Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Eric Trump kłóci się z prawnikiem w sprawie o oszustwo prowadzonej przez prokuratora generalnego Nowego Jorku

Eric Trump kłóci się z prawnikiem w sprawie o oszustwo prowadzonej przez prokuratora generalnego Nowego Jorku

Otwórz bezpłatnie Editor’s Digest

Syn Donalda Trumpa, Eric, stanął w czwartek przed sądem jako świadek, dyskutując z prawnikiem prokuratora generalnego Nowego Jorku na temat jego znajomości danych finansowych będących podstawą sprawy o oszustwo cywilne przeciwko jego rodzinie.

Andrew Amer, prawnik prokuratora generalnego Nowego Jorku Letitii James, wielokrotnie naciskał na Erica Trumpa, aby przyznał, że zna coroczne „Oświadczenie o sytuacji finansowej” przedstawiające majątek jego ojca i które Organizacja Trump wykorzystuje w swoich kontaktach biznesowych.

Jednak Eric Trump zaprzeczył wiedzy o raporcie – nawet po zapoznaniu się z serią e-maili, w których jego podwładni prosili go o informacje pomocne w jego przygotowaniu. Po ponad godzinie przesłuchania Amera, które dotyczyło tego samego tematu, świadek wydawał się zdezorientowany.

„Jesteśmy dużą organizacją – ogromną organizacją zajmującą się nieruchomościami. Tak, jestem pewien, że rozumiem, że mamy finanse. Absolutnie” – wybuchnął w pewnym momencie, podnosząc głos.

Wyczerpująca rozprawa przybrała dziwaczny obrót pod koniec dnia, kiedy Christopher Case, prawnik rodziny Trumpów, zwrócił uwagę na stronniczość referenta prawnego sędziego Arthura Engorona, wywołując ostrą naganę ze strony sędziego.

„Mam absolutne i nieograniczone prawo do porady głównego urzędnika prawnego” – oświadczył Engoron. Chwilę wcześniej powiedział Case’owi: „Czasami wydaje mi się, że w twoim wzmiance o mojej„ kobiecie ”urzędniczce prawniczej może być nuta mizoginii”.

Engoron odkrył już, że były prezydent Trump i jego dorośli synowie Donald Jr. i Eric zawyżyli swój majątek aż o 2,2 miliarda dolarów, aby zabezpieczyć pożyczki dla swojej rodzinnej firmy na korzystnych warunkach i inne świadczenia. Proces zadecyduje, czy rodzina Trumpów zapłaci grzywnę w wysokości do 250 milionów dolarów oraz inne kary wynikające z pozwu złożonego przez prokuratora generalnego Nowego Jorku. Wszyscy oskarżeni zaprzeczyli odpowiedzialności.

READ  Pożary lasów w Grecji: 1200 dzieci ewakuowano z obozu letniego w związku ze zbliżającym się pożarem

Eric Trump wszedł na scenę około godziny 11:45, wkrótce po tym, jak jego starszy brat zakończył swoje zeznania, które rozpoczęły się w środę. W poniedziałek zeznania ma składać ich ojciec, a następnie siostra Ivanka.

Podobnie jak poprzedniego dnia Donald Jr. wielokrotnie przenosił odpowiedzialność za sprawozdania finansowe na zewnętrznego księgowego Organizacji Trump, firmę Mazars, oraz na jej byłego wieloletniego dyrektora finansowego, Allena Weisselberga, który odsiedział trzy miesiące więzienia za oszustwo podatkowe organizowane w firmie.

Donald Jr. przyznał się, że w imieniu ojca podpisał szereg zaświadczeń dla pożyczkodawców, poświadczając m.in. prawidłowość sprawozdań finansowych. Jednak powiedział sądowi, że zrobił to po zapewnieniu przez innych członków kadry kierowniczej. Z całą pewnością Donald Jr. odrzucił jeden z tych dokumentów, uznając go jedynie za „list mający na celu osłonięcie tyłka”.

