Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Lekcje polityczne: od thatcheryzmu do caratu

Lekcje polityczne: od thatcheryzmu do caratu

Od strzechy do kratownicy

Doświadczenia nastolatków mogą być kształtujące. Liz Truss, która, chyba że przypadkiem, byłaby następnym premierem Wielkiej Brytanii, miała piętnaście lat, gdy upadł komunizm: pamięta, jak oglądała to w telewizji w salonie rodziców. W wieku dwudziestu lat odwiedziła to, co zwykliśmy nazywać „Europą Wschodnią”. Z czułością wspomina „nadzieję i optymizm”, jakie znalazła w postkomunistycznej Pradze. Miało to też inne skutki. Podziw, jaki miała dla Margaret Thatcher, rozwiał zaciekłą nienawiść do byłej konserwatywnej premier Truss, którą odziedziczyła po swoich lewicowych rodzicach.

Thatcher urodziła się pięćdziesiąt lat temu i miała różne doświadczenia formacyjne. Zobaczyła unoszącą się żelazną kurtynę i postanowiła ją zburzyć. Truss widział, jak upada. Ognista retoryka rywala konserwatywnego kierownictwa wobec reżimu Putina i Komunistycznej Partii Chin wskazuje, że zamierza ona pójść w ślady Thatcher.

Co to oznacza dzisiaj? Niektóre rzeczy się zmieniły. Pani Thatcher miała doskonałe relacje z Ronaldem Reaganem, oparte na wspólnym umiłowaniu wolności i niechęci do komunizmu. Trussowi będzie trudno się replikować. Administracja Bidena wykazuje niewielki entuzjazm dla bliższych więzi z Wielką Brytanią. Umowa handlowa zostaje zawarta po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Prezydent lubi robić ironiczne uwagi na temat swojego irlandzkiego dziedzictwa, jednocześnie zauważając, że może żywić urazy do Wielkiej Brytanii.

Dodatkowym atutem Thatcher było to, że brytyjska gospodarka, wspierana przez deregulację, prywatyzację i globalizację, kwitła. W przypadku premiera Truss Wielkiej Brytanii będzie znacznie trudniej przywrócić zdrowie gospodarcze: długi są ogromne, populacja starzeje się, a koszty Brexitu są wygórowane.

Jednak Wielka Brytania pod rządami Truss nadal miała karty do gry. Ma poważne zdolności wojskowe. To znacznie mniej niż to, którym dysponowała pani Thatcher, ale jest znaczące w kontekście europejskim. Francja, jak na razie, druga poważna potęga militarna na kontynencie, stoi w obliczu epickich poziomów nieufności wynikających z wielkiej osobistej dyplomacji prezydenta Emmanuela Macrona z reżimem Putina. Siła gospodarcza Niemiec oznacza, że ​​pewnego dnia mogą one mieć znaczenie militarne, ale będzie to wymagało także radykalnej zmiany w ich nieodpowiedzialnej i naiwnej kulturze bezpieczeństwa. W tej chwili Wielka Brytania jest ważnym krajem.

READ  Polskie PGNiG twierdzi, że Nord Stream 2 zwiększy ryzyko dostaw gazu do UE

Wielka Brytania będzie szczególnie ważna w czasach, gdy narastają pytania o wiarygodność Stanów Zjednoczonych jako gwaranta bezpieczeństwa europejskiego. Źródłem niepokoju są odchylenia w regionie Indo-Pacyfiku. Przyszły prezydent USA może zdystansować się od NATO. Albo sporny wynik nadchodzących wyborów prezydenckich może doprowadzić do paraliżu politycznego.

Podczas gdy misją Thatcher było zwiększenie bezpieczeństwa europejskiego w epoce amerykańskiej świetności, misją Truss może być jej obrona w epoce amerykańskiej słabości.

Nowy premier musi pamiętać, że nie wszystko pod Thatcher powinno się teraz powielać. Brytyjska polityka zagraniczna była nadmiernie skoncentrowana na Kremlu, ze szkodą dla zniewolonych państw. Nie była gotowa na sowiecką secesję. Thatcher postrzegała Europejską Wspólnotę Gospodarczą (jak była wtedy) jedynie jako wspólny rynek, a nie jako podmiot polityczny. Nie była pewna zjednoczenia Niemiec.

W nowoczesnym kontekście wielkim zadaniem Truss będzie wyjście poza cień Brexitu. Wyścig przywódców Partii Konserwatywnej zachęca rywali do trzymania się ekscentrycznych i niedoinformowanych poglądów członków partii na temat Europy. Ale jako premier, z większością 80 osób, Truss, jeśli zechce, będzie mogła wytyczyć inną drogę. Może zachować dystans ekonomiczny wobec jednolitego rynku i unii celnej UE, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wzmocnić stosunki wojskowe i bezpieczeństwa z krajami zagrożonymi przez Rosję.

Thatcher pomogła wyzwolić i zjednoczyć Europę, pomimo jej zimnych relacji z decydentami w Brukseli. Być może jej następca mógłby zrobić to samo.