Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Pokemony nie odchodzą?  Gracze buntują się, gdy Niantic wysyła ich |  kultura gry

Pokemony nie odchodzą? Gracze buntują się, gdy Niantic wysyła ich | kultura gry

Deweloper Pokemon Go Stoi w obliczu buntu graczy po wycofaniu środków bezpieczeństwa wprowadzonych na początku pandemii w zeszłym roku.

Niantic, spółka zależna Google, która wydała przebojową grę mobilną w 2016 roku, zareagowała na początek pandemii, modyfikując sposób działania swoich gier. Wprowadzenie na całym świecie dystansu społecznego i zamówień w domu sprawiło, że gry firmy w rozszerzonej rzeczywistości (AR) są trudne do grania zgodnie z przeznaczeniem, ponieważ kosztują graczy opuszczenie domów i odwiedzenie lokalnych atrakcji, aby nadrobić zaległości. PokemonyZbieraj przedmioty i walcz o dominację terytorialną.

Firma podwoiła odległość wymaganą do interakcji z kluczowymi kamieniami milowymi w grze, umożliwiając graczom dostęp do nich w grze bez konieczności fizycznego gromadzenia się w tym samym miejscu w prawdziwym świecie. Rozdawał także darmowe przedmioty dla graczy, w tym „kadzidło”, dzięki któremu Pokémon pojawia się bez konieczności wychodzenia z domu.

W czerwcu firma ogłosiła plany cofnięcia tych zmian. „Zobowiązujemy się robić to w sposób przekrojowy, gdy ma to sens dla każdego miejsca na świecie, aby pomóc ludziom grać w to bezpiecznie”. Niantic powiedział. „Kiedy ponownie wracamy do świata zewnętrznego, zmiany te mają na celu przywrócenie koncentracji Pokémon Go na ruchu i eksploracji w prawdziwym świecie. Zmiany te będą wprowadzane powoli i ostrożnie, aby eksploracja otaczającego Cię świata była bardziej ekscytująca. „

Wiadomość ta wywołała panikę wśród graczy, szczególnie wśród amerykańskich użytkowników, dla których wraz z okopaniem się wersji Delta w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się nowa fala epidemii. a Petycja na Change.org Zebrał prawie 150 000 podpisów od użytkowników proszących firmę o zachowanie zmian.

„Zwiększenie odległości interakcji było jedną z najlepszych zmian, jakie kiedykolwiek wprowadzili, dzięki czemu gra jest bezpieczniejsza i bardziej dostępna dla wszystkich” – czytamy w petycji. Oprócz bezpieczeństwa epidemiologicznego pochwalono zmiany, które sprawią, że gra będzie bardziej dostępna dla niepełnosprawnych graczy: zwiększona odległość interakcji oznacza, że ​​nagle dostępne są pokestopy, które kiedyś były fizycznie niedostępne na przykład dla osób na wózkach inwalidzkich.

Decyzja wywołała również panikę wśród fanów, którzy byli przyzwyczajeni, a nawet woleli nową rozgrywkę. Według Ryana Brodericka modyfikacje sprawiły, że gra była „bardziej przyjemna i mniej stresująca”. niezależny dziennikarz. „Zasadniczo ułatwili grę na kanapie. Możesz walczyć i łapać Pokemona bez konieczności chodzenia po okolicy w masce na twarz. Teraz jest to jedna z najważniejszych rzeczy do stracenia mojego czasu. „

Jeden z wpływowych Pokémon Go, ZoëTwoDots, wezwał nawet do bojkotu gry. „Wiem osobiście, po prostu nie wydaję pieniędzy w grze, dopóki nie powiedzą o tym publicznie” Powiedziała w poście na YouTube.