Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Polska, sąsiedzi są gotowi na napływ imigrantów

Ewakuowani z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej zmierzają w kierunku obozu rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych we wsi Veselo-Voznesenka na wybrzeżu Morza Azowskiego, 19 lutego 2022 r.

Andriej Borodulin | Afp | Obrazy Getty

W miarę rozwoju kryzysu na Ukrainie sąsiednie kraje bacznie obserwują jego reperkusje.

Kraje na całym świecie nałożyły na Moskwę bezprecedensowe sankcje, ale gospodarcze i militarne reperkusje rosyjskiej inwazji na Ukrainę to tylko część obrazu.

Europa kontynentalna obawia się, że wtargnięcie na pełną skalę może doprowadzić do poważnego kryzysu migracyjnego – takiego, jakiego nie widziano od II wojny światowej – z poważnymi kosztami ludzkimi, politycznymi i społecznymi zarówno dla ukraińskich uchodźców, jak i krajów, do których uciekli.

W rzeczywistości niektóre kraje Europy Środkowej już rozpoczęły przygotowania.

Polska, która dzieli 530-kilometrową granicę lądową z Ukrainą, poinformowała w zeszłym miesiącu, że przygotowuje się na przyjęcie do 1 miliona ukraińskich uchodźców, których planuje umieścić w hostelach, akademikach i obiektach sportowych. Sąsiednia Rumunia spodziewa się imigracji w „Setki tysięcy”, podczas gdy Słowacja i Czechy podają szacunkowe przepływy w dziesiątkach tysięcy.

Jednak charakter zmieniającej się sytuacji na Ukrainie powoduje, że zakres potencjalnego wysiedlenia ludności cywilnej nie jest jeszcze znany.

„Jeśli chodzi o Europę, jest to prawdopodobnie jeden z największych skutków tego kryzysu” – powiedziała CNBC Oksana Antonenko, dyrektor ds. globalnej analizy ryzyka w Control Risks.

Całkowita inwazja może skutkować wysiedleniem milionów

Ukraina, Dom dla prawie 44 milionówwidział Przesiedlenia wewnętrzne około 1,5 mln osób Po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r. inni nadal przenoszą się do Rosji.

Rosyjska operacja na początku tego tygodnia mająca na celu przejęcie kontrolowanych przez rebeliantów regionów Doniecka i Ługańska prawdopodobnie wywołała podobną wewnętrzną i wschodnią migrację, choć na różną skalę. W rzeczywistości wiele zostało już przeniesionych do Rosji.

Eksperci ostrzegli jednak, że czwartkowe dodatkowe wtargnięcie na środkową i zachodnią Ukrainę może mieć znacznie szersze reperkusje.

Rząd USA szacuje, że inwazja może skłonić Od jednego do pięciu milionów Ukraińców Aby uciec z kraju, ukraiński minister obrony postawił cyfrę At trzy do pięciu milionów. Organizacja charytatywna UNICEF przewidziała również w piątek, że nawet 5 mln Ukraińców może uciec z kraju.

Gdyby tak się stało, z pewnością mówimy o setkach tysięcy, jeśli nie milionach uchodźców.

Oksana Antonenko

Dyrektor ds. Globalnej Analizy Ryzyka w Kontroli Ryzyk

„Jeśli tak się stanie, zdecydowanie mówimy o setkach tysięcy, jeśli nie milionach uchodźców, najprawdopodobniej uciekających do Europy, a nie do Rosji” – powiedział Antonenko.

„Jeśli trafisz na okupowaną przez Rosję Ukrainę, na dłuższą metę będą to uchodźcy europejscy” – dodał Rodger Becker, starszy wiceprezes Stratfor ds. analiz strategicznych w Rani.

Głównymi odbiorcami są Polska, Węgry i Słowacja

W takiej sytuacji lwia część ludzi może przenieść się drogą lądową do krajów przygranicznych: Polski, Węgier, Słowacji, Mołdawii i Rumunii. Zgodnie z polityką UE, Ukraińcy nie są zobowiązani do wjazdu do strefy Schengen – wspólnej strefy podróżowania między krajami UE, która obejmuje wszystkie wyżej wymienione obszary Mołdawii i Rumunii.

Jednak kraje Europy Zachodniej, takie jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania, mogą szybko odczuć moralną presję, by podzielić się ciężarem tego, co według brytyjskiego ministra obrony będzie najgorszym kryzysem migracyjnym „od czasów wojny”.

Kobieta niesie bagaż, a ewakuowani z Donieckiej Republiki Ludowej siedzą w autobusie czekając na przewóz.

Andriej Borodulin | AFP | Obrazy Getty

Gotowość Europy wciąż budzi wątpliwości

Chociaż obserwatorzy praw człowieka z zadowoleniem przyjęli przygotowania, wielu wskazywało na podwójne standardy w gotowości krajów Europy Środkowej do przyjmowania uchodźców.

Podczas europejskiego kryzysu migracyjnego w 2015 r., kiedy to napływali uchodźcy głównie z Syrii, Polska niechętnie udzielała azylu. Niedawno, w 2021 roku, polscy pogranicznicy w pierwszej kolejności brutalnie odparli falę imigrantów z irackiego Kurdystanu Na granicy białoruskiej.

Nawet jeśli jest to możliwe, rządy rzadko są w pełni przygotowane. Obecnie koncentrują się na perspektywie krótkoterminowej.

Roger Becker

Starszy wiceprezes ds. analiz strategicznych, Ran

Tymczasem polityczne implikacje takiej masowej migracji nie pozostają bez obaw. Powszechnie uważa się, że kryzys uchodźczy z 2015 r. napędzał skrajnie prawicowy ruch antyimigracyjny, który rozprzestrzenił się w Europie w kolejnych latach. Podobny napływ migrantów może stwarzać podobne wyzwania w i tak już niepewnym środowisku post-Covid.

Ale dopóki rządy nie dowiedzą się więcej o zasięgu dodatkowej inwazji i potencjalnych skutkach migracji, ich gotowość będzie prawdopodobnie ograniczona.

„Nawet jeśli jest to możliwe, rządy rzadko są w pełni przygotowane” – powiedział Baker. „Obecnie koncentrują się na środkach krótkoterminowych i profilaktyce”.

„Polska jest bardzo wrażliwa na tę sytuację” – powiedział, dodając, że inni „nie szukali i nie liczyli na najlepsze”.

READ  David R. Keane Senior 1942-2022 | Wiadomości, sport, praca