Jak większość ludzi, uwielbiam oglądać filmy, ale nie mogę pochwalić się krytycznym zrozumieniem mediów – nie mówiąc już o znalezieniu odwagi, by pisać o filmach, niezależnie od tego, czy są to filmy narracyjne, czy dokumentalne. To trochę niefortunne, ponieważ mój ojciec był twórcą filmów dokumentalnych, a na początku swojej kariery wyprodukował także kilka filmów fabularnych.
Produkował głównie filmy dokumentalne i reżyserował kilka filmów dokumentalnych, ale jego pasja do kina w ogóle nigdy się nie skończyła. Kiedy byłem młody, w Pakistanie odbywało się wiele objazdowych festiwali filmowych, od Polski, przez Turcję, po Koreę. Zabierał mnie ze sobą na te festiwale i zapoznawał z różnymi formami i stylami tworzenia filmów. W przeciwieństwie do większości widzów, którzy pamiętają film po obsadzie, on pamiętał filmy po nazwiskach ich reżyserów.
Kiedy mój ojciec odbył praktykę w filozofii filmu u Johna Griersona, szkockiego pioniera filmu dokumentalnego, jego zainteresowania poszły także w inne strony. Odziedziczyłem po nim dziesiątki książek o kręceniu filmów, scenorysach, scenariuszach, zdjęciach, montażu i obróbce.
Były to oprócz książek traktujących o życiu i twórczości różnych reżyserów, takich jak Jean-Luc Godard, Sergei Eisenstein i Federico Fellini, a także o różnych okresach w historii kina amerykańskiego, europejskiego i azjatyckiego.
Zacznę od wspomnienia mojego ojca, gdyż 29 września tego roku przypadała 17. rocznica jego śmierci. Żałoba pozostaje tam na zawsze, ale we wrześniu staje się głębsza. Przypomniało mi się to jeszcze bardziej, gdy w zeszłym tygodniu trafiłam w ręce ciekawej i pouczającej książki o kinie światowym, zaskakująco w języku urdu.
Na tematy inne niż polityka, podstawowe kwestie społeczne, poezja i beletrystyka nasi czytelnicy rzadko czytają coś merytorycznego lub wartościowego w języku urdu lub w innych językach, którymi mówimy jako nasz język ojczysty. Należy pochwalić doktora Nazira Mehmooda za zestawienie 32 utworów poruszających różnorodne tematy w ramach szerokiego tematu kina.
Zatytułowany Kino Kahani [The Story of Cinema], zbiór wydawany jest przez Mishal Books. Nie ma szczególnego porządku chronologicznego, ale nie przeszkadza to zbytnio, ponieważ każdy utwór jest samodzielny i przedstawia opinię autora po podstawowym opisie tematu, po którym następuje analiza i odpowiednie porównania.
W ciągu ostatnich kilku lat Mahmoud dał się poznać jako jeden z naszych wiodących organicznych intelektualistów, posiadający wiedzę i wgląd w szereg tematów – filozofię, historię, politykę, literaturę, sztuki performatywne, film i telewizję. Jest także znakomitym tłumaczem z języka angielskiego na urdu, felietonistą i stałym autorem artykułów redakcyjnych.
Zawodowo był nauczycielem i konsultantem projektów edukacyjnych. Mahmood studiował na Uniwersytecie Przyjaźni Ludowej w Moskwie i na Uniwersytecie w Karachi, a następnie uzyskał doktorat z zarządzania edukacją na Uniwersytecie w Birmingham w Wielkiej Brytanii. Często przypomina mi słynny cytat Marka Twaina: „Nigdy nie pozwoliłem, aby moja edukacja kolidowała z moją edukacją”.
W Pakistanie jesteśmy nie tylko narażeni na załamanie gospodarcze i społeczne, ale do naszych drzwi puka także widmo bankructwa intelektualnego. Dlatego należy rozpoznawać i czytać osoby o szerokiej wizji i rozległej wiedzy, nie rezygnując przy tym z krytycznego spojrzenia na ich twórczość.
