Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Wielka Brytania mówi „nic poza stołem”, grożąc Moskwie nowymi sankcjami

TStany Zjednoczone i ich sojusznicy przygotowali listę rosyjskich elit z najbliższego kręgu rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, które mogą nałożyć sankcje gospodarcze w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę, powiedział Reuterowi wysoki rangą urzędnik administracji.

„Osoby, które zidentyfikowaliśmy, znajdują się w wewnętrznych kręgach Kremla lub w ich pobliżu i odgrywają rolę w podejmowaniu decyzji przez rząd lub są co najmniej współwinne destabilizującego zachowania Kremla” – powiedział urzędnik, pod warunkiem zachowania anonimowości.

Stany Zjednoczone opracowały specjalne pakiety sankcji dla zarówno rosyjskich elit, które spełniają kryteria, jak i członków ich rodzin, a wysiłki te są podejmowane we współpracy z sojusznikami i partnerami USA, powiedział urzędnik.

Prezydent Joe Biden nie wykluczył nałożenia sankcji na samego Putina.

Urzędnicy amerykańscy określili już szczegółowo inne kary, w tym sankcje na rosyjskie instytucje finansowe i środki kontroli eksportu, które mogą próbować odciąć do Rosji szerokie połacie technologii przemysłowych i konsumenckich.

Urzędnik nie podawał nazwisk rosyjskich postaci, na które można by ukarać.

„Nie możemy ujawnić zawartości tej listy ani nazwać konkretnych nazwisk ze względu na ryzyko związane z lotami, ale zapewnia ona wiele celów i sieci rodzinnych zaangażowanych w ukrywanie swoich aktywów” – powiedział urzędnik.

Urzędnik dodał, że wiele osób jest szczególnie narażonych z powodu pogłębionych więzi finansowych z Zachodem.

„Kollerzy Putina nie będą już mogli wykorzystywać swoich małżonków lub innych członków rodziny jako pełnomocników w celu uniknięcia sankcji. Sankcje odciąłyby ich od międzynarodowego systemu finansowego i zapewniłyby, że oni i członkowie ich rodzin nie będą już mogli korzystać z przywilejów parkując swoje pieniądze na Zachodzie i uczęszczając na elitarne zachodnie uniwersytety”.

Wiadomość pojawia się, gdy Ameryka ogłosiła, że ​​sekretarz stanu Antony Blinken będzie jutro rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem.