Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Obawy sabotażu, gdy gaz płynie do Bałtyku z Nord Stream 1 i 2 |  Nord Stream 1. rurociąg

Obawy sabotażu, gdy gaz płynie do Bałtyku z Nord Stream 1 i 2 | Nord Stream 1. rurociąg

Duńska agencja energetyczna potwierdziła we wtorek, że gaz płynie do Morza Bałtyckiego z trzech oddzielnych wycieków z rurociągów Nord Stream 1 i 2, wśród zarzutów sejsmologów w Szwecji i Dania Dwa gwałtowne wzrosty aktywności pod wodą, co może świadczyć o wybuchach i spekulacjach na temat możliwego sabotażu.

Niemieckie centrum badań geologicznych GFZ podało, że sejsmometr na duńskiej wyspie Bornholm, w pobliżu miejsca wycieku, dwukrotnie odnotował szczyty w poniedziałek, w dniu, w którym gazociągi Nord Stream 1 i 2 doświadczyły znacznego spadku ciśnienia.

Duński lot wojskowy nad wyciekami przyniósł wspaniałe obrazy szczelin, w tym jeden pokazujący obszar bulgoczącego gazu na powierzchni morza o szerokości jednego kilometra.

Sejsmograf zarejestrował prawie ciszę aż do północy czasu GMT (2 nad ranem czasu lokalnego), kiedy pojawił się wyskok reprezentujący drżenie gruntu, po którym następował ciągły syczący przebieg fali. Wzór powtórzył się o 17:00 GMT.

Europejscy politycy i eksperci ds. bezpieczeństwa sugerowali, że pęknięcie rurociągu w pobliżu Bornholmu mogło być spowodowane sabotażem. GFZ odmówiła oparcia się na tym, czy zarejestrowane wstrząsy mogły być wynikiem eksplozji, ale naukowcy z centrum badawczego wykluczyli możliwość, że przecieki były spowodowane trzęsieniami ziemi.

„Nastąpił wzrost, a potem regularny hałas” – powiedział rzecznik GFZ Joseph Zenz. „Nie możemy powiedzieć, czy to może być przepływ gazu”.

A szwedzka telewizja zacytowała sejsmologa, który powiedział, że aktywność ta może być wynikiem eksplozji. Björn Lund, dyrektor Szwedzkiej Narodowej Sieci Sejsmologicznej, SNSN, która mierzy szwedzkie trzęsienia ziemi i erupcje, powiedział telewizji SVT, że zdarzenie – z których jedno zostało zarejestrowane na 2,3 w skali Richtera – było prawdopodobnie spowodowane podmorskimi eksplozjami.

Wyraźnie widać, jak fale odbijają się z dna na powierzchnię. Bez wątpienia to był odlot. „Mieliśmy nawet stację w Gnosho, która to wychwyciła”, powiedział Lund, który wykłada również sejsmologię na Uniwersytecie w Uppsali.

READ  Brytyjka zaginęła po wywróceniu się turystycznej łodzi nurkowej u wybrzeży Tajlandii

Wcześniej duńska premier Mette Frederiksen powiedziała, że ​​sabotażu nie można wykluczyć, podczas gdy rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow określił wiadomości jako „niezwykle niepokojące” i powiedział, że „w tej chwili nie można wykluczyć żadnej opcji”, w tym sabotażu.

„To bardzo niepokojące wieści” – dodał, wzywając do szybkiego śledztwa. „W rzeczywistości mówimy o niektórych uszkodzeniach rurociągu o niejasnym charakterze w duńskiej strefie ekonomicznej”.

Sama stalowa rura ma ścianę 4,1 cm (1,6 cala) i jest pokryta betonem zbrojonym stalą o grubości do 11 cm. Każda sekcja rury waży 11 ton, co po nałożeniu betonu wynosi 24-25 ton.

Wśród spekulacji na temat wandalizmu podejrzenia natychmiast zwróciły się na potencjalnych sprawców – z palcem wskazującym Rosja, którego rurociągi zostały zbombardowane, co sugeruje dalszą broń dostaw energii do Europy w samym środku konfliktu na Ukrainie. Nie tylko dlatego, że był postrzegany jako potencjalny komunikat o słabości innej infrastruktury gazowej na morzu.

Wiele wskazuje na to, że było to celowe uszkodzenie. Musisz zapytać: kto wygrywa? Europejskie źródło bezpieczeństwa powiedziało Reuterowi.

Wśród tych, którzy wskazywali na wojnę na Ukrainie, był premier Polski Mateusz Morawiecki, który przemawiał na otwarciu nowego gazociągu między Norwegią a Polską. Dziś mieliśmy do czynienia z aktem sabotażu. Nie znamy wszystkich szczegółów tego, co się wydarzyło, ale wyraźnie postrzegamy to jako akt sabotażu związany z kolejnym krokiem do eskalacji sytuacji na Ukrainie.

