Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Żołnierz Dogface pamięta o swoich polskich korzeniach

Żołnierz Dogface pamięta o swoich polskich korzeniach

Zdjęcie pliku


Kapitan Sean Skelly, oficer adiutant przydzielony do 1 batalionu 64 pułku pancernego, 1 brygady pancernej, 3 dywizji piechoty, gratuluje córce po ceremonii przeniesienia w Fort Stewart 17 czerwca 2021 r.

Żołnierz Dogface pamięta o swoich polskich korzeniach

Warszawa, PolskaDla wielu odnalezienie swoich korzeni i pochodzenia jest wyzwaniem. Dla tego żołnierza dorastanie z polskim Orłem Białym było dużą częścią jego życia.


Kapitan Sean Skelly, przydzielony do 1. batalionu 41. pułku artylerii polowej 1. pancernej brygady bojowej 3. dywizji piechoty, jest Amerykaninem pierwszego pokolenia, którego dziadkowie ze strony matki byli obywatelami polskimi, którzy wyemigrowali ze swojej ojczyzny.


Dziadkowie Skelly’ego wyemigrowali z Polski w czasie II wojny światowej, gdzie jego dziadek walczył w Wolnej Armii Polskiej i walczył w bitwie o Monte Cassino. Związek Radziecki wywiózł rodzinę jego babci do obozów pracy na Syberię.


„Zarówno moja babcia, jak i dziadek zawsze byli zaangażowani we wszystko, co miało związek z Polską” – powiedział Skelly. „Stowarzyszenie Polskich Weteranów Ameryki, Pomoc Kobiet i Nie tylko.”


Powiedział, że dzięki ich wysiłkom wielu urzędników ze spektrum politycznego i wojskowego w Polsce ich rozpoznało.


Polska zawsze była dużą częścią jego życia. Mówi, że to przeznaczenie, że w końcu mógł odwiedzić ten kraj i być tam na urodziny dziadka.


„Przez całe moje życie moi dziadkowie byli zawsze honorowani przez wysokich rangą polskich urzędników, w tym prezydenta. „Poświęcili swój czas i życie, aby przybliżyć często nieopowiedzianą historię sowieckiej okupacji i obozów pracy” – powiedział Skelly. „Zawsze podziwiałem moich dziadków i jestem bardzo dumny, że ich wysiłki są doceniane przez osób w miejscach takich jak polskie Ministerstwo Obrony.”

READ  Nekrolog Johna Andrew Swietko, Polska, Ohio


„W dzisiejszych czasach konieczne jest wspieranie naszych sojuszników” – powiedział. „Wsparcie naszych krajów jest ważniejsze niż kiedykolwiek dla polskiego rządu i obywateli, a rozmawiając z nimi, łatwo jest zrozumieć, co myślą o Stanach Zjednoczonych i dlaczego chcą większego wsparcia w tym kraju”.


Żołnierze z polskimi korzeniami są przykładem naszych trwałych i nowych powiązań z naszymi partnerami, jednocząc nasze kraje, zawsze gotowe do pokonania wszelkich przeszkód, stawienia czoła każdemu wyzwaniu i poprawy naszych zdolności operacyjnych poprzez silniejszą pracę poprzez nasze partnerstwa i sojusze.


„Jestem dumny, że nazywam siebie Polakiem, ponieważ dorastałem, widząc, jak ważny jest ten kraj dla imigrantów, a teraz widzę, jak każdy z nich jest dumny ze swojego kraju” – powiedział. „Orzeł biały naprawdę lata i chroni każdego z was w kraju i za granicą”.