Hamas zaprzecza izraelskim zarzutom, że wykorzystuje szpital do celów wojskowych i ostrzega przed możliwym atakiem wymierzonym w szpital Al-Shifa.
Palestyńska grupa bojowników Hamas odrzuciła twierdzenia Izraela, że wykorzystuje szpitale do celów wojskowych, w związku z eskalacją bombardowań przez Izrael oblężonej Strefy Gazy.
Izzat al-Rishq, urzędnik polityczny Hamasu, w piątek zaprzeczył zarzutom, jakoby ruch wykorzystywał szpital al-Shifa jako osłonę swojej podziemnej infrastruktury wojskowej i stwierdził, że zarzuty te „nie mają podstaw w prawdzie”.
Rzecznik Izraela Daniel Hajari powiedział wcześniej, że Hamas „zamienił szpitale w centra dowodzenia i kontroli oraz kryjówki terrorystów i przywódców Hamasu”. Al-Hajri oskarżył także Hamas o przechowywanie paliwa potrzebnego do operacji wojskowych w szpitalach w Gazie.
Kompleks medyczny Al-Shifa jest największą instytucją opieki zdrowotnej w Strefie Gazy. Znajduje się w mieście Gaza i obejmuje trzy specjalistyczne szpitale: Szpital Chirurgiczny, Szpital Chorób Wewnętrznych oraz Szpital Położniczo-Ginekologiczny.
Tysiące palestyńskich cywilów znalazło schronienie w szpitalu od czasu, gdy Izrael rozpoczął niszczycielski atak na Gazę 7 października po ataku Hamasu na południowy Izrael.
Al-Rishq ostrzegł, że twierdzenie to stanowi próbę „utorowania drogi dla ataku na szpital, w którym znajdują się tysiące rannych i który zapewnia schronienie ponad 40 000 wysiedleńców”.
Odmowa nastąpiła w czasie, gdy Izrael nasilił bombardowania Gazy, rozszerzając ataki powietrzne i ogień artyleryjski w wyniku gwałtownego bombardowania, które doprowadziło do zakłóceń w usługach telefonicznych i internetowych na terytoriach palestyńskich.
Hajari powiedział, że izraelskie siły lądowe pracują nad „rozszerzeniem swoich operacji” w Gazie.
Wcześniej w piątek dyrektor generalny Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim (UNRWA), Philippe Lazzarini, powiedział, że pomoc przeznaczona dla Palestyńczyków w Gazie nie została przeznaczona do wykorzystania przez Hamas.
Powiedział: „Mamy silne mechanizmy monitorujące… UNRWA nie przekazuje i nie będzie przekazywać żadnej pomocy humanitarnej w niepowołane ręce”.
Szpitale w Gazie okazały się szczególnym punktem zapalnym w obliczu trwających walk między Izraelem a Hamasem, który 7 października przeprowadził atak na południowy Izrael, w wyniku którego zginęło ponad 1400 osób, w większości cywilów.
Izrael odpowiedział, umieszczając Gazę pod całkowitym oblężeniem, odcinając prąd, wodę, żywność i paliwo, a także rozpoczął ofensywę wojskową, która wymusiła maksymalne wykorzystanie możliwości szpitali i pracowników medycznych.
Zginęło ponad 100 pracowników służby zdrowia, 15 z 35 szpitali przestało działać, a 57 zakładów podstawowej opieki zdrowotnej przestało funkcjonować. Władze palestyńskie podały, że od początku walk zginęło 7326 osób, a ponad 18 967 innych zostało rannych.
Izrael i władze palestyńskie wymieniły także oskarżenia w związku z eksplozją w szpitalu Ahli Arab w Gazie, gdzie władze palestyńskie oskarżyły Izrael o zbombardowanie szpitala atakiem powietrznym, a Izrael stwierdził, że śmiertelna eksplozja była wynikiem bezpańskiego pocisku wystrzelonego przez izraelskiej armii okupacyjnej. Grupa Islamskiego Dżihadu w Palestynie. Organizacja Narodów Zjednoczonych wezwała do przeprowadzenia niezależnego śledztwa.
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce