Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Chodzący nastrój nie jest niczym nowym dla Kyle Poland

Nastrój chodzenia. To jeden z tych w typie „jeśli wiesz, wiesz”, a były długoletni snooper WVU, Kyle Poland, jest na pewno znajomy. Ta mentalność przeniosła się na jego karierę w college’u i teraz pomaga mu pozostać w programie nauczania, gdy kontynuuje karierę w NFL.

„To inna etyka pracy, wiesz, jak to jest spacerować” – powiedziała Polska. „Ciężka praca przez wiele lat jako wędrowca przywiodła mnie tutaj. Niektórzy faceci zapisali się do zespołu i teraz próbuję zdobyć swoje miejsce. Tak więc cały proces znowu się toczy, nic nowego dla mnie. ciężko pracować, aby uzyskać to, czego chciałem, więc jest to proces. Jest częścią ”.

Polska zwykle pozostaje w tyle. To jego niekończące się podejście do otrzymywania dla niego stypendiów na ostatnim roku w Zachodniej Wirginii, a teraz ma nadzieję, że otrzyma takie samo wynagrodzenie na poziomie zawodowym.

„Ilekroć byłem w zakładzie w Houston Texans, rozglądałem się i ludzie nie myśleli, że powinienem tu być ani tu być” – powiedziała Polska. „A więc po prostu ponownie udowadnia, że ​​ludzie się mylą i utrzymuje ten sposób myślenia na wyższym poziomie”.

Więc jak Gotowy Czy on tam pójdzie? Zaczęło się od przybycia agentów po Autosone Liberty Bowl. Skontaktowano się z nim w mediach społecznościowych lub za pośrednictwem wiadomości tekstowej. Wraz z żoną i rodzicami przeprowadzono wywiady z trzema potencjalnymi agentami, którzy zdecydowali, że najlepiej pasują do rodziny. Gdy agent zostanie podpisany, ciężka praca zostaje zmniejszona.

Polski alpinista trenował pod okiem trenera siłowego Mike’a Josepha i jego sztabu pięć razy w tygodniu, czasem nawet więcej. Poza siłownią pracował nad zdjęciem z WVU Bunder Tyler Sumter. Kolejny etap skupiał się na poprawie szybkości i spójności jego zdjęcia po opiniach zebranych od zwiadowców. Należy to zrobić jako dodatek do jego gry.

READ  Deficyt na rachunku obrotów bieżących Polski po raz pierwszy od dwóch lat | Pstryknąć

„Pstrykając, musisz zapobiec największej różnicy między uczelnią a zawodowcem. To coś innego niż zwolnienie i kierowanie parterem na dole. Musisz nauczyć się być przebojem, a następnie upuścić blokującego i zbiegać w dół” – powiedział Polska. Zapłaciłem. Pracuję do dziś, ponieważ robi to bardzo niewiele zespołów akademickich. ”

Sesje te będą trwały tak długo, jak długo Polska uzna, że ​​ma dobrą sesję. Niektóre dni trwały dłużej niż inne, ponieważ nie tylko on skupiał się na swoim treningu. Polska jest także nowym tatą i pracuje nad utrzymaniem rodziny, realizując swoje marzenie. Miał zamiar doskonalić swoje rzemiosło. Nie wie, za co zapłacić, ale wie, że jeśli przyjdzie do pracy, będzie gotowy, gdy nadejdzie wezwanie.

On był.

„Podczas szóstej rundy draftu, po odebraniu pierwszego lucjanina, zadzwonili do mnie Teksańczycy z informacją, że są zainteresowani, ale niestety nie było jeszcze wyboru draftu, więc chcieli mnie zaprosić do wypróbowania ich debiutanta minikamę „- wspominał Polak.” Powiedzieli, że chciałbym zejść, jeśli nadal będę w grupie, zanim drafty dobiegną końca.

To jest wymarzona chwila. Tegoroczna ciężka praca doprowadziła do wymarzonej sytuacji – zadzwoniła National Football League. Kiedy zadzwonił telefon, Polska powiedział, że widział przeziębienie na całym ciele, ale to również spowodowało pewne zamieszanie.

„To był numer z Ohio, więc kiedy go odebrałem, był to Teksańczyk. „To było nierealne doświadczenie. Dali mi szansę”.

Polska była jednym z pięciu graczy zaproszonych do Houston’s Rookie Mini-Camp, aby spróbować dostać się na listę. Była to kolejna okazja do stworzenia trwałego wyglądu, ponieważ cztery dni pracy i specjalne zespoły pracowały z personelem.

„Byłem jedynym ekspertem na obozie, więc przez cały trening pracowałem z trenerem drużyn specjalnych i asystentem trenera drużyn specjalnych. Lubią moje zdjęcia i wszystko, bo nie było tam spoiwa, więc było to bardzo poważne, a oni pewni, że widzieli to, co chcieli zobaczyć. ”- powiedziała Polska.

READ  Finanse na zwiększenie obecności w Polsce w celu dostosowania się do lokalnych przepisów - Giełdy Bitcoin News

Po ostatnim dniu szkolenia Polska i pozostali zostali odesłani do domu. Powiedziano mu, że Teksańczycy nie podjęli jeszcze żadnych decyzji, ale będą w kontakcie. W międzyczasie położono mu również nacisk na pracę: szybkość powrotu w ramach jego modułu.

Tak więc teraz ponownie testowany jest nastrój chodzenia. Polska znów czeka na ten telefon, ale tym razem jedyną różnicą jest to, że wrócił do Morgantown, bardziej pewny siebie niż kiedykolwiek.

„Codziennie pracuję, uciekam, robię, co mogę, żeby robić to, czego ode mnie chcą. Jestem gotowy, nawet jeśli nie ma Teksańczyków. Czekam na ten telefon” – powiedziała Polska. „To może być jutro, może dwa miesiące od teraz. Muszę więc przygotowywać swoje ciało, kiedy to się stanie.