(WAOW) — Danielle Koller i Neil Plummer są przyzwyczajeni do podróżowania w pracy jako pielęgniarki intensywnej opieki podróżnej mieszkające w centrum Wisconsin.
Na początku tego roku wyruszyli w trasę.
„Zawsze chciałem odbyć podróż misyjną, zawsze było to bliskie mojemu sercu” – powiedział Koller.
Plan był taki, żeby pojechać do Puerto Rico na początku maja, ale dziesięć dni przed wyjazdem wyprawa się nie powiodła.
W tym czasie, po ponad dwóch miesiącach wojny na Ukrainie, Ukraińcy uciekli do sąsiednich krajów, takich jak Polska.
Koller i Plummer odwiedzili Polskę mniej więcej w tym samym czasie, gdzie spotkali się z pomocą uchodźcom i postanowili wykonać skok wiary.
„Jakie są rzeczy, których się od nas oczekuje? Jakie rzeczy zobaczymy? Oczekiwania na początku są nieznane” – powiedział Plummer.
W końcu spędzili tydzień w Polsce, część swojego czasu poświęcali na niesienie pomocy, ale przez większość czasu udzielali wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego.
„Ci ludzie wiele przeszli” – powiedział Koller.
Plummer powiedział, że przebywają głównie w dużych budynkach wypełnionych łóżeczkami i chodzą po okolicy, jeśli ktoś potrzebuje pomocy.
„To, co zrobiłeś, to chodziłeś dookoła i ktoś podniósł rękę lub ktoś podszedł do ciebie i potrzebowali pomocy” – powiedział Plummer.
Kilka miesięcy później wrócili z Polski, ale wojna na Ukrainie trwała nadal.
W tym tygodniu mówią, że dobrze wypełnili swoje role.
„To było bardzo otwierające oczy, poczuć się, jakbym był w pewien sposób aktywnie zaangażowany w bitwę” – powiedział Koller.
„To przytłaczające, ale myślę, że wykonaliśmy swoją część i byliśmy w stanie pomóc tak bardzo, jak tylko mogliśmy” – dodał Plummer.
Mało tego, mówią też, że wspomnienia, które tworzą, potrwają trochę dłużej.
„Jestem wdzięczny za rzeczy, które mam i myślę, że będę je cenił do końca życia” – powiedział Koller. „Nawet bez Tłumacza Google lub naszych tłumaczy, których mieliśmy, nadal można było nawiązywać te połączenia, co było świetne” – dodał.
„Trudno wyrazić słowami, jak wielką różnicę możesz zrobić w czyimś życiu, zwłaszcza w takiej sytuacji” – powiedział Plummer.
Mówią też, że to ich własne dzieci pomogły zbierać zabawki, które przywoziły do Polski, aby wywołać uśmiech na twarzach dzieci uchodźców.
Nadal są w kontakcie z innymi wolontariuszami z wyjazdu.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
10 spraw urzędowych, które załatwisz online z Profilem Zaufanym
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher