Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

„Przyjęliśmy ukraińskich uchodźców – to chcielibyśmy wiedzieć wcześniej”

„Przyjęliśmy ukraińskich uchodźców – to chcielibyśmy wiedzieć wcześniej”

Rok po rosyjskiej inwazji na Ukrainę pewna rodzina ujawnia to, co chciałaby wiedzieć, zanim przyjmie uchodźców do swojego domu. Lisa Raines i jej partner decydują się zaoferować swoją dodatkową sypialnię rodzinie desperacko uciekającej przed konfliktem.

W ciągu kilku tygodni w ich domu w Gately w Greater Manchester zamieszkało dwóch uchodźców. Angelika Zonzova i jej mąż Valerie wprowadzili się do domu, podczas gdy ich synowie Dorian (17 l.) i Camuel (15 l.) znaleźli schronienie w Czechach, zanim ich wizy zostały zatwierdzone i ostatecznie też się tam wprowadzili.

Matka powiedziała, że ​​rodzina wraz z Lisą, jej mężem i trójką dzieci mieszka razem w półpokoju z pięcioma sypialniami – który szybko stał się trochę ciasny. Mieszkali razem do początku października zeszłego roku, kiedy to Angelice i Valerie udało się zapewnić sobie nowy dom i przeniosły się do Blackburn w Lancashire, gdzie dołączyły do ​​rosyjskojęzycznego kościoła, donosi Manchester Evening News.

Czytaj więcej: Pielęgniarka, która straciła dziecko, wydaje oszczędności życia na zapłodnienie in vitro, ponieważ NHS odmawia leczenia

Lisa powiedziała, że ​​nie żałuje przyjęcia ich, ale było kilka znaczących wyzwań i rzeczy, o których wolałaby wiedzieć, że się pojawią.

„ Jako rodzina wywierało to na nas dużą presję.”
Lisa Raines otworzyła swój dom dla ukraińskiej rodziny(Zdjęcie: Lisa Raines/MĘŻCZYŹNI)

Oprócz radzenia sobie z nieoczekiwanie rosnącymi rachunkami za energię w gospodarstwie domowym, brakiem miejsca w domu i rosnącą presją na jej biznes architektoniczny, Lisa i jej partner spędzali dużo czasu pomagając w zabezpieczeniu pracy dla Angeliki i Valerie oraz wspierając je w budowaniu nowego życia tutaj, w Wielkiej Brytanii, bez większych wskazówek. Lisa walczyła o znalezienie prywatnego właściciela, który byłby chętny do przyjęcia rodziny.

Powiedziała: „Sześciomiesięczny okres upłynął w listopadzie i zależało nam, aby pomóc im znaleźć miejsce i przygotować się do tego samodzielnie. W październiku udało im się zabezpieczyć jakieś mieszkanie i wyprowadzili się z naszego domu.