Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Raport: Wzrost gospodarki kosmicznej to „punkt zwrotny”

Raport: Wzrost gospodarki kosmicznej to „punkt zwrotny”

Raport kierownictwa firmy McKinsey mówi, że sektor kosmiczny znajduje się w „punkcie zwrotnym” – podobnym do tego, jakiego doświadczyły loty komercyjne po drugiej wojnie światowej i Internet w latach 90.

„Kiedy rozmawiamy o przestrzeni kosmicznej z dyrektorami generalnymi z różnych regionów geograficznych, branż i środowisk, otrzymujemy szereg reakcji. Dla niektórych przestrzeń kosmiczna to science fiction, którą łatwo odrzucić jako obszar bezpieczeństwa narodowego zdominowany przez niewielką liczbę rządów Dla innych przestrzeń jest siłą napędową.” Wyobraź sobie wózki działające bez korzyści płynących z globalnych satelitów pozycjonujących, które zapewniają kierowcom szczegółowe wskazówki dojazdu” – czytamy w raporcie McKinsey.

Podkreśla jednak to, co opisuje jako „ogromną innowację technologiczną stwarzającą możliwość rozmieszczenia większej liczby zdolności na powierzchni z korzyścią dla osób na ziemi”.

„Potwierdzamy, że przestrzeń kosmiczna jest odpowiednim tematem dla wszystkich liderów. Obecnie gospodarka kosmiczna jest wyceniana na prawie pół biliona dolarów i rośnie w tempie około 9 procent rocznie. Ogromne innowacje technologiczne stwarzają możliwość rozmieszczenia większej liczby zdolności na powierzchni z korzyścią Zdolności te, jak stwierdzono w raporcie, oraz ceny, po jakich można je oferować, mogą stanowić podstawę rozwiązywania trudnych problemów nie tylko dla przedsiębiorstw, ale także dla cywilizacji i zdrowia planety.

Koszt dostępu do przestrzeni kosmicznej od dawna okazał się zaporowy, podważając kwestie biznesowe. Dopiero niedawno zaobserwowaliśmy znaczne przyspieszenie krzywej kosztów: koszty uruchomienia spadły o 95 procent (w nadchodzących latach spodziewany jest kolejny ogromny spadek) dzięki ponownemu wykorzystaniu, lepszej inżynierii i zwiększonym wolumenom” – dodaje McKinsey.

W raporcie czytamy dalej: „Świat jest w trakcie kolejnego przyspieszenia w dół krzywej kosztów, ponieważ satelity stają się tańsze, a skala komercyjnej elektroniki – na przykład kamer z telefonów komórkowych i półprzewodników używanych w systemach samojezdnych – jest wykorzystywana do generowania ogromnych ulepszeń pod względem rozmiaru, wagi i mocy”. W przeciwieństwie do tego, rosnąca zależność systemów kosmicznych od oprogramowania zmniejsza fizyczny rozmiar zasobów kosmicznych. Mniejsze satelity oznaczają mniejszą wagę na orbicie i większą pojemność, gdy satelity się tam znajdą. Mniejszy rozmiar przekłada się również na znacznie lepszą wydajność kosztową w czasie – często w znacznie większym stopniu niż to, co oferuje w innych technologiach.”

READ  Czy masywne czarne dziury lub galaktyki były pierwsze? Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba może udzielić zaskakującej odpowiedzi

Dodaje McKenzie: „Podczas gdy rząd USA pozostaje głównym źródłem finansowania, firmy prywatne, zwłaszcza nowe firmy kosmiczne, znacznie zwiększyły swoje inwestycje w ostatnich latach. Finansowanie sektora prywatnego dla firm związanych z przestrzenią kosmiczną przekroczyło 10 miliardów dolarów w 2021 r. – prawie dziesięciokrotny wzrost w ciągu ostatniej dekady (2022 był, co niepokojące, drugim co do wielkości napływem w historii). Jeśli obecna dynamika się utrzyma, komercyjne finansowanie projektów kosmicznych może przewyższyć finansowanie rządowe w ciągu następnych 20 lat. wczesne dni masowych komercyjnych podróży lotniczych (możliwe dzięki inwestycjom rządowym w lotnictwo podczas II wojny światowej) i Internet (pierwotnie pomyślany jako sieć bezpieczeństwa narodowego USA).