Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

„Fanfic” (2023) Recenzja filmu Netflix

„Fanfic” (2023) Recenzja filmu Netflix

Fanfic to nadchodzący polski film oparty na powieści napisanej przez Natalię Uścińską i wyreżyserowany przez Martę Karowską i Grzygorzda Jarochuka. Po obejrzeniu pierwszej sceny filmu, w której Tosca, 17-letnia nastolatka, wymiotuje, moją pierwszą reakcją było: „Pobłogosław ten bałagan”, bo kto lubi oglądać zawartość wymiocin? Jak każda nastolatka, Tosca nie wie, co na nią działa. Kradnie lekarstwa od ojca, aby się uspokoić i grozi swojemu psychiatrze, że przepisze jej lekarstwo. Jej ojciec nie wie o tym fakcie i nawet nie zauważa, że ​​brakuje mu lekarstw.

W jej szkole jest inny chłopak, Leon, który wydaje się ją bardzo lubić. Toska nie lubi być towarzyska i dlatego nie ma przyjaciół. Tak więc, kiedy Leon początkowo do niej podchodzi, ona niechętnie z nim rozmawia. Będąc osobą zamkniętą, lubi spędzać czas pisząc fanziny zatytułowane „Kopciuszek”. Poprzez swoje pisanie wyraża siebie, a ludzie kochają jej twórczość, co widać również w „Fanficu” poprzez czarno-białe zdjęcia przedstawiające ją z postaciami odgrywającymi swoje role. Bohaterka jej opowieści, Kopciuszek, podobnie jak ona, jest kapryśną postacią. Kopciuszek i Tosca mają wiele wspólnych cech, które sami fani mogą zrozumieć w początkowych częściach.

Po kilku rundach unikania Leona w końcu rozmawia z nim na przyjęciu, na którym pożyczając ubrania Leona, zdaje sobie sprawę, że nie jest dziewczyną, ale chłopcem. W scenie, w której przebiera się za Leona i patrzy w lustro, wydaje się jej atrakcyjna, a po wyjściu dwie dziewczyny kąpiące ją pięknie błyszczą. Tosiek może teraz swobodnie żyć i tworzyć pozytywne relacje. Nie wszyscy wokół niego pozytywnie przyjęli tę zmianę, a nawet zastraszali go w Internecie. Ten aspekt społeczeństwa był trudny do przyswojenia, ponieważ nie mogę zrozumieć faktu, że ludzie nie pozwalają sobie nawzajem żyć w pokoju.

READ  Pięć nowych talentów do obejrzenia w Cannes

Przemiana, jaka zaszła w osobowości Tosieka po uświadomieniu sobie, że nie jest dziewczyną, tylko chłopcem, była uspokajająca. Wcześniej miała napady złości, ale po zaakceptowaniu swojej tożsamości jej życie rozkwitło. Zaczyna nawet dzielić zdrowe relacje z ojcem, który tęskni za córką, ale jest nowo odkrytą miłością Toshika. Zakończenie mi się nie podobało, bo było zbyt nudne i przewidywalne.

Myślę, że temat społeczności LGBTQIA+ jest poruszany w filmie powierzchownie, a mogło być piękniej. Jest wystarczająco dobrze, ale jest miejsce na poprawę. Długość filmu i krótka fabuła prawdopodobnie nie oddawały całej idei książki. Masz subtelne wyobrażenie o tym, o czym chcą rozmawiać, i widzisz, jak zgłębiają temat, ale rozczarowanie wkrada się, gdy film wydaje się być pospiesznie ukończony.

Miłosna historia Leona i Tosika to uczta dla oczu. Ta dwójka odkryła swoje prawdziwe ja w swoim towarzystwie, co nie byłoby możliwe bez wszystkich rzeczy, przez które musi przejść ich związek. Ten polski film, trwający łącznie 95 minut, porusza serca widzów i wniósł coś dobrego i wartościowego na platformę OTT Netflix. Jan Chichiara jako Leon i Alain Zivchik jako Tusek kradną show. Oprócz ostatnich kilku minut, Fanfic jest wart twojego czasu.

Wynik końcowy – [7/10]
Recenzja: Riya Singh
On podąża _riyasinghh_ na Twitterze
Wydawca w Midgard Times



PRZECZYTAJ NA MOVIESR.net: „Fanfic” (2023) Recenzja filmu Netflix — opowieść o dojrzewaniu