Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Polska potępia decyzję MKOl o powrocie rosyjskich sportowców do zawodów

Polska potępia decyzję MKOl o powrocie rosyjskich sportowców do zawodów

Wiceszef polskiej dyplomacji skrytykował rekomendację Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, aby rosyjscy i białoruscy sportowcy rywalizowali pod neutralną flagą.

„To bardzo zła decyzja, która daje argumenty rosyjskiej propagandzie” – powiedział Piotr Wawryk. „To był upokarzający dzień dla MKOl– powiedział PAP.

Zdaniem Wawrzyka decyzja ta skłoniła Władimira Putina, że ​​„Zachód zaczyna słabnąć, twarda postawa Rosji zaczyna przynosić efekty i wkrótce [the West] I zacznij usuwać bariery”.

MKOl wydał we wtorek zalecenia dotyczące stopniowego powrotu do międzynarodowych zawodów rosyjskich i białoruskich sportowców pod neutralną flagą, którzy nie wspierają aktywnie wojny na Ukrainie i nie są członkami wojskowych klubów sportowych.

Zalecenia Komitetu Wykonawczego MKOl odnoszą się do powrotu tych sportowców do międzynarodowych zawodów, ale nie do igrzysk olimpijskich w 2024 roku, a osobna decyzja zostanie podjęta później, powiedział prezydent Thomas Bach.

Bach powiedział, że Ukraina, Polska, Estonia, Łotwa i Litwa zagroziły bojkotem igrzysk w Paryżu, jeśli dopuszczono do nich rosyjskich i białoruskich sportowców.

Jego zdaniem Wawrczyk stwierdził, że Polska nie powinna startować w zawodach z rosyjskimi i białoruskimi sportowcami, ale taka decyzja nie powinna być podejmowana przez państwo.

„Powinny być rozwijane na szerszym forum, na przykład przez członków UE lub inne kraje, które wspólnie nakładają sankcje gospodarcze na Rosję” – powiedział, dodając, że „jest to ważne tylko wtedy, gdy zostanie podjęte przez większą grupę”.

„Skandal i zdrada”

Decyzja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o dopuszczeniu rosyjskich sportowców do rywalizacji to skandal i zdrada prawdziwego sportowego ducha– napisał później na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

„Poprosiłem ministra sportu Kamila Portniczuka, aby poinformował przedstawicieli MKOl o naszym stanowczym sprzeciwie” – powiedział Morawiecki, deklarując, że Polska zrobi wszystko, co w jej mocy, aby zapobiec rosyjskim wpływom igrzysk.

READ  Małoletni w Polsce nalegali, aby można było zaufać młodym ludziom

Polski Komitet Olimpijski (PKOL), który wyraził ubolewanie z decyzji MKOl, wystąpił przeciwko udziałowi rosyjskich i białoruskich sportowców w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024 do czasu zakończenia agresji Rosji na Ukrainę.

„PKOl wraz z innymi krajami i komitetami olimpijskimi zrobi wszystko, co w jego mocy, aby przekonać MKOl do zakazania rosyjskim i białoruskim sportowcom udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez PKOl.

„Ich udział może spowodować podziały między krajami i wewnątrz ruchu olimpijskiego” – powiedział PKOl, którego stanowisko zbiegło się ze stanowiskiem polskiego Ministerstwa Sportu i deklaracją polskich związków sportowych podpisaną 23 lutego.

MKOl nałożył sankcje na Rosję i Białoruś po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r., ale w zeszłym miesiącu wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że „żadnemu sportowcowi nie należy uniemożliwiać udziału w zawodach z powodu paszportu”. Dwa organy ONZ wezwały MKOl do zapewnienia, że ​​„żaden sportowiec nie będzie dyskryminowany ze względu na narodowość”. Zalecenie pojawiło się po interwencji ekspertów.


Źródło: