Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Jakie jest rozwiązanie kryzysu Izraela i Polski w sprawie odszkodowań? – Opinia

Kryzys między Izraelem a Polską spowodowany ustawą antykompensacyjną uchwaloną przez polski rząd nie został rozwiązany. Podczas gdy w świetle raportu Just Act 2020 Kongres USA musi przeprowadzić przesłuchania w sprawie polskich reparacji za Holokaust, lukratywny układ dla Izraela i Polski może rozwiązać kryzys.

Kryzys między Izraelem a rządem polskim w sprawie zwrotu mienia żydowskiego jest uzasadniony ogromną wartością mienia. Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem wartości mienia żydowskiego na swoim terytorium w przededniu II wojny światowej, wyprzedzają Niemcy, aw porządku malejącym Czechy, Węgry i Rumunia. Jedna czwarta posiadłości żydowskich w Europie znajdowała się w Polsce, a majątek oszacowano na 3 do 4 miliardów dolarów. W cenach z 1938 r. – teraz ceniony za znacznie więcej.

Kryzys jest uzasadniony, ponieważ Polska do tej pory odzyskała najwyżej 2% lub 3% wartości majątku i stanowczo odmawia zwrotu kolejnych. Według słów premiera Mateusza Morawieckiego, dopóki będzie pełnił funkcję premiera, Polska nie zapłaci za roszczenia „ani złotówki, ani euro, ani nawet dolara”.

Po raz pierwszy wysoki rangą minister izraelskiego rządu, minister spraw zagranicznych, opowiada się za zwrotem mienia żydowskiego z czasów Holokaustu do momentu zamrożenia stosunków dyplomatycznych między oboma krajami. Ocaleni z Holokaustu zasługują na wymiar sprawiedliwości pod koniec swojego życia, a polski rząd musi zrozumieć, że Holokaust nie ma daty końcowej, cytowano ministra spraw zagranicznych Yaira Lapida, a wysiłki na rzecz odbudowy będą kontynuowane, dopóki nie zostanie rozwiązany.

READ  Polska głosuje za zmianami, ale osiągnięcie tego nie będzie zadaniem łatwym

Zdaniem polskiego dziennikarza Konstantego Geberta na konferencji Zoom, w obliczu zbliżających się wyborów, polski rząd nie ma powodu, by wycofywać się z nowej, problematycznej ustawy. Ponadto elementy antysemickie wśród jego zwolenników popierają prawo i oświadczają w mediach społecznościowych, że „bardzo zły Hitler nie dokończył roboty”. Według Geberta, polski rząd nie martwi się reakcją UE, ponieważ przestał być zagorzałym zwolennikiem Izraela i sprzymierzył się z innymi krytycznymi wobec Izraela członkami UE. Rząd nie boi się też amerykańskiej odpowiedzi, ponieważ zwolennicy rządu i tak nienawidzą Amerykanów. Rząd spodziewa się również wzmocnienia Republikanów w wyborach parlamentarnych w USA i ma nadzieję, że powrócą oni do władzy. Generalnie, zdaniem Geberta, polski rząd oczekuje, że prezydent USA Joe Biden będzie zajęty wieloma innymi sprawami.

Nawet jeśli polski rząd przychyli się do żądania uchylenia lub złagodzenia prawa, nie będzie to zachęcać do zwrotu mienia. Nawet wtedy zwlekanie będzie trwało tak, jak było do dzisiaj, a rząd będzie mógł ponownie uchwalić to samo prawo w swoim czasie.

Dlatego Izrael musi zaoferować „kompleksowe porozumienie”, aby rozwiązać kryzys i utrzymać inicjatywę w swoich rękach, nawet jeśli szanse na zawarcie takiego porozumienia są niewielkie. Trzeba też pamiętać, że nie wszyscy Polacy nienawidzą Żydów, a wśród narodów jest o wiele więcej sprawiedliwych niż w innych narodach.

Aby sfinalizować umowę, muszą mieć miejsce negocjacje typu „daj i bierz”, aby wynik był sytuacją, w której wszyscy wygrywają. Izrael musi zapewnić trzy główne elementy: specjalne prawo dotyczące zwrotu mienia żydowskiego, pomoc potrzebującym ocalałym z Holokaustu oraz utworzenie nowego funduszu współpracy między Polską a Izraelem. Obie strony będą mogły zaproponować dodatkowe pozycje.

Specjalna ustawa o restytucji mienia żydowskiego jest elegancką odmianą nowej ustawy antyrestytucyjnej, która pozwoli uniknąć wstydu politycznego ze strony polskiego rządu w jego uchyleniu lub zmianie. Przy uchwalaniu prawa prywatnego rząd polski mógł skorzystać z uzgodnionych wówczas przez Polskę zasad Deklaracji Terezińskiej i wykorzystać model austriackiej Fundacji zwrotu mienia żydowskiego, w którym wcześniej zdeponowano dużą sumę pieniędzy, a wnioskodawcy wypłacono proporcjonalne odszkodowanie w zależności od wielkości żądanego i zatwierdzonego dla nich majątku.