Minister spraw zagranicznych Polski był bardziej szczery, zauważając, że szkoda może być prowokacyjnym działaniem ze strony Kremla.

– Szkoda, że ​​nasz wschodni partner stale podąża agresywną ścieżką polityczną – powiedział w Warszawie wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydać. „Jeśli jest zdolny do agresywnego kursu militarnego na Ukrainie, to jasne jest, że nie można wykluczyć również działań prowokacyjnych w Europie Zachodniej”.

READ  Austria kończy restrykcje związane z blokadą Covid dla osób zaszczepionych | Austria

Wysoki rangą ukraiński urzędnik również opisał atak jako rosyjski atak mający na celu destabilizację Europy, nie dostarczając dowodów.

Dzień dramatu rozpoczął się, gdy Duńska Agencja Energetyczna poinformowała, że ​​znalazła przecieki w rurociągu Nord Stream 1 na północny wschód od wyspy Bornholm, a jedna trzecia w Nord Stream 2. rurociąg W wodach szwedzkich na południowy wschód od wyspy. „To nie jest mała rysa. To naprawdę duża dziura” – powiedziała EEA.

Aby podkreślić znaczenie wydarzenia, komentator Bloomberga ds. energii i surowców, Javier Blas, określił podmorskie gazociągi w regionie jako jeden z najważniejszych atutów strategicznych Europy. Rurociągi podmorskie łączące pola gazowe na Morzu Północnym, następnie Norwegię z resztą kontynentu i Wielką Brytanię są obecnie jednymi z najbardziej strategicznych aktywów Europy. Czas na maksymalną ochronę. Cyberataki na aktywa energetyczne również stanowią poważne zagrożenie dla Europy”.

Rurociągi podmorskie łączące pola gazowe na Morzu Północnym, a następnie Norwegię z resztą kontynentu i Wielką Brytanią, są obecnie jednymi z najbardziej strategicznych aktywów Europy. Czas na maksymalną ochronę. Cyberataki na aktywa energetyczne również stanowią poważne zagrożenie dla Europy.

Javier Blas 27 września 2022

Wokół Bornholmu utworzono pięciomilową strefę zakazu frachtu, a loty poniżej 1000 metrów są na tym obszarze zakazane. Metan, główny składnik gazu ziemnego, jest częściowo rozpuszczalny w wodzie, nietoksyczny i nie stanowi zagrożenia przy wdychaniu w ograniczonych ilościach.

„Awaria gazociągów jest niezwykle rzadka” – powiedziały duńskie władze w oświadczeniu. „Widzimy więc powód, aby podnieść poziom alertu w wyniku incydentów, które widzieliśmy w ciągu ostatnich 24 godzin”.

Nord Stream AG, operator rurociągu, w poniedziałek rano zgłosił niespodziewane zdarzenie w nocy Spadek ciśnienia 105 do 7 bar na Nord Stream 2, który był wypełniony gazem, ale został odwołany przez kanclerza Niemiec Olafa Schulza na krótko przed rosyjską inwazją na Ukrainę.

Kolejny spadek ciśnienia odnotowano w poniedziałek po południu w Nord Stream 1, który Rosja zamknęła na czas nieokreślony na początku września, początkowo mówiąc, że wymaga naprawy.

Frederiksen powiedziała na krótkiej konferencji prasowej podczas wizyty w Polsce, gdzie była zaangażowana w otwarcie gazociągu bałtyckiego.

Niezidentyfikowane źródła w rządzie niemieckim podały, że zbieg trzech wycieków sprawił, że wypadek był mało prawdopodobny. „Nasza wyobraźnia nie może wymyślić scenariusza, który nie jest atakiem z premedytacją” – powiedziała jedna z osób zaangażowanych w śledztwo niemieckiemu dziennikowi Der Tagesspiegel.

Magazyn informacyjny Der Spiegel cytował źródła rządowe mówiące, że urzędnicy nie wykluczają sabotażu, który ma na celu zwiększenie niepewności co do europejskich rynków energii.

Gdzie Gaz nie płynął Przez oba rurociągi od początku miesiąca władze niemieckie szybko zapewniły ludzi, że przecieki nie wpłyną na ich plan napełnienia zbiorników gazu na zimę.

Organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną środowiska twierdzą, że wycieki mogą spowodować rozległe szkody w środowisku. „Gdy metan uniesie się z powierzchni morza do atmosfery, znacząco przyczyni się do globalnego ocieplenia” – powiedziała Sacha Muller-Kreiner z Environmental Pressure Group. Niemcy.