Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Nowy deser tej londyńskiej restauracji został zaprojektowany przez inżynierów z branży lotniczej

Nowy deser tej londyńskiej restauracji został zaprojektowany przez inżynierów z branży lotniczej

DoLondyn przeżywa eksplozję otwarć hoteli. W ciągu najbliższych kilku lat w całym mieście dostępnych będzie ponad 183 000 pokoi; To więcej niż gdziekolwiek na świecie poza Chinami, a nawet więcej niż w Las Vegas.

W dynamicznie rozwijającym się sektorze luksusowym konkurencja jest zacięta. Hotelarze muszą znaleźć sposób na wyróżnienie się. Niedawno otwarty 1 Hotel Mayfair niedaleko Green Park zachwyca jedzeniem. Przejdź przez wypełniony roślinami hol – pod ogromnym, żywym żyrandolem wykonanym z wiszącego mchu, który przeniesie Cię do lasu deszczowego – a dotrzesz do restauracji Dovetale, prowadzonej przez wybitnego szefa kuchni Toma Sellersa.

W jego nowoczesnym europejskim menu znajduje się kilka godnych polecenia pozycji: wśród nich pyszne carpaccio z karczochów polane czarną truflą i całym złotym kurczakiem, polane masłem z bekonu, które przyćmiłoby większość wakacyjnych ptaków i podane z grillowaną sałatką Cezar.

Najbardziej ekscytującym daniem w menu Dovetale jest bez wątpienia knickerbocker glory, lody robione na stole z wózka, które kosztują mniej więcej tyle samo, co większość samochodów. Cena wózka to ponad 27 500 funtów szterlingów. Restauracja wydała ponad 55 000 funtów na sprzęt, aby dwie osoby mogły swobodnie poruszać się po sali.

Sprzedawcy stanowczo opowiadają się za subsydiowaniem kosztów. „Zawsze warto inwestować w doskonały, inspirujący projekt, a knickerbockerowa chwała Dovetale stała się czymś w rodzaju dania kultowego, bez wątpienia po części ze względu na wizualny wpływ, jaki powóz wywiera na pomieszczenie” – mówi. „To zabawne, zabawne i piękne, ale jest także niezwykle praktyczne dla naszych szefów kuchni, co jest równie ważnym elementem”.

READ  Amerykańska misja polegająca na pierwszym prywatnym lądowaniu na Księżycu Wiadomości kosmiczne

Wagony zostały zaprojektowane przez Seymourpowell, londyńską firmę projektową, której najbardziej znanym projektem jest zaawansowane technologicznie wnętrze statku kosmicznego Virgin Galactic.

Chociaż wózki – nazywane na cześć słynnego statku kosmicznego NASA Apollo 11 i 13 – kosztują mniej niż sugerowana cena biletu dla turystów podróżujących w kosmos, która wynosi 356 000 funtów, to wciąż dużo pieniędzy jak na element wyposażenia restauracji, zwłaszcza w czasach, gdy … Operatorzy niepokoją się utrzymującymi się wysokimi kosztami komponentów i personelu; Inflacja żywności w Wielkiej Brytanii wyniosła w lipcu 14,9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. (Firma nie potwierdzi dokładnej całkowitej ceny pojazdów, poza tym, że wydała mniej niż 67 000 funtów).

Zaprojektowano je na wzór nostalgicznych furgonetek z lodami, z mosiężnymi detalami i znakiem chwały Knickerbocker napisanym staromodną, ​​puszystą czcionką; Ten gadżet wygląda jak coś, co wyczarowałaby Mary Poppins. „Wózek jest w zasadzie funkcjonalnym szkieletem restauracji” – mówi Alex Shayle, projektant ds. doświadczeń produktów w firmie Seymourpowell. Pozwoliło to firmie „stworzyć niestandardowe rozwiązanie, które zapewnia formę i funkcjonalność”.

Ostre lody Knickerbocker stały się tego lata ulubieńcem londyńskich restauracji i pojawiły się w menu takich jak ponownie otwarty Manzi Seafood Palace w Soho oraz w Parlor w Fortnum i Mason. Uważa się, że nazwa deseru pochodzi od hotelu Knickerbocker w Nowym Jorku, starego hotelu rzekomo uhonorowanego charakterystycznym różowo-białym parfaitem. Teraz chwały Knickerbocker ozdobione są sosami, dodatkami i smakami lodów w szerokiej tęczowej kolorystyce.

W Dovetale lody kosztują nawet 18 funtów. Dostępna jest lista kontrolna w stylu dim sum, umożliwiająca wybór takich opcji, jak smaki – w tym jasnoczerwona fala malinowa; Tort urodzinowy z kawałkami cukierków w lodach waniliowych; Mint Chocolate Chip – i sosy, które pokrywają szkło przed nabieraniem lodów, w tym pikantny rum i krówki czekoladowe. Jako dodatki stosuje się duże, puszyste pianki marshmallow, plasterki suszonych owoców i galaretki owocowej oraz dekoracje, takie jak kandyzowane okruchy orzechów pekan, posypka i cukierki Pop Rock.

READ  Kobiety w kosmicznych misjach symulacyjnych wykazują bardziej zrównoważone przywództwo

Chociaż wózki – nazywane na cześć słynnego statku kosmicznego NASA Apollo 11 i 13 – kosztują mniej niż sugerowana cena biletu dla turystów podróżujących w kosmos, która wynosi 356 000 funtów, to wciąż dużo pieniędzy za element wyposażenia restauracji.

Podjęto decyzje i rozpoczął się proces. Najpierw kelner schładza talerz z lodami. Dysze zainstalowane w wózku emitują dymiący podmuch dwutlenku węgla, który natychmiastowo zamraża każdą filiżankę. Stamtąd lody układane są w wysokich warstwach, a następnie serwowany jest gościom luksusowy deser.

Nie jest to pierwsze doświadczenie firmy w branży restauracyjnej i deserowej. Projektanci współpracowali ze znanym szefem kuchni Hestonem Blumenthalem przy tworzeniu wyposażenia kuchennego, w tym wysokiej klasy wózka na desery Fat Duck w Bray, który z zewnątrz wygląda jak domek dla lalek, dopóki nie zostanie otwarty, aby wyświetlić nieskończoną gamę petit Fours. Ostatnio pracowała nad projektem butelki luksusowego ginu Black Juniper. Butelka kosztuje 295 funtów.

Jakie to uczucie zdobyć chwałę Knickerbockera w Dovetale? Tak naprawdę, nawet jeśli efektem końcowym będą lody takie, jakie można dostać w każdej przyzwoitej lodziarni, bez zbędnych bajerów. Chociaż owocowe smaki lodów bardziej przyciągały wzrok, wybrałam motyw czekoladowy, bo już prawie jesień: sos krówkowy na pierwszą warstwę i kawałki krówki na lodach o smaku tortu urodzinowego. Do tego pianki marshmallow – zawsze kupuj pianki (pro wskazówka: nie bierz tych ciągnących się, bo stają się twardsze w kontakcie z lodami i zamarzają). Lody zwieńczone są wieżą bitej śmietany i wiśni oraz małą miseczką na pestkę.

Nawet gdybym mógł zrobić podobną wersję w domu bez wózków, za około 0,001 procent kosztów urządzenia, nigdy bym tego nie zrobił. Na samą myśl o wózku jadącym w stronę stołu i brzęczeniu odrzutowca CO2, w myślach chcę się pospieszyć i dokończyć danie główne, więc czas na deser.

READ  NASA zgadza się na samodzielną misję zbadania rdzenia starożytnej planety

© Poczta Waszyngtona