
Nie tak dawno temu pojęcia „charakteru” i „zawodności” były prawie synonimami, jeśli chodzi o samochody sportowe, zwłaszcza brytyjskie. Praktycznie można ich używać zamiennie, w zależności od nastroju — uznanie, że zwiększone podekscytowanie czymś sportowym nieuchronnie zostanie zrównoważone zwiększonym prawdopodobieństwem wycieków, zepsutych instalacji elektrycznych i potknięć.
Ale potem samochody stały się lepiej zaprojektowane i bardziej niezawodne, co doprowadziło do popularnego przypuszczenia, że ten spadek podatności na uszkodzenia i potencjał uszkodzeń oznacza spadek charakteru. Samochody skręciły bardzo dobrze, argument poszedł trochę wypaczony, więc też jest bardzo fajnie. Nie jest to oskarżenie, które przeciwstawiłoby się krótkiej znajomości z F-Type: to samochód sportowy, który jest muskularnie zaprojektowany i masowo atrakcyjny.
Wiele z tej postaci pochodzi z wad. Muszę w tym momencie powiedzieć, że jestem wielkim fanem F-Type, ale z pewnością nie kimś, kto jest ślepy na niektóre z jego bardziej rażących wad. Jako taki jest to wadliwy klejnot, ale z pewnością nadal jest klejnotem.

Pojawienie się F-Type było niespodzianką. Jaguar bawił się pomysłem lekkiego dwumiejscowego samochodu od połowy lat 80., aw 2000 r. stworzył nawet koncept F-Type. Wyzwaniem była duża inwestycja w model przeznaczony dla tak małego segmentu rynku. , zwłaszcza że Jag miał już eleganckiego dwudrzwiowego XK.
Ale kiedy Tata kupił Jaguara i Land Rovera od Forda, starszy szef Ratan Tata był nieugięty, że Jaguar potrzebuje nowego samochodu sportowego – takiego, który powstałby przed SUV-ami, o których cynicy mogliby powiedzieć, że są najbardziej rażącymi pominięciami w ofercie. Sprzedawany wraz z GT-ish XK i współdzielący część jego architektury oznacza, że nowy samochód będzie musiał być mniejszy, a także zaprojektowany tak, aby oferował ostrzejsze i bardziej ekscytujące wrażenia z jazdy. Jaguar jest dostarczany w pikach.
Ale zanim zabraliśmy się za jazdę F-Type, musieliśmy mu się przyjrzeć – i nawet w obliczu ostrej konkurencji był to jeden z najważniejszych momentów w karierze Iana Calluma jako głównego projektanta. Jaguar nalegał na zaprezentowanie go z tak zwanym konceptem C-X16, oficjalnie odmawiając przyznania, że prace nad prawdziwym samochodem były już mocno zaawansowane. Callum usłużnie storpedował tę nieśmiałą strategię PR, kiedy przyznał magazynom, że znaczna część podwozia C-X16 pochodzi z zestawów produkcyjnych. Koncepcja była coupe, podczas gdy pierwszy F-Type był roadsterem, ale dostępna do kupienia wersja z twardym dachem pojawiła się zaledwie rok za dachem kombi.

Pod przystojnym projektem poczyniono kilka dużych kompromisów. Pierwszym było opakowanie, kompaktowe wymiary F-Type sprawiają, że ma ciasną kabinę i komicznie mały bagażnik, zdecydowanie na drogę. Wybór opcjonalnego, oszczędzającego miejsce koła zapasowego skutecznie ogranicza bagaż do przepełnionych toreb. W rezultacie powstał samochód, który był dłuższy i szerszy niż Boxster generacji 981, ale mniej przestronny i praktyczny.
Był też dziwnie ciężki. Podobnie jak w przypadku innych Jagów z tego okresu, nadwozie F-Type w dużym stopniu wykorzystywało aluminium, ale nawet w wersji z napędem na tylne koła silnik V8 ważył aż 1650 kg – o 100 kg więcej niż Porsche 911 Cabrio. 991 generacji, które posiadał większe, charakterystyczne tylne siedzenia. F-Type był oferowany zarówno z silnikami V6, jak i V8, ale wybór mniejszego Donka miał niewielki wpływ na całkowitą masę ze względu na dziwną sześciocylindrową decyzję o zastosowaniu bloku silnika o identycznych rozmiarach bez dwóch cylindrów. Niektórzy twierdzą jednak, że to miejska legenda nie tak.
Inżynierowie Jaguara nadali różnym wariantom bardzo różne osobowości. Przejście od podstawowego 335-konnego V6 do potężnego 375-konnego V6 S było imponujące, a duży samochód był mocniejszy, ostrzejszy i wyglądał na bardziej wściekłego. Ale V8 był naprawdę wyjątkowy, stąd jego włączenie tutaj, ponieważ tylna oś ma trudności z dostarczeniem 488 koni mechanicznych generowanych przez doładowany silnik. Brakowało mu jakości, ale było duże pod względem emocji – i nawet przy ośmiu dziesiątych tempa silnik V8 dawał ekscytujące, ekscytujące uczucie.

