Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Pogląd Irish Times na praworządność w Polsce: naruszenie rozszerzenia

Osiemdziesiąt procent Polaków jest mocno w UE, ale krajowy trybunał konstytucyjny – czy im się to podoba, czy nie – jest pierwszym krokiem do wyjścia z Unii. Trybunał zakwestionował kamień węgielny traktatów i prawa i porządku UE, twierdząc, że polska konstytucja i sądy mają pierwszeństwo przed wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (TSUE). Orzeczenie oznacza dramatyczną eskalację konfliktu między Warszawą a państwami członkowskimi o niezawisłość sądownictwa i ingerencję w politykę sądowniczą przez rządzącą partię PiS.

Orzeczenie TSUE, że „reforma” sądów nie ma uprawnień do regulowania sędziów w zakresie ich orzeczeń, odzwierciedla atak na zasady prawa unijnego, a premiera Mathewsa Morawickiego poproszono o rozważenie, czy TSUE nie zachował się niewłaściwie. Trybunał, często twór jego PiS, słusznie stwierdził, że unijne firmy „działają poza granicami swoich możliwości”.

READ  Rosja wyrzuca z polskich dyplomatów „kolejny przykład agresji”: polskiego ministra spraw zagranicznych