sabalenka, odnosząc się do tego, jak Świątek zebrał serię 37 zwycięstw z rzędu. zawierał sześć tytułów. „Myślę, że to jest coś naprawdę ważnego i dobrze to zobaczyć”.

Mogą to być atrakcyjne rywalizacje, częściowo ze względu na różnorodność stylów i osobowości w ofercie.

Świątek i Rybakina są generalnie bardziej powściągliwe. Sabalenka nigdy nie wstydzi się dzielić swoimi przemyśleniami.

Świątek jest mistrzem taktyki, który obejmuje każdy centymetr pola obroną tak dobrą, jak to tylko możliwe. Sabalenka i Rybakina niosą ze sobą tyle mocy, co wszyscy w okolicy, zaczynając od przerażających ciosów.

Rybakina jest pierwsza w zestawieniu asów w tym sezonie z 278, więcej niż jakakolwiek inna kobieta z ponad 50. Sabalenka jest trzecia z 204,4. Świątek zajmuje drugie miejsce w trasie (wśród kobiet, które rozegrały co najmniej pięć meczów) z 48,6% współczynnikiem wygranych meczów w 2023 roku.

„Miło jest mieć kogoś, kto stale cię obserwuje. Graliśmy przeciwko sobie w tak wielu meczach, że taktycznie wiemy, że dobrze do siebie pasują.” „Ale czasami musimy też wymyślać różne rozwiązania, co jest bardzo ekscytujące, ponieważ nigdy tak naprawdę nie miałem czegoś takiego w mojej karierze”.

A potem, zastanawiając się nad spotkaniami Federera, Nadala i Djokovica, kontynuowała: „Myślę, że na pewno to właśnie musiała zrobić wielka trójka, kiedy grali, nie wiem, 30 meczów przeciwko sobie lub nawet więcej. Cieszę się, że mogę nauczyć się kilku nowych rzeczy”. Poza tym wszyscy bardzo ciężko pracujemy, aby grać coraz lepiej. To z pewnością dodatkowa motywacja.

READ  Dzień Flagi rozpoczyna się w czwartek | Wiadomości, sport, praca

Po pokonaniu Świątka 6:3, 3:6, 6:3 w finale w Madrycie trzy tygodnie temu, Sabalenka wyraziła opinię, że pozostali dwaj członkowie tego elitarnego trio z pewnością podzielają.

„Mam nadzieję, że będziemy mogli kontynuować to, co robiliśmy w tym sezonie” – powiedziała Sabalenka.

Dzisiejsze najświeższe wiadomości i nie tylko w Twojej skrzynce odbiorczej