Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Wojna z Rosją może spowodować dalszy wzrost cen samochodów i niedobory |  Wiadomości, sport, praca

Wojna z Rosją może spowodować dalszy wzrost cen samochodów i niedobory | Wiadomości, sport, praca

DETROIT (AP) – BMW wstrzymało produkcję w dwóch niemieckich zakładach. Mercedes spowalnia prace w swoich zakładach montażowych. Volkswagen, ostrzegając o wstrzymaniu produkcji, poszukuje alternatywnych źródeł części zamiennych.

Od ponad roku światowy przemysł motoryzacyjny jest nękany katastrofalnym niedoborem chipów komputerowych i innych istotnych części, które ograniczyły produkcję, spowolniły dostawy i spowodowały, że ceny nowych i używanych samochodów znalazły się poza zasięgiem milionów konsumentów.

Teraz nowy czynnik – wojna Rosji z Ukrainą – postawił kolejną przeszkodę. Bardzo ważne przewody elektryczne wykonane na Ukrainie nagle stały się poza zasięgiem. Wraz z gwałtownym wzrostem popytu ze strony kupujących, brakiem materiałów i wojną powodującą nowe zakłócenia, oczekuje się, że ceny samochodów w przyszłym roku wzrosną.

Wojenne zniszczenia przemysłu samochodowego pojawiły się po raz pierwszy w Europie. Ale produkcja w USA prawdopodobnie ucierpi, jeśli rosyjski eksport metali – od palladu w katalizatorach po nikiel w akumulatorach do samochodów elektrycznych – zostanie odcięty.

„Musisz pominąć tylko jedną część, zanim nie będziesz mógł zrobić samochodu” – powiedział Mark Wakefield, współkierownik globalnego działu motoryzacyjnego w firmie konsultingowej Alex Partners. „Każdy wybój na drodze staje się albo zakłóceniem produkcji, albo wzrostem kosztów, który jest w dużej mierze nieplanowany”.

Problemy z dostawami nękają producentów samochodów od wybuchu pandemii dwa lata temu, czasami zamykając fabryki i powodując braki pojazdów. Silne ożywienie, które nastąpiło po recesji, spowodowało, że popyt na samochody przewyższył podaż – niedopasowanie, które pchnęło ceny nowych i używanych samochodów drastycznie daleko poza wysoką ogólną inflację.

Według Edmunds.com średnia cena nowego samochodu w Stanach Zjednoczonych wzrosła w zeszłym roku o 13%, do 45 596 USD. Średnie używane ceny wzrosły znacznie bardziej: o 29% do 29 646 USD w lutym.

Przed wojną S&P Global spodziewało się, że światowi producenci samochodów zbudują w tym roku 84 miliony samochodów i 91 milionów w przyszłym. (Dla porównania, zbudowali 94 miliony w 2018 r.) Teraz spodziewasz się mniej niż 82 milionów w 2022 i 88 milionów w przyszłym roku.

READ  „Nie ma rzeczy niemożliwych”: Ranny polski saneczkarz robi olimpiadę | Wiadomości, sport, praca

Mark Folthorpe, dyrektor generalny S&P, jest jednym z analityków, którzy uważają, że dostępność nowych samochodów w Ameryce Północnej i Europie pozostanie bardzo ograniczona – a ceny pozostaną wysokie – do 2023 r. Rynek motoryzacyjny zintensyfikuje popyt na samochody używane i utrzyma te ceny również wysoki – co zabrania wielu rodzinom.

Ostatecznie wysoka inflacja w całej gospodarce – żywności, benzyny, czynszu i innych niezbędnych rzeczy – prawdopodobnie sprawi, że wielu zwykłych nabywców nie będzie stać na zakup nowego lub używanego samochodu. Wtedy popyt maleje. I tak w końcu ceny.

„Dopóki presja inflacyjna nie zacznie osłabiać możliwości konsumentów i biznesu, będzie to prawdopodobnie oznaczać, że ci, którzy chcą kupić nowy samochód, będą skłonni zapłacić najwyższe pieniądze” – powiedział Folthorpe.

Jednym z czynników wpływających na ponure perspektywy produkcji jest zamykanie fabryk samochodów w Rosji. W zeszłym tygodniu francuski producent samochodów Renault, jeden z ostatnich producentów samochodów kontynuujących budowę w Rosji, poinformował, że zawiesi produkcję w Moskwie.

Zaszkodziło to również transformacji Ukrainy w obleganą strefę wojny. Wells Fargo szacuje, że od 10 do 15% głównych wiązek zasilających produkcję samochodów w rozległej Unii Europejskiej jest produkowanych na Ukrainie. W ciągu ostatniej dekady producenci samochodów i części zamiennych zainwestowali w ukraińskie fabryki, aby obniżyć koszty i zbliżyć się do fabryk europejskich.

