Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Zapowiedź Wimbledonu 2022: Czy unikalne turnieje mogą przedstawić zaskakującego mistrza?

Zapowiedź Wimbledonu 2022: Czy unikalne turnieje mogą przedstawić zaskakującego mistrza?

Słońce wschodzi na nieskazitelnym trawniku na SW19, gdy Wimbledon, pozbawiony punktów rankingowych, ale pełen intryg, ma się rozpocząć w poniedziałek. Dwie z największych postaci w losowaniu – Rafael Nadal i Serena Williams – zostały potwierdzone w ostatniej chwili, a światowy numer jeden mężczyzn i trzy z najlepszych 20 kobiet zostały wykluczone z udziału w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Faworytami są Top rozstawione Novak Djokovic i Iga Świątek, obaj wchodzący do turnieju w biegunowo przeciwnej formie. Presja oczekiwań ciąży na obu, ponieważ otwierają grę na korcie centralnym odpowiednio w poniedziałki i wtorki.

Padają pytania dotyczące formy i poziomu każdego z zawodników wagi ciężkiej, co sprawia, że ​​fani mogą zobaczyć, jak pierwszy zwycięzca podnosi trofeum w tym roku.

Monopol Wielki 4

Męski tytuł singli w SW19 zdobywali Djokovic, Nadal, Roger Federer lub Andy Murray co roku od 2002 roku. Ta passa nie wykazuje oznak słabnięcia, z Djokoviciem i Nadalem na czele, a Murray to duży czarny koń pływający bez nasion główny włóczęga W tym roku.

Djokovic jest ulubieńcem bukmacherów: trzykrotny panujący mistrz, ścigający siódmy londyński tytuł, dominował na murawie bardziej niż jakikolwiek inny gracz. Ale podczas gdy Serb przybył do SW19 w zeszłym roku z wielkim rozmachem i oczekiwaniami za sobą, został wyciszony w przygotowaniach do trzeciego ważnego tytułu w tym roku.

Sezon 2022 Djokovica był, delikatnie mówiąc, bałaganem. Jego kontrowersyjna postawa antyszczepionkowa, która spowodowała jego niesławną deportację z Melbourne przed Australian Open, była niepożądaną rozrywką, a także nie pozwalała mu swobodnie konkurować na całym świecie. Rozegrał tylko 21 meczów iw obecnej sytuacji nie pojedzie do Nowego Jorku na US Open.

Tworzenie rozpędu od zera w Majorze to coś, co Djokovic robił już wcześniej, a jego losowanie było stosunkowo łatwiejsze. 35-latek w pierwszych rundach unikał niebezpiecznych spławików; Nadal, Matteo Berrettini, Stefanos Tsitsipas i Felix Auger-Aliassime są w drugiej połowie, a Hubert Hurkacz w drugiej kwarcie.

READ  Młodzieżowe Mistrzostwa Świata AIBA Mężczyzn i Kobiet: Indyjscy bokserzy kontynuują swój wyczerpujący bieg

Z drugiej strony Nadal jest świeżo po swoim 14. tytule French Open, 22. Grand Slam bijącym rekordy i w połowie drogi do Calendar Slam po raz pierwszy w swojej karierze, co wystarczy, aby uczynić go faworytem. Jednak przewlekła kontuzja stopy, która w zeszłym roku odsunęła go na bok i skłoniła go do stosowania zastrzyków przeciwbólowych i znieczulenia stopy podczas niedawnego zwycięstwa w Paryżu, budzi niepokój.

36-latek powiedział, że nowa terapia falami radiowymi złagodziła ból, ale tylko pierwszy tydzień ruchu wskazywałby, czy poruszał się i uderzał piłkę mocno i swobodnie. W obliczu zbliżającej się czwartej rundy przeciwko finalistowi z 2017 r., Marinowi Cilicowi, będzie musiał znaleźć w meczu tyle intensywności, ile może znaleźć na początku.

Tak więc, po wyeliminowaniu Daniila Miedwiediewa i Aleksandra Zvereva, kto prawdopodobnie poprowadzi atak, aby przełamać dominację Wielkiej Czwórki w tytule Wimbledonu? Faworytem był zeszłoroczny finalista Berrettini. Włoch, którego masywny serwis i zakres forhendów wydają się być dostosowane do murawy, kilka miesięcy temu był faworytem na zewnątrz, ponieważ przegapił sezon błotny na operację prawej ręki. Niepokonany od powrotu, z tytułami w Stuttgarcie i Queen’s Club, co czyni go jednym z faworytów turnieju.

