Ukraiński prezydent mówi, że jego armia „torturuje” siły rosyjskie i że ich sukces w odpieraniu najeźdźców był „historycznie znaczący”.
Ukraina zadała wcześniej Rosji symboliczny cios Zatonięcie krążownika rakietowego „Moskwa” Czwartek – zwycięstwo, które doprowadziło do odwetowych uderzeń na Kijów.
Gdy Charków i wschodnie rejony kraju są ponownie bombardowane, ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski mówi, że jeśli chodzi o „przywrócenie pokoju… nasze siły zbrojne robią to znakomicie”.
„Sukces naszej armii na polu bitwy jest naprawdę ważny” – powiedział w przemówieniu prezydenckim.
„Ma to znaczenie historyczne. Ale nie wystarczy jeszcze oczyścić naszą ziemię z okupantów. Pokonamy ich jeszcze bardziej”.
W innych opracowaniach:
• Niemcy zobowiązują się do wsparcia wojskowego Ukrainy w wysokości 1 mld euro
• Premier Ukrainy weźmie udział w spotkaniach Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie w przyszłym tygodniu, według doniesień amerykańskich mediów
• Rosja ostrzega Zachód przed „nieprzewidywalnymi konsekwencjami”
• 900 cywilów zostało po prostu „rozstrzelanych” w rejonie Kijowa, mówi szef policji
Ukraina twierdzi, że w obwodzie kijowskim odkryto 900 ciał – aktualizacje na żywo
Rosja „nigdzie nie będzie już akceptowana”
Zełenski powiedział, że jego siły zbrojne „odpierają ataki okupantów” i „przeprowadzają kontrataki”.
„Oni już – w dosłownym tego słowa znaczeniu – dręczą rosyjskie lotnictwo konwencjonalne do tego stopnia, że są zmuszeni używać samolotów strategicznych dalekiego zasięgu” – dodał.
Twierdził, że siły rosyjskie w obwodach chersońskim i zaporoskim „szukały każdego, kto był powiązany z ukraińską armią lub agencjami rządowymi”.
„Okupanci sądzą, że to jakoś ułatwi im przejęcie terenu” – powiedział. „Ale mylą się. Oszukują samych siebie”.
„Problem okupantów nie polega na tym, że nie są akceptowani przez niektórych działaczy, weteranów wojennych czy dziennikarzy. Problemem Rosji jest to, że cały naród ukraiński tego nie akceptuje i nie zaakceptuje ponownie. Rosja na zawsze straciła Ukrainę.
„W rzeczywistości cały świat to stracił. Nie będzie już nigdzie akceptowany”.
Moskwa trafiona dwoma ukraińskimi pociskami przeciwokrętowymi
Po tym, jak rosyjski okręt wojenny zatonął na Morzu Czarnym w pobliżu Odessy, Moskwa zapowiedziała, że zwiększy ataki na Kijów w odpowiedzi na rzekome ukraińskie „dywersje” wojskowe na jej terytorium.
Ukraina powiedziała, że uderzyła w statek pociskami wystrzelonymi z wybrzeża, ale Rosja twierdziła, że Moskwa została przewrócona, gdy była holowana do portu we wzburzonych falach po wybuchu amunicji, który spowodował pożar.
Stany Zjednoczone poinformowały, że uważają, że statek został trafiony dwoma ukraińskimi pociskami przeciwokrętowymi Neptune.
Anton GerashchenkoI Konsultant ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych podzielił się z komunikatorem Telegram, że kapitan statku Anton Kuprin zginął podczas „wybuchu i pożaru na pokładzie”.
Po zatonięciu statku w Kijowie i innych miastach słychać było eksplozje. Na początku piątku Rosja twierdziła, że uderzyła w fabrykę w stolicy, która produkuje i naprawia pociski przeciwokrętowe.
Rosja zmienia swoje działania przed kampanią w Donbasie
Oprócz Kijowa wybuchy były słyszane w piątek w południowym mieście Chersoń, wschodnim mieście Charkowie oraz w zachodnim mieście Iwano-Frankiwsk.
Stolica Ukrainy stopniowo wykazywała oznaki przedwojennego życia po tym, jak siły rosyjskie nie zdobyły miasta i wycofały się, by skoncentrować się na masowej ofensywie na wschodniej Ukrainie.
Ale ofiary w rejonie Kijowa rosną.
Szef regionalnej policji powiedział, że po wycofaniu się Rosji znaleziono ciała ponad 900 cywilów – ponad 350 z nich w Buczy.
Andrei Nepetov powiedział, że dane wskazują, że 95% z nich zostało śmiertelnie zastrzelonych.
„Ludzi byli po prostu rozstrzeliwani na ulicach” – powiedział.
Działania ewakuacyjne były kontynuowane w całym kraju, aw piątek łącznie 2864 osoby mogły opuścić strefy konfliktu, w tym 363 osoby z oblężonego miasta portowego Mariupol na Ukrainie.
Ale gubernator okręgu powiedział, że w zamachu bombowym na dzielnicę mieszkaniową w Charkowie zginęło 7 osób, a 34 zostało rannych.
Lokalne władze twierdziły, że w południowym mieście Kachowka dwóch cywilów zmarło od ran odłamków po wylądowaniu pocisku, a pięciu zostało rannych.
Tymczasem Kreml kontynuuje mobilizację swoich sił do wznowienia ofensywy na wschodniej Ukrainie.
Według wysokiego rangą amerykańskiego przedstawiciela obrony, dodatkowy sprzęt dotarł do północnego Donbasu i zachodniej Rosji.
Urzędnik powiedział, że Rosja „kształtuje operacje”, ale nowa ofensywa jeszcze się nie rozpoczęła.
Na południu w oblężonym mieście Mariupol wciąż trwa walka między obrońcami a siłami rosyjskimi.
Urzędnik USA dodał, że rosyjska marynarka wojenna ruszyła na południe po zatopieniu Moskwy.
Zapisz się do ukraińskiego dziennika wojennego na Podcast AppleI podcast googleI spotify I głośnik
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce