Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Japonia potępia porwanie statku towarowego na Morzu Czerwonym przez Houthi w Jemenie

Japonia potępia porwanie statku towarowego na Morzu Czerwonym przez Houthi w Jemenie

  • Napisane przez Emily McGarvey
  • wiadomości BBC

Skomentuj zdjęcie,

Japoński statek towarowy Galaxy Leader

Japonia zdecydowanie potępiła porwanie japońskiego statku towarowego Galaxy Leader na Morzu Czerwonym przez wspieranych przez Iran rebeliantów Houthi.

Jemeńska milicja twierdziła, że ​​statek był izraelski, ale rzecznik japońskiego rządu powiedział, że przewoźnikiem samochodowym był przewoźnik Nippon Yusen.

Główny sekretarz gabinetu Japonii powiedział, że pracuje nad jego publikacją.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oskarżył Iran, który wspiera bojówkę Houthi, o porwanie samolotu.

Netanjahu powiedział, że statek i jego załoga nie byli Izraelczykami i określił incydent jako „irański atak na statek międzynarodowy”.

Uważa się, że na pokładzie statku, który prawdopodobnie należy do Wielkiej Brytanii, znajdowały się 22 osoby.

Nippon Yusen powiedział, że statek Galaxy Leader został porwany u wybrzeży Jemenu w drodze do Indii.

„Obecnie ministerstwa i agencje, w tym Ministerstwo Transportu i Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zbierają informacje i współpracują z odpowiednimi krajami w celu wcześniejszego uwolnienia statku i jego załogi” – powiedział Hirokazu Matsuno, główny sekretarz gabinetu Japonii.

Uważa się, że na pokładzie samolotu znajdowali się Bułgarzy i Filipińczycy, a wśród załogi nie było obywateli Japonii.

Rzecznik wojskowy rebeliantów Houthi w Jemenie, Yahya Al-Sari’i, twierdził, że statek był izraelski i został przetransportowany do portu w Jemenie.

Huti grozili wcześniej, że zaatakują każdy izraelski statek w ich zasięgu w odpowiedzi na odwetowe izraelskie działania wojskowe w Strefie Gazy po ataku przeprowadzonym przez bojowników Hamasu 7 października.

Izrael twierdzi, że podczas niespodziewanego ataku Hamasu na południe kraju zginęło 1200 osób, a ponad 240 zakładników wzięto.

Izrael rozpoczął zakrojoną na szeroką skalę operację wojskową – obejmującą ataki powietrzne i ostrzał artyleryjski, a także siły lądowe – w celu wyeliminowania Hamasu.

Ministerstwo zdrowia kierowane przez Hamas twierdzi, że od tego czasu liczba ofiar śmiertelnych w Gazie osiągnęła 12 300. Istnieje obawa, że ​​pod gruzami zginęło ponad 2000 kolejnych.

Huti wystrzelili kilka rakiet i dronów w kierunku Izraela po tym, jak Izrael rozpoczął operację odwetową.

Stany Zjednoczone oświadczyły wówczas, że wszystkie rakiety i drony zostały przechwycone przez ich okręt wojenny na Morzu Czerwonym.

IDF określiło atak na statek jako „niezwykle poważny incydent o globalnych konsekwencjach”.

Armia izraelska podała, że ​​statek był w drodze z Turcji do Indii, kiedy został zajęty na południowym Morzu Czerwonym w pobliżu Jemenu.

Minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amir Abdollahian powiedział niedawno, że to, co określił jako grupy oporu sprzymierzone z Teheranem, „inteligentnie kontrolują presję” na Izrael i jego zwolenników.

Na początku tego miesiąca urzędnicy amerykańscy poinformowali, że Houthi zestrzelili amerykańskiego drona wojskowego u wybrzeży Jemenu.

Huti toczą długą wojnę domową z oficjalnym rządem Jemenu – wspieranym przez Arabię ​​Saudyjską – od 2014 roku.

Więcej o wojnie między Izraelem a Gazą

READ  Błyskawiczne powodzie na Krecie pozostawiają co najmniej jednego zabitego i powodują „chaos” na lotnisku | wiadomości ze świata