Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Ostatnia szansa na uratowanie wielkiej rzeki

Ostatnia szansa na uratowanie wielkiej rzeki

Rząd Kambodży twierdzi, że tama Lower Sesan 2, która zastąpiła Bopha, wykorzystuje swój potencjał. Zapewnia 20% zapotrzebowania kraju na energię elektryczną. Niektórzy badacze kwestionują tę liczbę i twierdzą, że produkcja z tamy jest ograniczona, zwłaszcza w porze suchej.

„Rozmawiałem z wysokimi rangą urzędnikami w Kambodży, którzy wyrazili ogromny żal z powodu tej konkretnej tamy” – mówi Eller z Obserwatorium Tamy Mekongu.

„W górę rzeki od tamy, w miejscu zalania zbiornika, rybołówstwo na tym obszarze zostało całkowicie zniszczone”.

W 2020 roku rząd Kambodży nałożył 10-letnie moratorium na budowę tamy na rzece Mekong, choć nie wykluczył dalszego rozwoju energetyki wodnej w innych miejscach.

Minister Górnictwa i Energii ogłosił w zeszłym miesiącu, że kraj ma nadzieję przejść na energię słoneczną i wiatrową. Energia wodna okazała się zawodna w Kambodży ze względu na niedawne niedobory wody i spadający poziom rzek. Nawet po imporcie energii elektrycznej z sąsiedniego Laosu, Wietnamu i Tajlandii, przerwy w dostawie prądu na obszarach miejskich są powszechne.

W całej Azji produkcja energii wodnej w 2023 r. spadła w najszybszym tempie od dziesięcioleci, co zmusiło organy regulacyjne ds. energetyki walczące ze zmienną pogodą do większego polegania na paliwach kopalnych.

W idealnym przypadku tamy zapewniałyby stałe dostawy energii, jednak Ayler uważa, że ​​region musi ponownie przemyśleć swoją politykę energetyczną.

„Technologia wytwarzania energii bardzo się zmieniła w ciągu ostatnich 20 lat. Tamy te nie powinny być postrzegane jako nowoczesne rozwiązanie współczesnych problemów, zwłaszcza biorąc pod uwagę wpływ, jaki wywierają na biedne społeczności.

Jak wynika z kilku badań, w tym jednego przeprowadzonego przez Komisję ds. Rzeki Mekong, tamy w górnym biegu rzeki nie tylko zatrzymują wodę, ale także zatrzymują bogate osady, pozbawiając Mekong niezbędnych składników odżywczych.

Woda w rzece Mekong ma błotnistobrązowy kolor nie z powodu brudu, ale z powodu składników odżywczych, które rzeka pobiera, płynąc na południe. Ryby i pola uprawne aż do Wietnamu potrzebują tych osadów nie tylko do przetrwania, ale także do rozwoju.

READ  Liczba studentów z UE zapisanych na brytyjskie uniwersytety spadła o połowę po Brexicie | uniwersytety

Według Komisji ds. Rzeki Mekongu, jeśli teraz nie zostaną podjęte żadne działania, ilość osadów docierających do dorzecza może spaść o ponad 90% do 2040 roku.