Jednak brak przyczepności tylnego silnika V8 może powodować problemy, zwłaszcza na nawierzchniach o niskiej przyczepności lub przy maksymalnym obciążeniu. Pamiętam, jak jeden z nich jeździł po torze West Circuit w Bedford Autodrome, gdy jego doświadczony kierowca próbował czekać na czas. Wyglądało niesamowicie, ale skończyło się wolniej niż słabsze 911 Carrera S. Inny tester podsumował to dla mnie: „Wyobraź sobie, że TVR wykrył jakość wykonania”.
Dostrzegając problemy z prowadzeniem, Jaguar szybko zaoferował opcję napędu na wszystkie koła, która była również używana w topowej wersji SVR o mocy 567 KM, co nieco wygładziło dostarczanie mocy. Ale nasza pigułka wyprzedza to, będąc roadsterem V8 S z tylnym silnikiem.
Podczas gdy V6 jest znacznie tańszy – wczesne samochody do lat dwudziestych – cena 29 000 funtów wymagana do zakupu naszej pigułki nadal wydawała się niesamowitą wartością. Oznacza to około 51 000 GBP więcej amortyzacji w porównaniu z pierwotną ceną katalogową przy przebiegu 50 800 mil. Chociaż najodważniejszą częścią posiadania wczesnego modelu F byłoby męskie wyzwanie polegające na utrzymywaniu go w zamierzonym kierunku na mokrej drodze, jest kilka kwestii, o których należy pamiętać.

Pierwszym z nich jest tendencja zgłaszana przez niektórych właścicieli uszczelnień tylnego dyferencjału do wyciekania, tworząc bardzo tradycyjną kałużę oleju na podjeździe lub w garażu, ale taką, którą można stosunkowo łatwo naprawić. Drugi, bardziej niepokojący, to podatność tylnej ramy pomocniczej i wsporników na silną rdzę. Jaguar wydał biuletyn techniczny potwierdzający problem w 2018 r., a wiele samochodów otrzymało ulepszone zamienniki w ramach gwarancji lub dobrej woli. Ale wydaje się również, że niewielu ma.
Za ciemnymi panelami historia MOT pigułki jest równie świeża. Ostatni czysty wynik miał miejsce w czerwcu, ponieważ była to jego siódma karta z rzędu bez wygranej – rekord Brave Pill. Wcześniej w 2017 roku doszło do awarii nadmiernie zużytej tylnej opony – co zrozumiałe w przypadku jednej z nich – a rok wcześniej w przypadku lewego przodu z widocznymi przewodami; Przy 27 000 mil może to nadal być oryginalna opona. ale w dostępnych dokumentach jest bardzo zadbany; Jest też historia serwisowa wg ogłoszenia.
Jaguar już powiedział, że rok 2023 będzie zeszłorocznym F-Type, a Nic C niedawno jeździł edycjami pożegnalnymi. W Jag Valhalla nie poczujesz się osamotniony, ponieważ marka jest oficjalnie zaangażowana w całkowicie elektryczną przyszłość, w której cała jej obecna linia zostanie zamknięta przed 2025 r. Kiedy patrzymy wstecz na ostatnią generację tego, co wielu uważa za „właściwe” Jagi, F-Type zostanie zapamiętany jako atrakcja.
„Nieuleczalny entuzjasta muzyki. Piwo. Totalny odkrywca. Wichrzyciel. Oddany fanatyk sieci”.
More Stories
Połączenia na Twitterze są teraz domyślnie włączone. Oto jak to wyłączyć
Electronic Arts zwalnia 5% siły roboczej, zamyka studio i odwołuje gry
Remedy Entertainment kupuje prawa do serii Control od 505 Games za 17 milionów euro