Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Polskie ugrupowania opozycyjne podpisują porozumienie określające program przyszłego rządu koalicyjnego

Polskie ugrupowania opozycyjne podpisują porozumienie określające program przyszłego rządu koalicyjnego

Trzy ugrupowania opozycyjne, które najprawdopodobniej utworzą kolejny rząd Polski – centrowa Platforma Obywatelska, centroprawicowa Trzecia Droga (Trzecia Droga) i Partia Lewicy (Lewica) – podpisały dziś i opublikowały umowę koalicyjną.

Wśród obietnic złożonych przez tę trójkę znajduje się cofnięcie obecnych reform sądownictwa rządu PiS, uwolnienie zamrożonych funduszy UE, uchylenie niemal całkowitego zakazu aborcji, odpolitycznienie mediów publicznych, kryminalizacja mowy nienawiści wobec LGBT i oddzielenie Kościoła. I państwo.

W ubiegłomiesięcznych wyborach pierwsze miejsce zajęła Prawo i Sprawiedliwość, tracąc jednak większość parlamentarną. Tymczasem KO, Trzecia Droga i Partia Lewicy uzyskały jednomyślną większość i zadeklarowały gotowość utworzenia rządu koalicyjnego z Donaldem Tuskiem na czele.

Będą jednak musieli trochę poczekać, aby móc to zrobić, po tym jak prezydent Andrzej Duda – którego powyborcza rola polega na nominowaniu kandydata na premiera – zdecydował się dać PiS, swojej byłej partii, pierwszą szansę na utworzenie rząd. Rząd.

Grupy opozycyjne ujawniły dziś, jak to określiły, „pierwsze publicznie ujawnione porozumienie koalicyjne w historii Polski”, a także ujawniły, kogo wybiorą na przewodniczącego Sejmu i Senatu, obu izb parlamentu.

24 punkty Umowa koalicyjna Określa proponowane przez nowy rząd priorytety, choć nie podaje szczegółowych planów ich realizacji.

Pięciu przywódców, którzy podpisało porozumienie – Tusk z partii Kuo, Szymon Holonia, Władysław Kosiniak-Kamiš z Trzeciej Drogi oraz Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń z lewicy – ​​oświadczyło, że dla podniesionych w parlamencie kwestii zostaną znalezione konkretne rozwiązania.

READ  Zełenski i Putin na liście 100 najbardziej wpływowych osób w „The Times” na rok 2022

Dziś Partia Razem (Al-Razem), jedna z partii, która startowała w wyborach w ramach Partii Lewicy, ogłosiła, że ​​nie podpisze porozumienia i nie wejdzie do rządu, ponieważ nie uzyska gwarancji dla swoich priorytetów politycznych. Jednak jej przedstawiciele nadal będą wspierać utworzenie rządu.

Liderzy partii Adrian Zandberg i Magdalena Pijat powiedzieli Polskiej Agencji Informacyjnej (PAP), że inne ugrupowania nie zgodziły się z ich żądaniami dotyczącymi m.in. dekryminalizacji aborcji, zapewnienia poziomu wydatków na opiekę zdrowotną, naukę i mieszkalnictwo oraz wzmocnienia związków zawodowych. .

W umowie koalicyjnej zawarto zobowiązanie do anulowania reform PiS w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa – organie odpowiedzialnym za powoływanie sędziów. W szeregu orzeczeń sądów polskich i europejskich uznano przeprowadzoną przez rząd kompleksową reformę tych dwóch instytucji za nielegalną.

Partnerzy koalicji chcą także narzucić podwyżki pracownikom sektora publicznego, zapewnić dostęp do finansowanej przez państwo opieki psychiatrycznej i „odpolitycznić” szkoły.

Porozumienie obejmuje także „uchylenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r.”, który zakazał prawie wszystkich legalnych aborcji w Polsce i wywołał miesiące masowych protestów.

Ponadto koalicjanci chcą przywrócenia finansowania zapłodnienia in vitro (IVF), które PiS zlikwidował; Nowelizacja Kodeksu karnego, aby nawoływanie do nienawiści ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową (które obecnie są wyłączone z zakresu prawa dotyczącego przestępstw z nienawiści) mogło być ścigane.

READ  Masdar nadal umacnia swoją pozycję lidera w sektorze czystej energii

Chcą także ułatwić budowę lądowych farm wiatrowych, paneli słonecznych i biogazowni. Aby zrealizować te plany, koalicjanci zobowiązali się do uwolnienia miliardów euro z funduszy unijnych zamrożonych w związku z konfliktem Polski z Brukselą o praworządność.

Ponadto chcą uproszczenia kodeksu podatkowego, zwiększenia przejrzystości finansów publicznych, wsparcia przedsiębiorców i rolników oraz wprowadzenia „jasnych kryteriów”, którymi będą wyznaczane zarządy przedsiębiorstw państwowych.

Trio chce także „odpolitycznić media publiczne”, które stały się rzecznikiem PiS i sił zbrojnych; Aby lepiej oddzielić Kościół od państwa; oraz zwiększona dostępność mieszkań i transportu publicznego.

Zapowiadali „decentralizację” państwa poprzez zwiększenie uprawnień władz regionalnych i włączenie organizacji pozarządowych w tworzenie prawa.

Porozumienie przewiduje także „odpowiedzialność za bolączki i zbrodnie poprzedniego rządu”, bez czego – zdaniem koalicjantów – „nie będzie i nie może być sprawiedliwej Polski, szanującej praworządność”.

Oprócz zatwierdzenia Tuska jako kandydata na premiera, partnerzy powołali na przyszłych wicepremierów Kosiniaka Kamisza i Krzysztofa Jaukowskiego z Lewicy z Trzeciej Drogi.

Izbie Reprezentantów, najpotężniejszej izbie poselskiej, w pierwszej połowie sesji parlamentarnej ma przewodniczyć rotacyjnie Holonia, a w drugiej – Charzasti. Kandydatką na prezydenta Senatu będzie Małgorzata Kidawa-Płońska z KO.

W odpowiedzi na dzisiejszy komunikat Piotr Müller, rzecznik obecnego rządu PiS, skomentował, że w komunikacie nie znalazły się konkretne obietnice Partii Pracy złożone przed wyborami w sprawie podatków i podwyżek wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego.

Notatki z Polski są zarządzane przez niewielki zespół redakcyjny i publikowane przez niezależną organizację non-profit utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.

READ  Azerbejdżan zacieśnia kontakty z polskim ekosystemem korporacyjnym

Główny autor obrazu: Klub Lewica/Flickr (w domenie publicznej)