Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

„Nie wstydzisz się?”: Biden potępia republikańskie ataki na prawa do głosowania |  Joe Biden

„Nie wstydzisz się?”: Biden potępia republikańskie ataki na prawa do głosowania | Joe Biden

Joe Biden rozpoczął emocjonalny atak na rasistowskie prawo wyborcze przetaczające się przez Amerykę, ostrzegając, że „atak XXI wieku na Jima Crowa jest prawdziwy” i wzywając Republikanów: „Nie wstydzisz się?”

Jednak prezydent spotkał się z natychmiastową krytyką ze strony postępowców za to, że w swoim 20-minutowym przemówieniu nie wspomniał o zakłóceniach, przepisach proceduralnych Senatu, które udaremniają wysiłki na rzecz ochrony demokracji.

Z Prawo do głosowania pod oblężeniem W kontrolowanych przez Republikanów stanowych legislaturach Biden wygłosił we wtorek swoje najostrzejsze oświadczenie w tej sprawie, bezpośrednio potępiając „wielkie kłamstwo” swojego poprzednika Donalda Trumpa dotyczące skradzionych wyborów.

Zauważył, że 17 stanów uchwaliło 28 ustaw, które utrudniają głosowanie, a 400 ustaw czeka na zatwierdzenie. Prawdopodobnie będzie mieć nieproporcjonalny wpływ na osoby kolorowe. Powołując się na segregację prawną w przeszłości Ameryki, prezydent ostrzegł: „Ofensywa Jima Crowa w XXI wieku jest realna, nieubłagana i będziemy ją energicznie zwalczać”.

Przekazał on Republikanom dosadne przesłanie: „Wstańcie na litość boską i pomóżcie zapobiec temu wspólnemu wysiłkowi podważenia naszych wyborów i naszego świętego prawa do głosowania. Czy nie wstydzicie się tego? , musimy pracować razem”.

Prezydent był chwalony za ignorowanie ataków Trumpa i obelg w pozornej próbie przywrócenia uprzejmości w Waszyngtonie. Ale przemawiając w National Constitution Center w Filadelfii, zdjął rękawiczki z fałszywych zarzutów Trumpa o oszustwa wyborcze w wyborach w 2020 roku, których kulminacją był śmiertelny atak na Kapitol w dniu 6 stycznia.

Biden powiedział, że głosowało więcej osób niż kiedykolwiek wcześniej, a lokalni urzędnicy wyborowi, legislatury stanowe i ponad 80 sędziów oddalili kwestionowanie wyniku. Przeliczenia przeprowadzono w Arizonie, Wisconsin i Georgii i nie zmieniły one wyniku.

„Dla tych, którzy kwestionują wyniki i kwestionują uczciwość wyborów, jest jasne, że żadne inne wybory nie zostały przeprowadzone pod taką kontrolą i tymi standardami. Wielkie kłamstwo jest po prostu: wielkim kłamstwem”.

Tłum oklaskiwał entuzjastycznie. Wyraźnie krytykując odmowę Trumpa zaakceptowania porażki, Biden kontynuował: „W Ameryce, jeśli przegrasz, akceptujesz wyniki. Postępujesz zgodnie z Konstytucją. amerykańskie doświadczenie tylko dlatego, że jesteś nieszczęśliwy. Mąż stanu. To jest samolubne.

To nie jest demokracja, to odmowa prawa do głosowania. Tłumi, ujarzmia odmowę pełnych, wolnych i uczciwych wyborów, co jest najbardziej nieamerykańską rzeczą, jaką każdy z nas może sobie wyobrazić, oraz najbardziej niedemokratyczną i niepatriotyczną rzeczą”.

Biden zauważył, że reszta świata patrzy, mówiąc, że właśnie wrócił ze spotkań G7 i NATO w Europie.

Pytają mnie: „Czy wszystko będzie dobrze?” Zamek demokracji na świecie „Czy wszystko będzie dobrze?”

Ostrzegł: „Więc wysłuchaj mnie wyraźnie. Obecnie w Ameryce rozwija się atak, próba stłumienia i sabotażu prawa do głosowania w uczciwych i wolnych wyborach, atak na demokrację, atak na wolność, atak na to, kogo my są i kim jesteśmy jako Amerykanie. Ale nie pomylcie się, łobuzami i podżegaczami strachu, sprzedawcami. Kłamstwa zagrażają założeniu naszego kraju.

W wieku 78 lat Biden powiedział, że nigdy nie spodziewał się wypowiedzieć takich słów.

Stoimy w obliczu najważniejszego testu naszej demokracji od czasów wojny secesyjnej i nie jest to przesada. od wojny secesyjnej. W tym czasie Konfederaci nie naruszyli Kapitolu, jak zrobili to rebelianci 6 stycznia. Nie mówię tego, żeby cię martwić. Mówię to, ponieważ powinieneś być zaniepokojony.

Prezydent spotkał się z presją ze strony aktywistów, aby wykorzystał swoją „oskarżycielską ambonę” i zrobił więcej, aby zwiększyć świadomość napaści na prawo do głosowania. W zeszłym tygodniu on i Kamala Harris, wiceprezydent, która kieruje działaniami w tej sprawie, gościli liderów praw obywatelskich.

We wtorek Biden obiecał, że Departament Sprawiedliwości użyje swojej władzy, by przeciwstawić się „nieustannemu atakowi praw stanowych”, które podważają prawa wyborcze w stary i nowy sposób. Podział praw głosu zostanie podwojony.

Biden nazwał to „narodowym obowiązkiem” Kongresu, by uchwalił ustawę dla ludzi, aby zwalczać tłumienie wyborców, wyciągać ciemne pieniądze z polityki i kończyć manipulacje partyzanckie. Zauważył jednak, że w zeszłym miesiącu Republikanie odmówili nawet omawiania tej sprawy.

Promował także ustawę o prawach głosu Johna Lewisa, ale żaden projekt ustawy nie ma realistycznej perspektywy dostania się do jego biura, podczas gdy Republikanie mają 50 miejsc w Senacie i mogą rozmieścić stoisko, co wymagałoby 60-osobowej większości w 100-osobowej sali . Jednak Biden nie odniósł się do tego problemu.

Wzywali do tego niektórzy prominentni Demokraci, w tym House Majority Whip James Clyburn, sojusznik Bidena. Wyłączone tworzenie obcinania Umożliwić uchwalenie ustaw o prawach do głosowania. Biden nie wspomniał o tym obejściu.

Niektórzy obserwatorzy wyrażali frustrację. Ezra Levine, współdyrektor wykonawczy Ruchu Niepodzielnych Ludów, napisał na Twitterze: „Czekaliśmy ponad sześć miesięcy na prezydenta, który wygłosi przemówienie na temat demokracji. I co wymyślili?”

Dodał: „Nie da się odeprzeć ataku GOP na demokrację tylko poprzez edukację wyborców przed 2022 rokiem. Przegrasz. Przegramy. Nasza demokracja przegra. przekazując ten cholerny rachunek.