Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Edgar Berlanga powala Jasona Quigleya cztery razy, gdy zwycięstwo trwa

Edgar Berlanga powala Jasona Quigleya cztery razy, gdy zwycięstwo trwa

Na scenie w Madison Square Garden odbyła się pełna akcji noc, podczas której bohater z rodzinnego miasta Berlanga powitał Irlandczyka Quigleya w Nowym Jorku.

Edgar Berlanga kilka razy pokonał Jasona Quigleya(Milena Pizano/Pokój meczowy)

Edgar Berlanga powalił Jasona Quigleya cztery razy przed wypełnioną po brzegi sceną w Madison Square Garden w Nowym Jorku w sobotę wieczorem, zdobywając swoje ostatnie zwycięstwo.

Niepokonany nowojorczyk pochodzenia portorykańskiego jest jednym z najlepszych sprzedawców biletów w swoim rodzinnym mieście, podczas gdy Irlandczyk Quigley przyciągnął solidną bazę wraz z zastępem rodzimych wojowników. Zrobiła kocioł hałasu w słynnym miejscu przed dzwonkiem w głównym wydarzeniu pierwszej walki Berlangi pod szyldem Matchroom Boxing.

Na nieszczęście dla Berlangi i promotora Eddiego Hearna, kwiaty zostały usunięte z róży dzisiejszej akcji wraz z ogłoszeniem przez Canelo Alvareza, że ​​uda się do PBC. Pojawiły się plany stworzenia Berlangi jako potencjalnego przeciwnika dla Alvareza pod sztandarem Matchroom, ale niekwestionowany mistrz wagi średniej podpisał teraz umowę na wiele walk gdzie indziej.

Quigley pojawił się na ringu jako słabszy 8/1 z bukmacherami, będąc wcześniej dwukrotnie zatrzymywanym, w tym przez nokaut w dwóch rundach przeciwko Demetriusowi Andrade w jego pierwszej próbie zdobycia tytułu mistrza świata. Ale Irlandczyk wyglądał na pewnego siebie przez cały tydzień, w końcu skulił się w rogu z długoletnim trenerem Andym Lee, który przegapił dwa poprzednie mecze.

To był niepewny początek dla nich obojga, kiedy Quigley próbował wcześnie stawić czoła swojemu znacznie silniejszemu przeciwnikowi. Pomimo 14 nokautów, rodowity Donegal nie jest znany ze swojej siły, a różnica między nimi była widoczna już na początku, gdy Berlanga trafiał mocniej w pierwszych wymianach.

Berlanga wyglądał na bliskiego trafienia swojego potężnego dużego strzału w drugim, ale nie był chętny do pociągania za spust, zanim umieścił Quigleya na trzecim miejscu potężnym lewym sierpowym. Do czwartego Amerykanin zaczął przyspieszać w poszukiwaniu swojego pierwszego postoju od grudnia 2020 roku.

Piąty widział, jak Quigley porusza się i próbuje pozostać przy życiu, ostatecznie ulegając drugiemu powaleniu, gdy jego strzał w ciało złapał go w drodze na zjeżdżalnię. W szóstej rundzie Berlanga gonił swoją ofiarę, pozwalając Quigleyowi się na nią zemścić, chociaż Irlandczyk po raz trzeci spróbował płótna, tym razem zarządził poślizg. Irlandczyk zakończył rundę mocnym uderzeniem w prawo.

Edgar Berlanga zadebiutował w Matchroom w wyprzedanym kinie w Madison Square Garden u boku Jasona Quigleya(Ed Mulholland/Pokój meczowy)

Co dalej z Edgarem Berlangą? Daj nam znać, co myślisz w sekcji komentarzy poniżej!