Przewodniczący Yad Vashem Polska w tym tygodniu potępiła zakneblowanie badacza Holokaustu jako „nowe dno” w próbie stłumienia debaty na temat współudziału Polski w prześladowaniu i zabijaniu Żydów.
W szeroko zakrojonym wywiadzie telefonicznym Do przodu W czwartek Dani Dayan skrytykował wideo opublikowane przez partię rządzącą w Polsce, twierdząc, że niewłaściwie wykorzystano obrazy Auschwitz. Mówił o nowym amerykańskim planie walki z antyusyzmem i wyzwaniu, jakim jest nauczanie o Holokauście, kiedy wszyscy, którzy przeżyli, nie żyją.
Ale obawy Dayana skupiły się w tym tygodniu na Polsce. Prawicowy poseł RP złapał we wtorek mikrofon polsko-kanadyjskiego historyka Jana Grabowskiego, który miał wygłosić przemówienie w Warszawie, przewracając głośniki i rozbijając je o scenę. Wykład się nie odbył.
„Ten wandalizm to coś więcej niż paskudny atak na naukowca o międzynarodowej renomie. „To atak na wolność akademicką, atak na historię i pamięć o Holokauście” – powiedział Dayan w oświadczeniu.
Poseł Grzegorz Braun ma na swoim koncie antysemickie wypowiedzi, a później powiedział, że chciał powstrzymać Grabowskiego od szerzenia „historycznej propagandy”. Grabowski rzucił wyzwanie polskim przywódcom, którzy czasami kryminalizowali przemówienia i badania szczegółowo opisujące polskie prześladowania Żydów. Rzeczniczka Ambasady RP w Waszyngtonie powiedziała w piątek, że „incydent ten został potępiony przez urzędników państwowych jako całkowicie niedopuszczalny”.
Dayan skrytykował także film opublikowany w mediach społecznościowych przez rządzącą w Polsce nacjonalistyczną partię Prawo i Sprawiedliwość, który wykorzystuje obrazy Auschwitz, nazistowskiego obozu śmierci, aby zniechęcić ludzi do udziału w niedzielnym wiecu opozycji w Warszawie.
„To jest naprawdę nie do pomyślenia” – powiedział Dayan i wezwał polskie władze do poszanowania wolności akademickiej.
Byli Polacy, którzy ratowali Żydów w czasie Zagłady. Polacy współpracowali w zbrodniach podczas Zagłady” – kontynuował. „Tego wszystkiego nie da się zniszczyć ustawą, budżetem ani atakiem fizycznym. Ideologia teraźniejszości nie może dyktować przeszłości.
’Na całym świecie’
Yad Vashem w Jerozolimie, powszechnie uważany za najważniejsze na świecie centrum pamięci i edukacji o Holokauście, honoruje około 7500 Polaków, którzy pracowali na rzecz ratowania Żydów podczas Holokaustu, zauważył Dayan, ale dodał, że to, co Polacy robili podczas wojny i po niej, było „niepewne”. Okrucieństwa.
Według Amerykańskiego Muzeum Pamięci o Holokauście, W Holokauście zginęło 3 miliony polskich ŻydówA naziści zabili 1,8 miliona nieżydowskich obywateli polskich.
Anti-Defamation League opublikowała w tym tygodniu badanie, z którego wynika, że znaczna liczba osób w 10 krajach europejskich, w tym 1 na 3 w Polsce i na Węgrzech, wierzy w szereg antysemickich stereotypów. 62% Polaków uważa, że Żydzi są bardziej lojalni wobec Izraela niż wobec własnego kraju, a 15% zaprzecza, jakoby Holokaust miał miejsce.
Urodzony w Buenos Aires Dayan, który przewodniczył grupie reprezentującej osadników na Zachodnim Brzegu, zanim został mianowany konsulem generalnym Izraela w Nowym Jorku w 2016 r., przypomniał sobie, że myślał, że antysemityzm będzie rzadkością w Ameryce, ale powiedział, że 15 amerykańskich Żydów zostało zabitych podczas jego kadencja. Praca obejmująca 11 osób w 2018 roku w synagodze Tree of Life w Pittsburghu. Sprawca zamachowca jest teraz badany.