Brak przewodów spowolnił fabryki w Niemczech, Polsce, Czechach i innych krajach, co skłoniło S&P do obniżenia prognozy światowej produkcji samochodów o 2,6 miliona pojazdów na ten i następny rok. Niedobór mógłby zmniejszyć niemiecki eksport samochodów do Stanów Zjednoczonych i innych krajów.

Wiązki przewodów to wiązki przewodów i złączy, które są unikalne dla każdego modelu; Nie jest łatwo przekazywać je innemu producentowi części. Pomimo wojny producenci sprzętu, tacy jak Aptev i Leoni, byli w stanie sporadycznie ponownie otwierać fabryki na zachodniej Ukrainie. Joseph Massaro, dyrektor finansowy Aptiv, nadal przyznaje, że Ukraina „nie jest otwarta na żaden normalny biznes”.

READ  Pochodzący z Cedar Rapids rekord świata w rzucie dyskiem paraolimpijskim w Drake

Aptiv z Dublina próbuje przenieść produkcję do Polski, Rumunii, Serbii i być może Maroka. Jednak proces ten potrwa do sześciu tygodni, przez co niektórym producentom samochodów zabraknie części w tym czasie.

„W dłuższej perspektywie będziemy musieli ocenić, czy i kiedy ma sens powrót na Ukrainę” – powiedział Massaro analitykom.

BMW stara się koordynować ze swoimi ukraińskimi dostawcami i rozwija szerszą sieć części. To samo dotyczy Mercedesa i Volkswagena.

Jednak znalezienie alternatywnych dostaw może być prawie niemożliwe. Większość fabryk części pracuje na poziomie zbliżonym do pojemności, więc trzeba zbudować nową przestrzeń roboczą. Firmy będą potrzebowały miesięcy, aby zatrudnić więcej osób i dodać zmiany.

„Proces szkolenia, aby szybko stworzyć nową siłę roboczą — to nie jest sprawa z dnia na dzień”, powiedział Folthorpe.

Folthorpe powiedział, że spodziewa się dalszego zmniejszenia dostaw zarówno z Ukrainy, jak i Rosji. Ukraina jest największym na świecie eksporterem neonu, gazu używanego w laserach, które trawią obwody w chipach komputerowych. Większość producentów chipów ma zaopatrzenie na sześć miesięcy; Pod koniec roku może się skrócić. To pogłębi niedobory chipów, które przed wojną opóźniały produkcję bardziej niż oczekiwali producenci samochodów.

Podobnie Rosja jest głównym dostawcą surowców, takich jak platyna i pallad, które są wykorzystywane w katalizatorach w celu zmniejszenia zanieczyszczenia. Rosja produkuje również 10% światowego niklu, który jest kluczowym składnikiem akumulatorów do samochodów elektrycznych.

Dostawy minerałów z Rosji nie zostały jeszcze zamknięte. Recykling może pomóc złagodzić niedobory. Inne kraje mogą zwiększyć produkcję. Niektórzy producenci magazynowali metale.

Ale Rosja jest także dużym producentem aluminium i eksporterem rudy żelaza wykorzystywanej do produkcji stali. Prawie 70% importu rudy żelaza do Stanów Zjednoczonych pochodzi z Rosji i Ukrainy, więc producenci stali będą musieli przenieść produkcję z Brazylii lub użyć alternatywnych materiałów, mówi Alex Partners. Tymczasem ceny stali gwałtownie wzrosły z 900 dolarów za tonę kilka tygodni temu do 1500 dolarów obecnie.

READ  Mistrzostwa Świata Polska Piłka ręczna | Sporty

Jak dotąd negocjacje w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie nie poszły donikąd, a walki trwają. Wzrost nowego wirusa w Chinach może również odciąć dostawy. Analitycy branżowi twierdzą, że nie mają jasnego pojęcia, kiedy części i surowce wpłyną normalnie do produkcji pojazdów.

Nawet jeśli wynegocjowana zostanie umowa o zaprzestaniu walk, sankcje na rosyjski eksport pozostaną w mocy nawet po osiągnięciu ostatecznego porozumienia. Do tego czasu zapasy nie zaczną normalnie płynąć. Będzie więcej odpadów z powodu zakłóceń, które nastąpią w wszechobecnych łańcuchach dostaw, powiedział Folthorpe.

Wakefield zauważył również, że z powodu intensywnego stłumionego popytu na pojazdy na całym świecie, nawet jeśli producenci samochodów wznowią pełną produkcję, proces tworzenia wystarczającej liczby pojazdów byłby procesem długotrwałym.

Kiedy świat może wyprodukować wystarczającą liczbę samochodów i ciężarówek, aby zaspokoić popyt i utrzymać niskie ceny?

Wakefield nie twierdzi, że wie.

„Jesteśmy w środowisku wysokich cen, restrykcyjnego środowiska (produkcyjnego)” – powiedział. „To dziwna rzecz dla przemysłu motoryzacyjnego”.

Dzisiejsze najświeższe wiadomości i nie tylko w Twojej skrzynce odbiorczej