Mahmood rozpoczyna swoją książkę „Kino Kahani” od omówienia twórczości Tennessee Williamsa i filmów, które powstały na podstawie jego sztuk, w tym „Tramwaju zwanego pożądaniem”, „Kotki na gorącym blaszanym dachu” i „Nocy Iguana.” Mahmoud szczegółowo omawia ten ostatni film i ukazuje jego znaczenie jako okna na kondycję człowieka w tamtych czasach w Stanach Zjednoczonych i Meksyku. Komentuje także technikę filmową, grę aktorską, różnice między sztuką a filmem.
Mahmoud zwraca się do Jamesa Jonesa i filmu, który powstał na podstawie jego książki From Here to Eternity. Znajduje ponure porównanie filmu z tym, co dzieje się dzisiaj w Pakistanie, pod względem niesprawiedliwości społecznej i rosnącej rozpaczy. Wspomina także wiersz Rudyarda Kiplinga, od którego Jones wziął tytuł swojej książki.
Od Franka Sinatry, Avy Gardner, Kirka Douglasa, Jeanne Moreau, Rishiego Kapoora i Irrfana Khana, Mahmood oceniał także kreacje swoich ulubionych aktorów i komentował różne filmy, w których wystąpili.
Istnieje ciekawy artykuł na temat Gopala Das Neeraja, wybitnego poety hindi i urdu, który zwrócił swoją uwagę na pisanie piosenek w Bollywood. Od indyjskiego aktora i reżysera Girisha Karnada, przez polskiego reżysera Andrzeja Wojdę, po włoskiego reżysera Franco Zeffirellego – Mehmood próbował pokazać nam różne smaki, jakie mają do zaoferowania różne kraje. Opisuje także rolę i znaczenie Zeffirelli w operze.
Mahmoud osobno omówił filmy wyprodukowane o najważniejszych wstrząsach w historii ludzkości, od wojen światowych, przez ruchy oporu, po przymusowe migracje społeczności i narodów. Mahmoud pisze o Moście szpiegów Stevena Spielberga i Wojnie Charliego Wilsona Mike’a Nicholsa i zaleca swoim czytelnikom, że te filmy – chociaż podoba mu się film Spielberga bardziej niż film Nicholsa – są niezbędne do obejrzenia, jeśli chcą zrozumieć amerykańsko-amerykańską zimną wojnę. Stany Zjednoczone i były Związek Radziecki.
Od klasycznych filmów, takich jak Wojna i pokój, La Ciuciara, Devdas i Matka Indie, po nowsze filmy, takie jak dokument BBC Sikundera Kirmaniego Murder on Campus: The Mishal Khan Story, po PK. Hirani Raja Kumara, czytelnik znajdzie kolekcję godne uwagi filmy światowego kina.
Jest wiele innych tematów, aktorów i filmów, o których Mahmoud także pisał i którym szczerze doceniał. Nie sposób tu omówić całej zawartości książki ze względu na ograniczoną objętość. Ale kino Kahaniego jest wyraźnie napisane, z kilkoma plakatami i czarno-białymi zdjęciami w środku każdego dzieła.
Mam nadzieję, że Mahmood napisze także w najbliższej przyszłości o wzroście i upadku kina pakistańskiego.
Autor jest poetą i pisarzem. Niedawno wydał książkę Pakistan Here and Now: Insights in Society, Culture, Identity and Diaspora. Jego najnowszy zbiór poezji to Hairaa’n Sar-i-Bazaar
Opublikowano w Al-Fajr, Books and Authors, 8 października 2023 r
„Miłośnik podróży. Miłośnik alkoholu. Przyjazny przedsiębiorca. Coffeeaholic. Wielokrotnie nagradzany pisarz.”
More Stories
Kto gra Sookie w serialu aktorskim „Avatar: Ostatni władca wiatru”?
Kinopolis – Festiwal Filmów Polskich w Dublinie (7-10 grudnia) – Polska w Irlandii
Wstyd: Więzy rodzinne rapu i Cyganów w dramacie Netfliksa – Romea.cz