„Antysemityzm jest na całym świecie – w Stanach Zjednoczonych i Ameryce Łacińskiej” – powiedział. „Nie sugeruję, że jesteśmy w Niemczech w latach 30., ale różnica między naszym pokoleniem a tamtym polega na tym, że mamy doświadczenie, aby wiedzieć, co się wydarzy. Jeśli powiesz „nigdy więcej”, musisz to przełożyć na język prawdziwa polityka.
Amerykański projekt
Zapytany w zeszłym tygodniu o plan administracji Bidena dotyczący walki z antysemityzmem, Dayan pochwalił go za rozpoznanie „niebezpiecznej sytuacji w Stanach Zjednoczonych” i powiedział, że Yad Vashem chętnie pomoże Stanom Zjednoczonym w jego realizacji. Edukacja o Holokauście jest ważnym, ale niewystarczającym narzędziem walki z antysemityzmem.
W zeszłym tygodniu rozważał kontrowersje, kiedy administracja Bidena ujawniła swój plan – przyjęcie definicji antysemityzmu opracowanej przez Międzynarodową Koalicję Pamięci o Holokauście, która zawierała ostrą krytykę Izraela.
„Kompleksowa strategia musi zwalczać wszelkie formy antysemityzmu, w tym te słabo zamaskowane jako antysyjonizm” – powiedział.
Plan Bidena dotyczy kilku definicji antysemityzmu, w tym IHRA.
Kiedy ich nie ma
Dayan mówił o „okresie po ocaleniu”, w którym umierają wszyscy ocaleni z Holokaustu. Yad Vashem i inne organizacje zaczęły spisywać swoje zeznania dziesiątki lat temu. Mimo to Dayan mówi, że nikt już nie może rozmawiać z ocalałym ani słuchać go na apelu szkolnym, a dla negacjonistów Holokaustu i ekstremistów będzie to „szczęśliwy czas”.
„Musimy mieć bardziej konkretne dokumenty, aby przeciwdziałać rozpadowi dysydentów” – dodał.
Yad Vashem wciąż poszukuje nazwisk ofiar Holokaustu. Jego „Księga Imion” wymienia 4,8 miliona Żydów. Ma nadzieję, że jego personel będzie w stanie udokumentować 5 lub 5,1 miliona zgonów. Ale będzie się zmniejszać – powiedział. „Niestety, wiemy, że nigdy nie będziemy w stanie odzyskać wszystkich nazwisk, ponieważ tak wielu Żydów – aż milion lub więcej – przeżyło swoje życie bez śladu”.
Dodał jednak, że obowiązkiem Yad Vashem jest dalsze obserwowanie. „Naziści próbowali pozbawić Żydów ich człowieczeństwa. Najpierw imion – zamienili je w liczby. Naszym obowiązkiem jest przywrócić im ich imię, twarz, przywrócić im osobowość.
Pracownicy szukają brakujących nazwisk w archiwach na całym świecie i zauważyli, że mają teraz dostęp do archiwów watykańskich. Martwi się jednak o archiwa na Ukrainie, którą Rosja najechała w zeszłym roku. A Yad Vashem nie jest już mile widziany w archiwach Federacji Rosyjskiej.
Yad Vashem pokazał księgę nazwisk w ONZ w zeszłym roku, „aby przypomnieć ONZ, co mają reprezentować” – powiedział.
Zapytany o konferencję ONZ przeciwko antysemityzmowi w Hiszpanii w tym miesiącu i decyzję o przyjęciu definicji antysemityzmu, Dayan powiedział, że słyszał „niepokojące doniesienia”, że definicja IHRA nie zostanie przyjęta sama, ale z innymi. mniej precyzyjne i mniej wszechstronne”.
„Do czasu publikacji mam nadzieję, że ONZ ponownie to rozważy” – powiedział. „Nie jestem optymistą co do tego, ale musimy spróbować”.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
10 spraw urzędowych, które załatwisz online z Profilem Zaufanym
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher