Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Czy nowy hit Netflix może zachęcić rodzinę Sussex do wyleczenia królewskich ran?  |  Królewski |  Aktualności

Czy nowy hit Netflix może zachęcić rodzinę Sussex do wyleczenia królewskich ran? | Królewski | Aktualności

Starania Harry’ego i Meghan o finansową niezależność mogą być zagrożone (Zdjęcie: Getty)

Gigant streamingowy odwołał film Megan Precious Project: The Animated Series Pearl, opowiadający o 12-letniej dziewczynie, która przeżywa heroiczną przygodę, która spotyka na swojej drodze kobiety-twórczyni historii. To była sejsmiczna zmiana w równowadze strukturalnej, która leży u podstaw marzenia Harry’ego i Meghan o zostaniu potężnymi hollywoodzkimi graczami niezależnymi od rodziny królewskiej – wizja, która nagle wydała się najeżona niebezpieczeństwem.

„Netflix może całkowicie odciągnąć Harry’ego i Meghan” — mówi znany hollywoodzki producent filmowy. „Popełnili ogromny błąd, myśląc, że Harry i Meghan mają ogromną popkulturę, z milionami widzów chętnymi do obejrzenia wszystkiego, co wyprodukowali.

– Po prostu tak nie jest. Ludzie lubią Harry’ego, ale wielu ludzi nie lubi Meghan.

Ale czy gorzki cios zadany buntownikom hollywoodzkiej rodziny królewskiej może ostatecznie doprowadzić do królewskiego pojednania? Znawcy branży rozrywkowej i królewscy eksperci wierzą, że ruiny niespełnionego snu Harry’ego i Meghan mogą przywrócić drogę do odbudowania więzi z rodziną królewską, a może nawet pewnego rodzaju roli w firmie.

„Myślę, że będzie próba przywrócenia ich do punktu widzenia” – powiedziała Tina Brown, była redaktorka „Vanity Fair”, autorka nowej książki The Palace Papers, która analizuje zamieszanie wewnątrz Windsor House. „Nie trochę, ale myślę, że właściwie chcieliby wrócić.

„W tej chwili tak się nie stanie, a głównie dlatego, że Harry ciągle rzuca tymi nowymi granatami w rodzinę, kiedy zaczynają myśleć:„ OK, czy możemy odbudować trochę zaufania z Domem Sussex?” Zrozumiałe jest, że ostatnie nieobecne uwagi księcia na temat jego pragnienia zapewnienia „ochrony” królowej i konieczności sprawdzenia, czy ma „właściwych ludzi wokół siebie”, nie były w dobrych stosunkach z niektórymi członkami rodziny.

Może im się to nie podobać, ale rodzina królewska stała się nieodłączną częścią przemysłowego kompleksu biznesu, uzależnionego od dobrych recenzji i dobrej woli publiczności tak samo, jak każdy program telewizyjny żyje lub umiera dzięki jego oglądalności.

READ  Szklana szklarnia to ostateczny projekt recyklingu w Duval

Niedawne, słabo przyjęte wycieczki po Karaibach przez księcia i księżną Cambridge oraz księcia i księżnej Wessex pokazały tylko, jak Sussex, „najnowocześniejsza i najbardziej odpowiednia para królewska”, mówi Brown, wciąż może wnieść istotny i pozytywny wkład.

Może to brzmieć „kiedy królowa umrze, myślę, że Harry będzie chciał służyć swojemu krajowi” – ​​dodał Brown, przemawiając wczoraj w Today’s Show w Radio 4. „Myślę, że prawdopodobnie chciałby to przemyśleć, a szczerze mówiąc, nie sądzę, żeby wysiłek rozrywkowy idą genialnie, siedząc w Montecito”.

Ekskluzywna społeczność w Kalifornii to miejsce, w którym Harry i Meghan mieszkają w rezydencji kupionej za 11,5 miliona funtów.

To tylko 92 mile od Hollywood, ale w tym tygodniu musiało się wydawać, że to milion mil stąd, gdy marzenie pary z Netflix zaczyna się rozwijać.

Oczekuje się, że seria Heart of Invictus będzie kontynuowana dla pary po tym, jak ranni wojownicy rywalizują na Igrzyskach Invictus, które odbyły się w Hadze w zeszłym miesiącu. Ale Netflix doświadcza własnego trzęsienia ziemi po tym, jak w ostatnim kwartale odnotował utratę 200 000 subskrybentów — pierwszy spadek oglądalności po 20 latach wzrostu — obniżając cenę akcji i usuwając miliardy z wartości rynkowej.

Harry i Megan

Harry i Meghan nie byli sami w Netflix, zabijając swój program (Zdjęcie: Getty)

Oczekuje się, że kolejne 2 miliony subskrybentów wyciągną wtyczkę w przyszłym kwartale, audycja ponownie ocenia każdy program, w tym wszystkie zaplanowane przez Harry and Meghan’s Archewell Productions.