Eric Trump (w środku) zeznał: „Tak, jestem prawie pewien, że rozumiem, że mamy finanse. Absolutnie”. © Michael Santiago/Pool/EPA-EFE/Shutterstock

Kiedy przyszła jego kolej, Eric Trump – podobnie jak jego starszy brat – wielokrotnie powtarzał przed sądem, że „nie pamięta” różnych dokumentów przedstawianych przez prokuraturę. Przedstawił siebie jako zapracowanego dyrektora przyzwyczajonego do „wylewania betonu”, a nie przepisywania liczb księgowych. Potwierdził, że nie miał wiedzy o sytuacji finansowej ojca.

Powiedział Amerowi: „Wydaje mi się, że nie widziałem sprawozdania z sytuacji finansowej ani nad nim nie pracowałem”. W innym momencie powiedział: „Myślę, że miałem wtedy 26 lat. „Nie pamiętam, co wtedy wiedziałem”.

Wymiana zdań stała się bardziej napięta, gdy Amer przedstawił e-mail z 2013 r. od Jeffreya McCone’a, byłego kontrolera Organizacji Trumpa. „Cześć, Eric, pracuję nad rocznym sprawozdaniem finansowym twojego ojca” – zaczął McCone, a następnie poprosił o pomoc w ocenie projektu rozwojowego w Westchester pod kierownictwem Erica Trumpa.

READ  Joe Biden: „Nie sądzę, żeby Amerykanie byli rasistami” - American Politics Live | US News

Odpowiedni arkusz kalkulacyjny, którego McCone użył do sporządzenia rocznego sprawozdania, zawierał notatkę z wpisu z Westchester, wskazującą, że sporządzono go na podstawie rozmowy telefonicznej z Erikiem Trumpem.

W innym e-mailu z tego miesiąca – zaadresowanym do Weisselberga i Erica Trumpa – McConney napisał: „Pracuję nad notatkami do rocznego sprawozdania finansowego pana Trumpa i chciałbym uwzględnić wszelkie większe prace budowlane” z poprzedniego roku.

Pod naciskiem Eric Trump przyznał, że być może odpowiedział na prośby McCone’a o informacje, ale „nigdy nie przyszło mu do głowy”, że miały one na celu sporządzenie sprawozdania finansowego.

Później tego popołudnia Amer za pomocą serii e-maili zaprzeczył twierdzeniom Erica Trumpa z marcowego zeznania, że ​​„tylko niejasno zaznajomił się” z rzeczoznawcą Cushman & Wakefield, który dokonał przeglądu nieruchomości w Westchester.

„To całkowicie niezgodne z moją rolą w firmie” – stwierdził Eric Trump w marcowych zeznaniach, które Amer odtworzył na ekranie wideo na sali sądowej. „O ile mi wiadomo, tak naprawdę nie byłem zaangażowany w prace związane z wyceną tej nieruchomości”.

Urzędniczka prawna Engorona stanowiła wątek poboczny od początku procesu, kiedy były prezydent fałszywie zidentyfikował ją w mediach społecznościowych jako „przyjaciółkę” senatora Demokratów Chucka Schumera i oskarżył ją o wpływanie na postępowanie przeciwko niemu. Doprowadziło to do częściowego nakazu kneblowania wydanego przez Engoron w celu ochrony jej bezpieczeństwa i ostatecznie grzywny w wysokości 15 000 dolarów nałożonej na Trumpa za naruszenie tego zakazu.

Case wypowiadał się w tej sprawie późnym wieczorem w czwartek, mówiąc, że często czuł się, jakby „walczył z dwoma przeciwnikami” i poddawał w wątpliwość poufne notatki przekazywane sędziemu przez urzędnika. Bronił się przed twierdzeniami Engorona o uprzedzeniach: „Nie jestem mizoginem. Jestem szczęśliwym mężem i mam 17-letnią córkę”.

Alina Haba, kolejna prawniczka Trumpa, stanęła w obronie Casey, mówiąc Engoronowi: „Nie pozwolę, aby mój kolega z drużyny został nazwany mizoginem”.

READ  „Wszystko jest zniszczone”: mieszkańcy New Jersey oceniają szkody po Storm Ida | Wiadomości z USA