Wspomniano już o innych nazwiskach, takich jak porządny Hurkacz, który pokonał Federera w setach prostych w ćwierćfinale w zeszłym roku, czy potężny i imponujący Auger-Aliassime of Threats. Nawet Tsitsipas, który często jest daleko od murawy, odzyskał formę, zdobywając w tym tygodniu tytuł na Majorce. W jego formie trudno po raz pierwszy wyprzedzić Bretanię wśród pretendentów do tytułu mistrzowskiego.

Czy Świątek może biec dalej?

Po raz pierwszy wielcy mistrzowie nie są nowi w trasie WTA, która regularnie wywołuje wczesne zamieszanie i zaskakuje zdobywców tytułów na największych imprezach. Ale tak nie było w 2022 roku.

Mistrzyni kraju i faworytka przed turniejem, Ash Barty, wygrała Australian Open na początku tego roku, a następnie ogłosiła nagłą emeryturę. Od tego czasu, w klasycznym stylu, stery przejęła polska Iga Świątek.

READ  Prezes i sekretarz generalny QBF oklaskują sukces zespołu 3x3 podczas imprezy w Azji Zachodniej w Doha

21-latek miał zwycięską passę 35 meczów, która rozpoczęła się w Doha w lutym i trwała do ostatniego French Open. Jej silna gra i agresywna taktyka nie znalazły jeszcze odpowiednika, a jej przytłaczająca dominacja w Women’s Tour przypomina pewną Amerykankę, która powróci w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Mimo to Świątek jeszcze się nie sprawdziła na boisku. Nie mogła wyjść poza czwartą rundę na SW19 w zeszłym roku, jedyne razy, kiedy wygrała tam mecz z dużym remisem. Jej siła jest atutem, a dzięki krytycznej i wszechstronności w zbroi nie ma powodu, dla którego nie może dokonać zmian potrzebnych do osiągnięcia doskonałości na murawie, ale nerwy mogą odegrać rolę w pokonaniu jej.

Wśród jej konkurentów jest trzecia w rankingu Anas Jaber. Tunezyjka została pierwszą Arabką, która w tym roku znalazła się w pierwszej dziesiątce, ale zmarnowała swojego faworyta poza French Open porażką w pierwszej rundzie. Z tytułem w berlińskiej poprawce, ma nadzieję, że tym razem będzie jeszcze bardziej imponujący.

Trzech byłych mistrzów Wimbledonu – Simona Halep, Angelique Kerber i Petra Kvitova – którzy mieli remisy dodające pewności siebie, będą zwracać oczy, dopóki najlepsi gracze nie uciekną. Zwłaszcza Kvitova po pokonaniu trudnego pola do zdobycia tytułu w Eastbourne w tym tygodniu.

Serena Williams również powraca na długo oczekiwany powrót do Tour, nie ma meczów dokładnie w ciągu roku, z wyjątkiem kilku rund debla w Eastbourne w zeszłym tygodniu, ale jej pewność siebie jest nienaruszona. Amerykanin ma nowego trenera i wygląda na spokojnego i wysportowanego. Zwycięstwo w Londynie jest trudne, ale jeśli dynamika jest za jej pasem, światowy numer 1204 może być dobry dla każdego w jej czasach.

Emma Radocano, która rozpoczęła swoją bajkę o zeszłorocznym tytule US Open na Wimbledonie, będzie szukać inspiracji u stronniczej brytyjskiej publiczności, która chce jej przy każdej możliwej okazji. Z trudnym starciem w pierwszej rundzie z Alison van Uytvanck oraz problemami z kontuzjami i kondycją nękającymi jej pierwszy pełny rok w trasie, wydaje się to być ogromnym roszczeniem.

READ  Myśliwce Wagnera przybywają na Białoruś, Ukrainę i do Polski

Wśród czarnych koni jest Beatrice Haddad Maya, stosunkowo nieznana w rundzie, której dobra passa w 12 meczach zaowocowała zwycięskimi tytułami w Nottingham i Birmingham, a ona zajęła 23. miejsce w głównym losowaniu na SW19. Chociaż nadal nie jest testowana na dużej scenie, powinna podążać za nią, aby zagłębić się w lotto.

Wimbledon rozpocznie się o 18:00 IST w poniedziałek 27 czerwca w Star Sports i Hotstar.