Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Katastrofa helikoptera armii amerykańskiej: zginęło dziewięciu żołnierzy biorących udział w misji szkoleniowej

Katastrofa helikoptera armii amerykańskiej: zginęło dziewięciu żołnierzy biorących udział w misji szkoleniowej

  • Napisane przez Michaela Shilsa McNamee, Nadine Youssef i Maxa Matzę
  • wiadomości BBC

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Dziewięciu amerykańskich żołnierzy zginęło w katastrofie dwóch amerykańskich helikopterów podczas misji szkoleniowej w Kentucky – poinformowały władze.

Katastrofa w środę wieczorem dotyczyła 101. Dywizji Powietrznodesantowej i miała miejsce w pobliżu bazy wojskowej Fort Campbell.

Starszy generał USA powiedział, że atak miał miejsce o godzinie 22:00 (02:00 GMT), kiedy wszyscy dziewięciu żołnierzy miało na sobie gogle noktowizyjne.

Przyczyna wypadku nie jest jasna, a śledztwo wciąż trwa. Nikt nie został ranny na ziemi.

Rzecznik armii powiedział w czwartek BBC News, że dwa helikoptery HH60 Black Hawk rozbiły się podczas „rutynowej misji szkoleniowej”.

Generał brygady John Lubas powiedział dziennikarzom, że jeden helikopter przewoził pięć osób, a drugi cztery, co określił jako „dość typowy” układ.

Powiedział, że grupa ćwiczy „formację wielu statków” i ćwiczenia ewakuacji medycznej.

Dodał jednak, że wydaje się, że wypadek miał miejsce podczas lotu, a nie podczas formacji.

Generał Lopas powiedział, że siły „robią wszystko, co w ich mocy”, aby powiadomić najbliższych krewnych, dodając, że niektórzy z nich przebywają poza Stanami Zjednoczonymi.

Przemawiając na przesłuchaniu w Senacie w Waszyngtonie, sekretarz armii Kristin Wormott podziękowała prawodawcom za kondolencje.

„To ciężki dzień dla armii” – powiedziała.

Pogoda w środę wieczorem w okolicy – ​​około 60 mil (100 kilometrów) na północny zachód od Nashville – była spokojna i czysta.

Generał powiedział, że z Fort Rucker w Alabamie wysłano zespół dochodzeniowy, który zbada możliwość zderzenia helikopterów.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

podpis pod zdjęciem,

Black Hawki były widziane w amerykańskich strefach konfliktów na całym świecie

Świadek Nick Tomashewski, który mieszka w pobliżu miejsca katastrofy, powiedział L.L.C Agencja prasowa Agencja informacyjna poinformowała, że ​​on i jego żona widzieli dwa helikoptery lecące na „niskiej” wysokości i blisko siebie.

„Widzieliśmy coś, co wyglądało jak fajerwerk wystrzeliwujący w niebo” – powiedział chwilę później.

Kontynuował: „Wszystkie światła w ich helikopterze zgasły. Wyglądało na to, że zostały uszkodzone… Potem zobaczyliśmy ogromną poświatę jak kula ognia”.