Sonda NASA wykonała oszałamiające nowe obrazy Jowisza, ukazujące gazowego giganta w jego „prawdziwych kolorach”.
Sonda Juno zauważyła złożone kolory i wirujące wzory chmur planety, gdy zakończyła swój 43. bliski przelot 5 lipca.
Surowe obrazy przechwycone przez narzędzie JunoCam zostały udostępnione publicznie, gdy inżynier oprogramowania Bjorn Johnson wkroczył, aby je przetworzyć.
Pan Jónsson przetworzył pojedynczy obraz, aby przedstawić przybliżone kolory, które ludzkie oko zobaczy z punktu widzenia Juno.
Następnie stworzył kolejną, wykorzystując te same dane, ze zwiększonym nasyceniem i kontrastem, dając wyraźniejszy i żywszy obraz Jowisza.
Sonda Juno obserwowała skomplikowane kolory i wirujące wzory chmur Jowisza, gdy zakończyła swój 43. bliski przelot 5 lipca 2022 roku.
Niemal rzeczywisty kolor i kontrastowy obraz Jowisza przetworzony przez Bjorna Johnsona z PJ44_46 Raw Image Frames wyprodukowanego przez instrument JunoCam NASA. północne wejście
Poprawione zdjęcie Jowisza przetworzone przez Bjorna Johnsona z PJ43_41 Elementary Image Frames wyprodukowanych przez NASA JunoCam. Kontrast i nasycenie kolorów zostały zwiększone, a elementy w małej skali wyostrzone. Specjalne przetwarzanie jest również stosowane w celu zmniejszenia szumów kompresji i szumów w obrazie. północne wejście
W momencie przejścia instrumentu znajdowała się ona około 3300 mil (5300 km) nad wierzchołkami obłoku Jowisza, na szerokości około 50 stopni.
Statek kosmiczny podróżował z prędkością około 130 000 mil na godzinę (209 000 kilometrów na godzinę) względem planety.
Pan Jónsson, obywatel-naukowiec i samozwańczy amatorski zaawansowany procesor obrazu planetarnego, z powodzeniem sfotografował strukturę obłoków Jowisza.
Kiedy zwiększył nasycenie kolorów i kontrast, drobne elementy zostały wyostrzone, jednocześnie redukując wszelkie szumy i kompresję.
Różnica kolorów wynika z różnicy składu chemicznego w atmosferze planety.
Jego przetworzone obrazy pokazują również trójwymiarową naturę wielkich wirów Jowisza oraz mniejsze „wyskakujące” chmury, które tworzą się w górnych partiach jego atmosfery.
Juno dotarła do Jowisza 4 lipca 2016 roku, po pięcioletniej podróży, 1,8 miliarda mil (2,8 miliarda km) od Ziemi.
Po udanym manewrze hamowania wszedł na długą orbitę polarną i przeleciał 3100 mil (5 000 km) od wirujących wierzchołków chmur planety.
Sonda przelatywała zaledwie 2600 mil (4200 km) od chmur planety raz na dwa tygodnie — bardzo blisko zapewnienia globalnego zasięgu na jednym zdjęciu.
Żaden poprzedni statek kosmiczny nie krążył tak blisko Jowisza, pomimo wysłania dwóch kolejnych zatonięć, aby zniszczyć go przez atmosferę.
NASA wypromowała nowe zdjęcia zaledwie kilka dni po tym, jak Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) uchwycił oszałamiającą zorzę polarną wokół północnego i południowego bieguna Jowisza.
Gdy Jowisz się obraca, przyciąga swoje pole magnetyczne, które jest bombardowane przez cząstki wiatru słonecznego, powodując fluktuacje, które tworzą zorzę polarną.
Jest to proces podobny do tego, w jaki wiatr słoneczny tworzy cudowną zorzę polarną na Ziemi.
Kiedy pan Jónsson zwiększył nasycenie kolorów i kontrast, niewymiarowe cechy zostały wyostrzone, jednocześnie minimalizując hałas i stres spowodowany kompresją.
Oprócz świecących pióropuszy, zdjęcia pokazują niewiarygodne szczegóły burzliwej atmosfery, a pierścienie wokół planety i niektóre z 79 świecących księżyców Jowisza można zobaczyć wokół gigantycznej planety.
Astronomowie pracujący z JWST byli zaskoczeni, widząc oszałamiające szczegóły na zdjęciach, a astronom Imke de Pater powiedział, że on i jego zespół nie spodziewali się, że wyniki będą tak dobre.
„To naprawdę fajne, że możemy zobaczyć szczegóły Jowisza z jego pierścieniami, małymi księżycami, a nawet galaktykami na jednym zdjęciu” – powiedział de Pater, emerytowany profesor Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.
Zdjęcia zostały wykonane za pomocą kamery bliskiej podczerwieni (NIRCam) Teleskopu, która jest zdolna do wykrywania promieniowania podczerwonego z najstarszych gwiazd i galaktyk.
NASA wypromowała nowe zdjęcia zaledwie kilka dni po tym, jak Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) uchwycił oszałamiającą zorzę polarną wokół północnego i południowego bieguna Jowisza. Jedno ze zdjęć (na zdjęciu), które pokazuje samego Jowisza, jest złożeniem kilku zdjęć i przedstawia zorzę polarną płynącą jasnopomarańczowo, żółto i zielono nad północnym i południowym biegunem Jowisza.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
Firma zajmująca się planowaniem powierzchni handlowych CADS postrzega technologię jako odpowiedź na Święta Wielkanocne i inne sezonowe wyzwania w 2024 r. — Retail Technology Innovation Hub
Astronomowie odkryli, że woda unosi się w części przestrzeni, która tworzy planetę
Tęskniłam za nim bardzo długo! Satelita NASA i martwy rosyjski statek kosmiczny zbliżają się do siebie na swojej orbicie