Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Recenzja: „Glamour” powraca z nowym dramatem, dużo konfliktów | telewizja

Kiedy COVID wstrzymał swoją zdolność do rywalizacji po wielkim zwycięstwie, niektóre gwiazdy Navarro pozostały w tyle, mając nadzieję, że poprawią swoją reputację jako influencerzy i gwiazdy Cameo. Aldama również wylądowała na innym boisku, otrzymując ofertę konkurowania w swoim ulubionym programie („Just Ask Anyone”), „Dancing with the Stars”.

Tymczasem w TVCC trener Vontae Johnson i jego asystent Khris Franklin (były główny trener) próbują pomóc swojemu zespołowi znaleźć rutynę, która sprzedaje rutynę. Członkowie mogą instalować wiszące śruby i podnośniki. Po prostu nie mogą wywołać emocji. Schodzący olbrzym imieniem de Joseph nie uśmiechnie się. TVCC wie, że bez „smykałki” nie złamie zaspanej pięści Navarro.

Kiedy myślisz, że to będzie kolejna walka Davida z Goliatem, piłka „Cheer” zostaje rzucona w zakręt, a Whiteley i Yarnell muszą wymyślić, jak się przegrupować.

Robią to tak pięknie z niezależnym epizodem Harrisa, który może zdobyć Emmy za ich chęć podjęcia niewłaściwej serii, kojarzącej się ze sławą. Wywiady, zwłaszcza z dwoma nastolatkami, które złożyły skargi na Harrisa, są stymulujące i odkrywcze.

Kiedy zespoły wracają do pracy, pojawiają się problemy, które jeszcze nie opuściły ich świata. Wspaniale jest widzieć, jak wszyscy reagują.

READ  Nowy polski dramat debiutuje na Viaplay