A jeśli sprawy potoczą się dla nich źle, może odepchnąć młodą parę, wpełzając z powrotem do rodziny królewskiej, błagając o przebaczenie i wielką rolę w instytucji, którą pospiesznie odrzucili.

To zimny, trudny test rzeczywistości dla duetu, który mógł przesadnie spojrzeć na swoją wartość, gdy Netflix podpisał z nimi kontrakt we wrześniu 2020 roku.

READ  Margaret Atwood o prawdzie, tyranii, nadziei i „gorących pytaniach”

„To była hollywoodzka próżność, mająca na celu sprawienie, by Netflix wyglądał dobrze i dopracował markę” – mówi producent z Hollywood.

„Jeżeli mogą mieć hit, tym lepiej, ale to nie była konieczność. Chodziło o wzmocnienie profilu Netflix, utrzymanie go w nagłówkach i przyciągnięcie nowych subskrybentów.

„Ale ta umowa miała miejsce, gdy Netflix myślał, że ma wszystkie pieniądze na świecie. Wszystko zmieniło się, gdy jego akcje załamały się, wymazując dwie trzecie wartości firmy”.

Netflix naprawdę się zmartwił, gdy ponad rok po podpisaniu kontraktu z Harrym i Meghan, Heart of Invictus był jedynym w produkcji. Członkowie rodziny królewskiej również słyszeli jęki z powodu wartej 16 milionów funtów umowy na podcast Spotify, ponieważ w pierwszym roku wyprodukowali tylko jeden marny odcinek.

Wygląda na to, że cierpliwość Netflixa do Harry’ego i Meghan wyparowała, gdy cena jego akcji spadła w tym tygodniu. Zdesperowany, by zachęcić widzów ekscytującymi programami, Netflix jest zaniepokojony deklarowanym przez Archewella celem „wykorzystania mocy opowiadania, aby objąć nasze wspólne człowieczeństwo i nasz obowiązek prawdy przez współczujący obiektyw”.

Producent wyjaśnia: „Netflix, jak każda inna usługa i sieć streamingowa, chce produkować „dobre” programy, które są inteligentne, prowokujące do myślenia i mają znaczenie kulturowe.

„Ale nie możesz przedstawiać „dobrych” ofert, gdy cena akcji spada z 700 do 200 USD. Potrzebujesz wspaniałych wyników! I potrzebujesz ich teraz”.

Archewell Productions zatrudniło w zeszłym roku producenta Bena Browninga do kierowania zespołem kreatywnym, po sukcesie nagrodzonej Oscarem Obiecującej Młodej Kobiety.

Ale ponieważ marka Harry’ego jest kojarzona z przynależnością do rodziny królewskiej, para wpadła w pułapkę i jest mało prawdopodobne, aby wyprodukowała jakiekolwiek programy erotyczne lub brutalne – rodzaj programów, które przyciągają największą publiczność.

„Rzeczy, które teraz się sprzedają, są ekscytujące: gry Squid, Euphoria i WinningTime” — mówi producent. „Amerykańskie społeczeństwo marzy o wrakach samochodów, strzelaninach i porwaniach. Jakie szanse mają Harry i Meghan na przyciągnięcie gałek ocznych, gdy próbują edukować widzów w ważnych sprawach?

READ  Michele Moroni i Simone Suzina to prawdziwe postacie

Ich animowany serial Pearl był „Przebudzony” i godny edukacji, co jest w porządku, jeśli jesteś w telewizji publicznej lub BBC, ale w tej chwili nic nie jest warte.

„Netflix miał nadzieję rzucić wyzwanie Disneyowi za jego dominację w animacji, ale zdał sobie sprawę, że animacja nie radzi sobie dobrze w usługach przesyłania strumieniowego. Program Meghan był na linii ognia”.

Producent powiedział, że kierownictwo może rozsądnie próbować wywierać presję na Sussexes, aby złożyli nierozsądną ofertę, która wypatruje rodzinę królewską.

„Wyobrażam sobie dyrektora generalnego Netflix, który mówi do Harry’ego i Meghan: 'Nikt nie chce, żebyś zrobił program, który wzbudziłby podekscytowanie w rodzinie królewskiej, i namawiam, abyś go nie robił. Ale jeśli masz zamiar zrobić niechlujną wersję The Crown, wiesz, że będziesz hitem – ale będę ostatnim, który ci to zasugeruje”.

Harry i Meghan nie byli sami w Netflix, zabijając swój program; Wtyczka została również wyciągnięta z innych produktów.

„Jeśli chodzi o Netflix, to nie było osobiste, ale biznesowe” – mówi producent.

„To, co w końcu przykuło uwagę Netflix, to fakt, że po Covid nikt nie chce oglądać 99 procent ich usług. Harry i Meghan to tylko straty uboczne.

„Poza serią gier Harry’s Invictus nie wiemy, co jeszcze mają na swojej liście. Netflix może być naprawdę podekscytowany ich projektami.

„Ale jeśli każdy program, który Harry i Meghan produkują, dotyczy jego wartości edukacyjnej, a nie rozrywkowej, być może Netflix chciałby, aby nigdy się na niego nie zapisali”.