Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Demokratyczna Republika Konga skrytykowała polskiego prezydenta za współpracę z Rwandą

Demokratyczna Republika Konga skrytykowała polskiego prezydenta za współpracę z Rwandą

Demokratyczna Republika Konga skrytykowała Polskę za wsparcie dla Rwandy, które wyraził Prezydent RP Andrzej Duda podczas swojej niedawnej wizyty w tym afrykańskim kraju.

Ministerstwo DRK określiło działania Polski jako „dwulicowe” i stwierdziło, że ostatnia wizyta stanowi dowód na to, że Polska sprzymierzyła się z Rwandą, mimo że wcześniej wspierała DRK na forum Zgromadzenia ONZ w potępianiu Rwandy za wspieranie rebeliantów walczących w niektórych częściach DRK.

Krytyka pod adresem polskiego prezydenta pojawiła się w kontekście trwających od ubiegłego tygodnia antyzachodnich protestów w stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Według watykańskiej agencji informacyjnej Fides, celem demonstrantów były placówki dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, a po wizycie Dudy w Rwandzie – także Polska.

W zeszłym tygodniu podczas wizyty w stolicy Rwandy Duda przeprowadził rozmowy z prezydentem Rwandy Paulem Kagame na temat wzmocnienia relacji gospodarczych, globalnego wpływu rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz współpracy w dziedzinie obronności i edukacji.

„Jeśli Rwanda będzie narażona na jakiekolwiek niebezpieczeństwo, my również ją poprzemy” – zapowiedział Duda, wyrażając nadzieję na rozwój współpracy w dziedzinie przemysłu obronnego obu krajów w przyszłości.

„Polska szuka w krajach afrykańskich wiarygodnych partnerów, których łączą wspólne wartości. Nie mamy wątpliwości, że w Rwandzie znajdziemy w tej kwestii zrozumienie i przyjaciół” – podkreślił Duda.

Jak podaje oficjalna strona internetowa Prezydenta RP, podróż Dudy do Afryki Wschodniej, gdzie wraz z Rwandą odwiedził Kenię i Tanzanię, miała dwa główne cele: promocję Polski i polskiego biznesu oraz przekazanie informacji o sytuacji w Europie w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. .

Słowa Dudy spotkały się jednak z ostrym sprzeciwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Demokratycznej Republiki Konga – sąsiedniego kraju, który nadal pozostaje w konflikcie z Rwandą.

READ  Uchodźcy obchodzą swoje pierwsze Boże Narodzenie od czasu ucieczki z Ukrainy

W Uwaga słowna Ministerstwo, jak podaje kongijska agencja informacyjna, protestuje przeciwko „dwulicowemu stanowisku Polski”.

„Demokratyczna Republika Konga zastrzega sobie prawo do poniesienia pełnych konsekwencji tego umyślnego i nieetycznego zachowania polskiego rządu” – czytamy w notatce.

Demokratyczna Republika Konga i Rwanda są świadkami konfliktu, którego korzenie sięgają lat 90. XX wieku. Demokratyczna Republika Konga i Organizacja Narodów Zjednoczonych oskarżają Rwandę o wspieranie grupy rebeliantów M23 i czerpanie korzyści z koltanu – kluczowego surowca do produkcji telefonów komórkowych – wydobywanego ze strefy konfliktu.

„Sytuacja we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga jest krytyczna. Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdziła, że ​​Rwanda wspiera rebeliantów M23. Jednak polski prezydent Duda zadeklarował swoje pełne poparcie dla Rwandy.

Demonstranci, którzy w zeszłym tygodniu wyszli na ulice stolicy Demokratycznej Republiki Konga, Kinszasy, oskarżyli rządy Stanów Zjednoczonych, Belgii i innych mocarstw zachodnich o brak reakcji na konflikt w regionie.

Według materiałów opublikowanych w mediach społecznościowych część demonstrantów spaliła flagi tych krajów, a celem byli niektóre zachodnie misje dyplomatyczne. Na jednym z filmów opublikowanych przez portal Africannews widać młodego mężczyznę trzymającego tabliczkę z napisem „Pologne degage en DRC”.


Notatki z Polski są zarządzane przez niewielki zespół redakcyjny i publikowane przez niezależną organizację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.

READ  True Access Capital poszukuje aplikacji do konkursu HER Business Plan

Główny autor obrazu: Marek Borawski/KPRP