READ  Tymczasowy dyrektor generalny pozostaje w fińskim gigancie mięsnym HKScan

Pomoc będzie udzielana potrzebującym ocalałym z Holokaustu z części mienia niebędącego spadkiem. Z części majątku niebędącego spadkiem zostanie utworzony fundusz kooperacyjny. Możliwe jest, że rząd izraelski wniesie do niego symboliczny wkład, a także możliwe jest wyeksponowanie wkładu rządów niemieckiego i amerykańskiego. Fundusz będzie się opierał na strukturze Polsko-Niemieckiego Funduszu Współpracy, do którego wniosły Niemcy i który z powodzeniem działa od 30 lat. Zarząd Fundacji składa się z sześciu członków, po trzech z każdego kraju i rozdziela granty w obu krajach w pięciu obszarach: społeczeństwo (w tym gospodarka i środowisko), komunikacja i opinia publiczna, nauka, edukacja i kultura. Można rozważyć dystrybucję nowych regionów tam, gdzie w przeszłości fundusz rozdzielał dotacje w dodatkowych regionach.

„Kompleksowe porozumienie” pozwoli obu krajom „schodzić po drabinie” konfliktu, a fundusz współpracy umożliwi długoterminowe zacieśnianie stosunków między obydwoma krajami i ich narodami.

Izrael powinien poprosić komisje w Kongresie USA o przeprowadzenie przesłuchań podczas negocjacji „kompleksowej umowy” i monitorowanie jej realizacji. Jako pierwszy powinien zostać wysłuchany ambasador Polski w Waszyngtonie. Kongres jest uprawniony do przeprowadzania przesłuchań po raporcie Just Act złożonym w zeszłym roku przez Departament Stanu USA na jego wniosek, który przedstawia stan reparacji za Holokaust w 43 krajach, które podpisały Deklarację Terezińską, w tym w Polsce.

Koszty reparacji za Holokaust może ponieść polska gospodarka. Były Specjalny Wysłannik Departamentu Stanu USA ds. Holokaustu Frank Kennedy powiedział mi podczas dyskusji na temat oświadczenia Terezina, że ​​zaoferował Polsce zapłatę za żydowskie mienie poprzez emisję długoterminowych obligacji rządowych. Taka oferta jest odpowiednia nawet dzisiaj, kiedy Polska w większości przestrzega europejskich przepisów dotyczących relacji długu do PKB i jest to relacja lepsza niż w Izraelu.

Rząd izraelski powinien zdawać sobie sprawę z sprzeciwu społeczności sefardyjskiej w kwestii zwrotu mienia tylko członkom aszkenazyjskim, ponieważ Żydzi z krajów arabskich otrzymaliby rekompensatę za mienie pozostawione tylko równolegle z ugodą dotyczącą mienia palestyńskiego. Ponadto rząd musi kompleksowo zreformować swoje zachowanie i strukturę, aby przywrócić mienie żydowskie. Chociaż rok temu został przygotowany specjalny raport państwowego kontrolera na temat postępowania rządu w tej sprawie, Matyahu Engelman odmawia nawet ujawnienia go opinii publicznej i nie zachowuje dyskrecji. Komitet ministerialny, który istniał w przeszłości w celu koordynowania i skupiania wysiłków międzyresortowych, powinien zostać odtworzony i nadać mu uprawnienia do podejmowania decyzji rządowych. W skład komisji weszli Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Sprawiedliwości, Równości Społecznej, Diaspory, Kultury i Finansów.

READ  Najlepsza polska kiełbasa w Chicago

Miejmy nadzieję, że ten kryzys nie zakończy się tak, jak poprzedni, kierowany przez premiera Benjamina Netanjahu. Wtedy Izrael zgodził się na polską wersję Holokaustu, nie otrzymując nic w zamian za zwrot żydowskiego mienia. Dziś izraelski minister spraw zagranicznych twierdzi, że to właśnie ta umowa doprowadziła do uchwalenia nowego prawa. Profesor Yehuda Bauer, historyk Holokaustu i laureat Nagrody Izraela, nazwał to porozumienie „zdradą”. W każdym razie wyjaśnienia wymaga fakt, że umowa ta nie została przedłożona rządowi ani Knesetowi.

Pisarz jest założycielem Grupy Akcji na rzecz Zwrotu Mienia Żydowskiego. Pełnił funkcję starszego doradcy ds. zwrotu mienia żydowskiego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz starszego dyrektora w Ministerstwie Równości Społecznej. Jest autorem pracy magisterskiej pt. „Zwrot mienia żydowskiego z czasów Zagłady”.