Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Oszustwo manipulujące polskimi politykami w wątpliwym projekcie

Daniel Sitgast alias Dan Sitgast, Inc Notoryczny oszust kryptowalutowy który oszukał setki tysięcy ludzi na całym świecie fałszywą „walutą YEM”, nie był gotowy oszukać ludzi w Polsce, Unii Europejskiej, kontynencie afrykańskim i na Bliskim Wschodzie projektem oszustwa o nazwie „Green Zero Park”, który jest fałszywy projekt innej firmy oszustwa o nazwie „Green Zero Foundation”. I tym razem, ku mojemu wielkiemu żalowi, wielu polityków w powiecie lubelskim w Polsce zaprzedało swoje dusze temu osławionemu gangowi oszustów, oferując pełną współpracę Danowi Sitgastowi i jego zwolennikom w wyłudzaniu od Polaków ton gotówki.

Tymczasem część polityków w Lublinie jest wściekła na dziennikarzy za kwestionowanie bezpieczeństwa farm fotowoltaicznych lub elektrowni fotowoltaicznej na prawie 500 hektarach gruntów przeznaczonych do zasilania krajowej sieci energetycznej. Zgodnie z Memorandum of Understanding podpisanym pomiędzy władzami a tzw. Fundacją GreenZero, w drugiej fazie zaproponowano utworzenie fabryk w „strefie zeroemisyjnej”.

Powiązane raporty publikowane w Dzienniku Wschodnim, ujawniające niewypowiedzianą prawdę o ludziach stojących za Fundacją GreenZero, sprawiły, że część lubelskich polityków w końcu zdała sobie sprawę, że wpadła w pułapkę oszustów; Większość polityków, w tym marszałek województwa Jarosław Stawiarski, desperacko próbuje jakoś pomóc oszustom w realizacji ich niecnych planów, według naszego źródła marszałek Jarosław Stawiarski otrzyma dużą sumę pieniędzy jako „łapówkę” od prowodyrów Zielonego Zero Oszustwo fundacji.

Według naszego źródła, choć senator Jacek Puri złożył zawiadomienie o tej poważnej próbie oszustwa do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, to ze strony agencji nie ma inicjatywy zbadania sprawy.

Bezpośrednio po podpisaniu Porozumienia, które w dniu 24 sierpnia 2022 r. zostało podpisane przez władze powiatu, miasta i gminy Kraśnik oraz Politechnikę Lubelską, Urząd Marszałkowski przesłał do mediów komunikat prasowy, w którym podano, co następuje: GreenZero Park powstanie w powiecie kraśnickim jako „pierwsza typowa tego typu inwestycja na świecie”, a „priorytetową częścią inwestycji było utworzenie farmy fotowoltaicznej. W kolejnych etapach fabryki miały być” ustanowiony” w strefie bezemisyjnej”.

READ  Najlepsza polska kiełbasa w Chicago

W tym momencie dziennikarka śledcza Agnieszka Mazuś zaczęła podejrzewać ogromną skalę przedsięwzięcia, podczas gdy Mazuś już wiedział – inwestor w tym projekcie nie miał wcześniejszego doświadczenia lub nie realizował takich projektów nigdzie na świecie. Kiedy Agnieszka Mazuś zaczyna zadawać sygnatariuszom memorandum pytania o tajemniczą Fundację GreenZero, ci nie odpowiadają. Prezes Fundacji Green Zero, Bruno Koshoreck, również całkowicie zamilkł.

Jak informuje Agnieszka Mazuś, korespondentka Dziennika Wschodniego, największej lubelskiej gazety polskojęzycznej, pięcioosobowa delegacja Fundacji GreenZero po raz pierwszy odwiedziła Kraśnik wiosną. Poinformowali wówczas swojego polskiego odpowiednika, że ​​rozważają inwestycje w innych krajach europejskich, ale ostatecznie wybrali Polskę.

Piątym sygnatariuszem Porozumienia jest Jarosław Stawiarski z Politechniki Lubelskiej. Kiedy Mazus pyta, jak Stawiarski się w to wpakował, odpowiada: „Nie wiem, właśnie podpisałem. Proszę zapytać Wilke, Czapsky’ego i Kochorka”. [about it].

Ale uniwersytet ma inną wersję.

Urząd Marszałkowski rozpoczął wiosną tego roku rozmowy o współpracy z Fundacją GreenZero. Ostatnim elementem było podpisanie w sierpniu listu intencyjnego – odpowiada Iona Szajkowska-Dineka, rzeczniczka prasowa Politechniki Lubelskiej. Dodaje: „Podpisujemy dziesiątki listów intencyjnych w ciągu roku. Tylko niewielki procent z nich kończy się późniejszymi działaniami.”

Sama instytucja nalegała na podpisanie takiego pisma. – Złożyli taką propozycję marszałkowi, bo jego udział w projekcie jest konieczny – powiedział Romuald Bogusch, który jest łącznikiem między fundacją a firmą, która chce ustawić tablice na polach, a samorządowcami z Kraśnika .

Linia energetyczna GPZ Budzyń od Kraśnika do Wrotkowa wymaga przebudowy. Wkrótce spotkamy się na PGE w tej sprawie. Dlatego ważne jest, aby wcześniej spotkać się ze wszystkimi stronami – postawić sprawę jasno.

