Chiny oskarżyły Stany Zjednoczone o wysyłanie „bardzo niebezpiecznych i błędnych sygnałów” Tajwan Po tym, jak sekretarz stanu USA powiedział w piątek swojemu chińskiemu odpowiednikowi, że utrzymanie pokoju i stabilności na Tajwanie jest bardzo ważne.
Tajwan był przedmiotem 90-minutowych „bezpośrednich i szczerych” rozmów między ministrem spraw zagranicznych, Anthony Blinkeni chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi na uboczu Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku, powiedział dziennikarzom amerykański urzędnik.
„Z naszej strony sekretarz dał jasno do zrozumienia, że – zgodnie z wieloletnią polityką jednych Chin, która już się nie zmieniła – utrzymanie pokoju i stabilności przez cieśninę jest bardzo ważne i ważne” – powiedział wysoki rangą urzędnik amerykańskiej administracji. powiedział.
Chińskie MSZ w oświadczeniu na spotkaniu stwierdziło, że Stany Zjednoczone wysyłają Tajwanowi „bardzo złe i niebezpieczne sygnały”, a im bardziej rozpowszechniona jest działalność niepodległościowa Tajwanu, tym mniej prawdopodobne jest osiągnięcie pokojowego porozumienia.
„Sprawa Tajwanu jest wewnętrzną sprawą Chin i Stany Zjednoczone nie mają prawa ingerować w metodę, która zostanie zastosowana do jej rozwiązania” – cytuje Wanga ministerstwo.
Napięcia eskalowały w Tajwanie po wizycie tam w sierpniu Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi – po których nastąpiły zakrojone na szeroką skalę chińskie ćwiczenia wojskowe – a także zobowiązanie prezydenta USA Joe Bidena do obrony autonomicznej wyspy.
Oświadczenie Bidena było jak dotąd najbardziej jednoznaczne w sprawie nakazania siłom USA obrony wyspy. Był to również najnowszy przykład tego, co wydaje się ominąć długotrwałą politykę Stanów Zjednoczonych „strategicznej niejednoznaczności”, co nie wyjaśnia, czy Stany Zjednoczone zareagują militarnie na atak na Tajwan.
Biały Dom twierdzi, że jego polityka wobec Tajwanu się nie zmieniła, ale Chiny stwierdziły, że komentarze Bidena wysyłają zły sygnał do tych, którzy szukają niepodległego Tajwanu.
w Rozmowa telefoniczna z Bidenem w lipcu„Ten, kto bawi się ogniem, zginie wraz z nim” – ostrzegał przed Tajwanem chiński przywódca Xi Jinping.
Departament Stanu powiedział wcześniej, że spotkanie Blinkena z Wangiem było częścią amerykańskich wysiłków na rzecz „utrzymania otwartych linii komunikacyjnych i odpowiedzialnego zarządzania konkurencją”, a wysoki urzędnik powiedział, że Blinken powtórzył otwartość USA na „współpracę z Chinami w sprawach o znaczeniu globalnym”. ”.
Urzędnik dodał, że Blinken „podkreślił również implikacje”, jeśli Chiny miałyby udzielić materialnego wsparcia inwazji Rosji na Ukrainę lub hurtowego ominięcia sankcji.
Urzędnicy amerykańscy powiedzieli w przeszłości, że nie widzieli dowodów na to, że Chiny udzielają takiego wsparcia.
Urzędnik powiedział, że Blinken „podkreślił, że Stany Zjednoczone, Chiny i społeczność międzynarodowa mają obowiązek przeciwdziałania skutkom tej inwazji, a także powstrzymania Rosji przed podjęciem dalszych prowokacyjnych działań”.
Chiny uważają Tajwan za jedną ze swoich prowincji. Pekin od dawna przysięgał, że przejmie kontrolę nad Tajwanem i nie wyklucza użycia w tym celu siły.
Rząd Tajwanu zdecydowanie sprzeciwia się roszczeniom Chin do suwerenności i twierdzi, że tylko 23 miliony mieszkańców wyspy może decydować o jej przyszłości.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tajwanu, w odpowiedzi na spotkanie Blinkena i Wanga, powiedziało, że „niedawno prowokacyjne środki” Chin sprawiły, że Cieśnina Tajwańska stała się przedmiotem dyskusji, a Chiny próbowały „zmylić międzynarodową opinię publiczną argumentami i krytykami, które są sprzeczne z rzeczywistością. „
Spotkanie Blinkena z Wangiem poprzedziło spotkanie ministrów spraw zagranicznych Kwartetu Australii, Indii, Japonii i Stanów Zjednoczonych, którzy wydali oświadczenie odnoszące się do regionu Indo-Pacyfiku, mówiąc: „Jesteśmy zdecydowanie przeciwni wszelkim jednostronnym środkom które dążą do zmiany status quo lub zwiększenia napięć w regionie”.
Od czasu wizyty Pelosiego amerykański urzędnik powiedział: „Chiny podjęły szereg prowokacyjnych kroków, które celowo zmieniły status quo”.
Inny urzędnik USA powiedział, że wiceprezydent USA Kamala Harris omówi bezpieczeństwo Tajwanu podczas dwustronnych spotkań z przywódcami sojuszników USA, Japonii i Korei Południowej, kiedy odwiedzi ich w przyszłym tygodniu.
Daniel Russell, czołowy dyplomata USA w Azji za prezydenta Baracka Obamy, powiedział, że fakt spotkania Blinkena i Wanga był ważny po zamieszaniu spowodowanym wizytą Pelosiego i miejmy nadzieję, że nastąpi pewien postęp w zorganizowaniu spotkania Xi i Biden w sprawie na marginesie spotkania G-20 w listopadzie, które będzie ich pierwszym osobistym spotkaniem jako liderów.
„Decyzja Wanga i Blinkena o spotkaniu w Nowym Jorku nie gwarantuje, że listopadowy szczyt przebiegnie gładko ani że się odbędzie” – powiedział Russell, który obecnie współpracuje z Asia Society. „Ale gdyby nie byli w stanie się spotkać, szanse na szczyt w listopadzie byłyby niewielkie”.
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce