Lider polskiej partii rządzącej powiedział w niedzielę, że jest „otwarty” na posiadanie broni jądrowej w Polsce i z zadowoleniem przyjąłby 50-procentowy wzrost liczby żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Europie.
Warszawa wezwała do zdecydowanych działań przeciwko Moskwie w związku z konfliktem na Ukrainie.
Jeśli Polska zdecyduje się przyjąć odpowiedzialność za dostarczanie amerykańskiej broni jądrowej, będzie to znaczące przedłużenie nowej zimnej wojny z Rosją.
Putin może uznać ten ruch za prowokacyjny.
Polski wicepremier Jaroslav Kaczyński, nakręcony w zeszłym miesiącu, powiedział, że Stany Zjednoczone są „otwarte” na pomysł rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej w jego kraju.
Kaczyński wezwał Waszyngton do wysłania kolejnych dziesiątek tysięcy żołnierzy amerykańskich do Europy, aby wysłać wiadomość o sile do Moskwy. Na zdjęciu żołnierze zwerbowani do 82. lotnictwa przewożą sprzęt wojskowy podczas marcowego ćwiczenia w polskiej Vola Korsenica.
Taktyczne bomby atomowe wystrzeliwane przez Siły Powietrzne USA są umieszczane w dwóch miejscach we Włoszech, po jednym w Belgii, Niemczech, Holandii i Turcji. Zdjęcie: Dwa orły uderzeniowe F-15E przechwytują B-52H Stratoford w Polsce z 336. Eskadry Myśliwskiej w bazie sił powietrznych Seymour Johnson w Północnej Karolinie.
Inwazja, którą rosyjski prezydent Władimir Putin nazwał „specjalną operacją wojskową” mającą na celu zmilitaryzowanie jego sąsiada, wywołała obawy o bezpieczeństwo w państwach na wschód od NATO.
Koalicja odpowiedziała, ogłaszając w zeszłym miesiącu cztery wielonarodowe grupy wojenne w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii i na Słowacji, zwiększając swoją obecność w regionie.
„Polska będzie szczęśliwa, jeśli Amerykanie w przyszłości zwiększą swoją obecność w Europie z obecnych 100 tys. żołnierzy do 150 tys. żołnierzy w miarę wzrostu agresji Rosji” – powiedział 72-letni Jarosław Kaczyński niemieckiej gazecie Welt am Sonntag.
Jeśli Amerykanie poproszą nas o składowanie amerykańskiej broni jądrowej w Polsce, będziemy na to gotowi. To znacznie zwiększy barierę wobec Moskwy.
Spotkanie sekretarza obrony USA Lloyda Austina z polskim ministrem obrony Mariuszem Plaszko na zdjęciu w Warszawie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Żeleński od dawna wzywał do wprowadzenia strefy zakazu lotów nad Ukrainą, ale Stany Zjednoczone nie wierzą, że jest to realistyczna opcja.
„75 000 z tych żołnierzy miało stacjonować na Wschodzie; To znaczy na granicy z Rosją; 50 tysięcy żołnierzy w krajach bałtyckich iw Polsce – powiedział w wywiadzie, który został również zamieszczony na stronie internetowej partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość (PiS).
„To wyśle jasny sygnał do Moskwy: przywództwo NATO jest teraz na wschodzie” – powiedział.
„Polska chce widzieć duże„ operacyjne dowództwo NATO w Polsce, z bronią nuklearną lub bez niej” – powiedział Kaczyński.
Kaczyński powiedział, że choć Polska nie sprzeciwia się posiadaniu broni jądrowej w kraju, to obecnie nie jest to rozważane.
W Europie było około 80 000 żołnierzy amerykańskich, zanim wojska rosyjskie wkroczyły na Ukrainę.
Kaczyński wezwał Niemcy i Francję do „bycia silnym zwolennikiem Moskwy”.
„Jestem bardzo niezadowolony z postępowania rządu niemieckiego. Polska nie była zadowolona z roli Niemiec w Europie. Niemcy mogą dostarczyć więcej broni. Niemcy mogą wypowiedzieć się za embargiem na ropę w UE. Niemiecki rząd nie chce widzieć tego, co Rosja robi od lat pod przywództwem Putina, a efekty widzimy dzisiaj.
Niemcy są silnie uzależnione od dostaw ropy naftowej, z której jedna trzecia pochodzi.
Warszawa wezwała do zdecydowanych działań przeciwko Moskwie w związku z konfliktem na Ukrainie. Powyżej dym unosi się z płonącego zbiornika paliwa po ataku rakietowym w Odessie
Spalone samochody znajdują się na parkingu centrum handlowego w Retro w Kijowie na Ukrainie. Wydaje się, że po ponad pięciu tygodniach wojny Rosja porzuciła swój cel okrążenia stolicy Ukrainy. Ukraina spodziewa się jednak wznowienia walk na wschodzie i południu
Inwazja na Ukrainę, którą rosyjski prezydent Władimir Putin nazwał „specjalną operacją wojskową” mającą na celu zmilitaryzowanie sąsiadów, wywołała obawy o bezpieczeństwo we wschodnich państwach NATO.
„Nie możemy na stałe wspierać wypłaty miliardów tak dużemu mocarstwu jak Rosja” – powiedział Kaczyński. „Jest to nie do przyjęcia z politycznego i moralnego punktu widzenia. To musi się skończyć i Niemcy muszą wreszcie zająć w tej sprawie jasne stanowisko”.
Pozostałe cztery kraje w Europie mają już na swojej ziemi amerykańską broń jądrową.
Taktyczne bomby atomowe wystrzeliwane przez Siły Powietrzne USA są umieszczane w dwóch miejscach we Włoszech, po jednym w Belgii, Niemczech, Holandii i Turcji.
Grecja dostarczała amerykańską broń jądrową do 2001 r., a Stany Zjednoczone dostarczała samoloty o napędzie atomowym od 1949 r., pomimo wycofania amerykańskiej broni jądrowej w 2006 r.
Bomby są przechowywane w skarbcach i mogą być używane pod ochroną i przez Narodowe Siły Powietrzne. Wielka Brytania i Francja również mają broń jądrową.
Pozostałe siedem krajów europejskich, Czechy, Dania, Grecja, Węgry, Norwegia, Polska i Rumunia, należą do krajów, które mogą zapewnić wsparcie w ramach konwencjonalnej taktyki powietrznej (SNOWCAT) i wsparcia z powietrza.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher
W ślad za Łotwą, Polska rozważa wprowadzenie zakazu importu rosyjskiego, białoruskiego zboża – Euractive