Szef instytucji nie odpowiada na żadne z pytań dziennikarzy. On tylko dziękuje mu za „żywe zainteresowanie” i zapowiada „uruchomienie portalu prasowego” o swoich projektach. Zapowiedział też konferencję prasową „w najbliższym czasie”.

READ  Sankcje mogą zostać uchylone, jeśli „system zdecyduje się na zmianę”. Białoruś się przecięła

Agnieszka Mazuś, dziennikarka Dziennika Wschodniego, podaje szokujące informacje o fundacji. Według niej Fundacja GreenZero powstała 22 lipca 2022 roku w Nevadzie w USA. List intencyjny z marszałkiem, w którym mowa o inwestycji za 5 mld zł w Green Zero Park w Kraśniku, podpisano 24 sierpnia. Domena Enterprise została zakupiona w maju. Na stronie fundacji, oprócz ogólnych oświadczeń, znajduje się lista 30 partnerów – innych firm i organizacji wspierających Fundację Green Zero, do których należą m.in. Fundacja YEM oraz Polish Wind Power. W skład zarządu GreenZero wchodzą Bruno Koschoreck (przewodniczący Fundacji), Maxwell R. Damboise i Sascha Reckert.

Green Zero Foundation (numer podmiotu E24970312022-1) to krajowa (82) organizacja non-profit założona 22 lipca 2022 r. Numer identyfikacyjny firmy NV to NV20222525563. Jurysdykcją do prowadzenia tej organizacji non-profit jest stan Nevada w Stanach Zjednoczonych, natomiast jej biuro wirtualne znajduje się pod adresem 304 S JONES BLVD, Las Vegas, NV, 89107, USA (nie ma własnego biura). Osobą uprawnioną do działania w Fundacji Green Zero jest Kayleigh Miles.

Pod tym samym adresem znajduje się inny podmiot o nazwie „YEM Foundation”, który jest również zarejestrowany jako fundacja non-profit o numerze E0553072017-8 zgodnie z prawem stanu Nevada w USA. Według informacjiFundacja YEM została zarejestrowana 27 listopada 2017 r. Członkami Fundacji YEM są: Dan Settgast aka Daniel Settgast, Jorge Sebastiao, Alon Basis, Amante C Elnar, Andrew Reid, Dr Emmanuel Nwachukwu, Dr Henry Mbidde i Empress Namagembe, Magdalene Lora Pilger, Martha Ana Castano Rodas, Maxwell R. Dambois i Michael Anthony Dibias.

Oznacza to, że wszystkie powyższe osoby są bardzo zaangażowane w Fundację Green Zero. A co w tym złego? Poniżej znajduje się podsumowanie informacji o Notorious Oszuści i oszuści Z Fundacji YEM. W rzeczywistości jest to sieć oszustw, oszustw i działań przestępczych.

Oszuści planują odwiedzić Lublin 20 października

READ  Z jakim krajem na świecie najtrudniej sobie poradzić?

Według źródeł członkowie organizacji oszustwa Green Zero mają odwiedzić Lublin w Polsce 20 października 2022 r. i skonfrontować się z lokalnymi mediami podczas konferencji prasowej. Marszałek Województwa Jarosław Stawiarski również weźmie udział w tej konferencji prasowej, której misją jest pomoc członkom Fundacji Green Zero w oszustwach i może uniemożliwić dziennikarzom zadawanie podstawowych pytań. Ale oczywiście niektórzy lubelscy dziennikarze z pewnością zadają następujące pytania:

Skoro Fundacja Green Zero obiecuje zainwestować 1 miliard euro w projekt „Green Zero Park”, to czy mają certyfikat wystawiony przez 5 największych banków świata na dowód, że naprawdę mają tyle pieniędzy na kontach bankowych?

Według naszej opinii żaden z członków Green Zero Foundation nie może pokazać tylko 100 milionów dolarów w żadnym z 5 największych banków.

Lubelscy dziennikarze mogliby zapytać Dana Sitgasta o jego fałszywą walutę YEM i o fikcyjny bank Bene Merente. Banc Bene Merente, jak twierdzi Dan Sitgast, jest „bankiem centralnym” „suwerennego porządku”.

Dziennikarze mogą zapytać – co to jest suwerenny system? Nigdzie na świecie nie ma kraju ani tak zwanego suwerennego systemu o nazwie Bene Merenti. W rzeczywistości Bene Merenti jest zarejestrowaną na Łotwie spółdzielnią, która ma własne biuro. To tylko kolejny fałszywy projekt Dana Settgasta lub któregokolwiek z jego wspólników w zbrodni.

Wtedy polscy dziennikarze będą mogli zapytać Dana Sitgasta o jego „Fundację YEM”. W rzeczywistości Fundacja YEM jest organizacją non-profit zarejestrowaną w Nevadzie w USA. Nie ma prawnego prawa do sprzedaży jakiejkolwiek kryptowaluty. Dziennikarze w Lublinie mogą również sprawdzić w Ambasadzie USA w Warszawie lub Konsulacie w Lublinie.

Moim zdaniem, aby uchronić mieszkańców Lublina przed oszukaniem przez Dana Sitgasta i innych członków Fundacji Green Zero, polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego musi przesłuchać członków tej oszukańczej instytucji podczas ich wizyty w Polsce 20 października.