Jednak w obliczu dużego zainteresowania i oczekiwań stoi przed trudnym zadaniem naprawy więzi z Unią Europejską, odpolitycznienia sądownictwa, przywrócenia wolności mediów oraz wzmocnienia praw kobiet i mniejszości. Stara gwardia.
Największą przeszkodą jest prezydent Andrzej Duda, który ma na stanowisku jeszcze dwa lata i jest lojalny wobec ustępującego Prawa i Sprawiedliwości. Duda próbował opóźnić przemiany polityczne, starając się najpierw wytypować ministra PiS Mateusza Morawieckiego na kolejną kadencję na stanowisku premiera. Choć Prawo i Sprawiedliwość jest największą partią w parlamencie, brakuje jej większości, a gabinet zaproponowany przez Morawieckiego nie uzyskał w poniedziałek wotum zaufania.
Umożliwiło to ustawodawcom nominację Tuska na kolejnego premiera. Oczekuje się, że jego rząd zostanie zatwierdzony w głosowaniu parlamentarnym, co pomoże zapewnić mu miejsce wśród europejskich przywódców na spotkaniach pod koniec tygodnia.
„Jest poczucie, że teraz możemy wrócić do normalności w sensie tego, czym jest państwo i szanowane są instytucje publiczne” – powiedziała Malkorsata Ponikowska, dyrektor Centrum Stosunków Międzynarodowych w Warszawie.
Jednak cofnięcie ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości nie będzie ani szybkie, ani łatwe.
Przywrócenie niezawisłości sędziowskiej
Tusk był premierem Polski w latach 2007–2014. Jest także znany w całej Europie jako były przewodniczący Rady Europejskiej, który pomógł utrzymać jedność 27 krajów UE w trudnym okresie brexitu.
Ponieważ Polska stara się przywrócić zbliżenie z Unią Europejską, zapis nieco ułatwi mu pracę, co jest jednym z jego głównych priorytetów: zablokowanie wielomiliardowych dotacji i pożyczek wstrzymanych do czasu, gdy Polska będzie mogła wpływać na politykę poprzez kwestionowanie pierwszeństwa prawa UE. Wybór i dyscyplina sędziów.
Ale zadośćuczynienie nie polega tylko na tym, aby UE pomogła Polsce przywrócić niezawisłość sądownictwa.
Duda zagroził zawetowaniem przepisów mających na celu zniweczenie reform sądownictwa, które pozwalają na zasiadanie w sądach zwolenników prawa i sprawiedliwości. Jeszcze w poniedziałek, gdy Prawo i Sprawiedliwość zostało zmuszone do oddalenia władzy od rządu, Polski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że kary nałożone na kraj przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej są niezgodne z konstytucją.
Zmierzch może Zawrzyj umowę Chociaż w dobrej wierze podejmuje wysiłki na rzecz przywrócenia niezawisłości sądów, zdjął z Brukseli część embarga pieniężnego.
Jednak zaoferowanie funduszy w akcie dobrej woli może przynieść odwrotny skutek, powiedział Alex Szczerbiak, profesor polityki na Uniwersytecie w Sussex. „Wtedy Prawo i Sprawiedliwość będzie mogło powiedzieć: «Wszystkie te przełomowe rzeczy to bzdury. Wstrzymali pieniądze, bo nas nie lubili. Teraz nas nie ma, oni płacą».
Przywrócenie wolności prasy
Podobne wyzwanie czeka media.
W ciągu ośmiu lat Prawo i Sprawiedliwość wzmocniło swoją kontrolę nad prasą. Państwowy nadawca TVP stał się placówką kontrolowaną przez partię, znaną z relacji z kampanii. Polska została opuszczona 18 do zrobienia 57. miejsce na 180 krajów W Światowym Indeksie Wolności Prasy.
Tusk powiedział, że będzie potrzebował 24 godzin, aby zastąpić telewizję publiczną. Rzeczywiście zmiana środowiska medialnego wymaga czasu.
Jordan Higgins z Europejskiego Centrum Wolności Prasy i Mediów powiedział, że wyzwaniem są nie tylko nadawcy i gazety, ale także organy regulacyjne w systemie prawa i sprawiedliwości.
Na przykład członkowie Rady Mediów Narodowych – organu utworzonego przez Prawo i Sprawiedliwość – pełnią obowiązkową sześcioletnią kadencję, więc nigdzie nie pójdą do 2028 roku. Odpowiadają za powoływanie i odwoływanie TVP, Polskiego Radia i Rad Nadzorczych. Polska agencja prasowa.
Co więcej, przywrócenie wolności mediów publicznych może wymagać zmian prawnych, co Duda mógłby zablokować.
Jedną z możliwości jest likwidacja organizacji mediów publicznych i umieszczenie ich w zarządzie komisarycznym. Ale Higgins nazwał to „niebezpiecznym precedensem”.
Niektórzy konserwatywni polscy dziennikarze już tak mają Zaniepokojony głos O możliwości renowacji.
Tusk zdaje się rozumieć potrzebę pokazania zwolennikom Prawa i Sprawiedliwości – a także sojusznikom z zewnątrz – że jego reformy nie są czystką partyzancką. Jednak przekonanie spolaryzowanych wyborców może być trudne, powiedział Jakub Zaracewski, koordynator badań w Democracy Reporting International.
„„Są przekonani, że tylko jedna partia polityczna może rządzić Polską właściwie i będzie przemawiać w imieniu ich wartości” – powiedział.
Rząd Duska obiecał rozpętać rewolucję społeczną w Polsce, kończąc erę homoseksualizmu sponsorowanego przez państwo i przywracając prawa kobiet, zwłaszcza jeśli chodzi o aborcję.
W 2020 r. Sąd Najwyższy zakazał aborcji pod żadnym pozorem, co rozgniewało wielu obywateli, postawiło kraj w sprzeczności z większością Unii Europejskiej i zapowiadało to, co miało nastąpić w niektórych stanach USA po wyroku Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciwko USA. Przebrnąć.
Według sondażu, aborcja była jedną z najważniejszych kwestii podczas wyborów w Polsce. Teraz dla aktywistów i grup prawniczych wycofanie prawa i sprawiedliwości stanowi dużą ulgę.
„Po ośmiu latach trudno uwierzyć, że to już koniec” – powiedziała Natalia Broniarczyk z grupy wsparcia aborcji Bez Granic.
W trakcie kampanii Tusk obiecała wprowadzenie przepisów zezwalających na aborcję do 12 tygodnia, jeśli jej partia Platforma Obywatelska dojdzie do władzy.
Ale zakaz aborcji nadal obowiązuje i Broniarczyk zastanawia się, czy można ufać Tuskowi, że go cofnie. Chce, aby położono kres prześladowaniu i ściganiu osób pomagających innym w aborcji.
Bez większych zmian prawnych może to być trudne, chociaż aktywiści i analitycy twierdzą, że mogą istnieć sposoby na złagodzenie ograniczeń przed zmianą prawa.
„Czekam na działania” – powiedział Broniarczyk. „Bo słowa to za mało”.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher
W ślad za Łotwą, Polska rozważa wprowadzenie zakazu importu rosyjskiego, białoruskiego zboża – Euractive