To znajoma historia: bieganie do pociągu o 8:01, pompowana muzyka, potem bum i ułamek sekundy horroru i pingu — jedna z prawdziwych bezprzewodowych słuchawek dousznych, które mam przetestować, po prostu uderza w krawężnik. Na szczęście nie spadła do kanalizacji ani do kałuży… nie tym razem.
Nie z chęci spróbowania. W wieczór poprzedzający test nowych słuchawek dousznych zawsze robię próbę. Najpierw szczerze usuwam wszystkie końcówki ucha środkowego Prawdziwe bezprzewodowe słuchawki douszne Jest wyposażony i zastępuje najmniejszą dostępną opcją.
To nie jest coś, co chcesz robić w pośpiechu; To może być głupie. Następnie wciskam pąki do ucha tak daleko, jak pozwala na to bariera bólu.
Następnie (jak podaje większość producentów) przekręcam go, aby utrzymać go w miejscu najlepiej, jak potrafię, z cichą modlitwą i lekko obracając głowę z boku na bok.
Na koniec wyjmuję go z uszu i pozwalam mu pracować przez całą noc, pozwalając komponentom „ustawić się” i przyzwyczaić te małe przetworniki do wykonywania swojej pracy, zanim rozpocznie się właściwa analiza dźwięku.
Kiedy zasypiam, mam nadzieję, że tym razem projekt, choć wciąż trochę dla mnie duży, skorzystał z bardzo wygodnego udoskonalenia, lżejszej konstrukcji lub przynajmniej innej wagi do przytulania, zamiast blokowania otworów, do których są przeznaczone. . Może tym razem będę miał szczęście. Może tym razem wygram, kiedy jutro pobiegnę do tego pociągu.
Po przetestowaniu dziesiątek prawdziwych bezprzewodowych wkładek dousznych przez ponad trzy lata odkryłem, że 60% modeli dostępnych obecnie na rynku nie pasuje wygodnie lub bezpiecznie do moich mniejszych uszu. Mówiąc krótko, mam na myśli to, że mój kanał słuchowy jest zbyt wąski, aby pasował do większości końcówek dousznych średniej wielkości (a nawet niektórych małych końcówek dousznych), a moje ucho zewnętrzne również znajduje się po stronie Peugeota.
Chcesz uzyskać informacje techniczne? Mój clamshell, antyłamacz i tragus są trochę blisko siebie w większości projektów. Wspomniane projekty często mogą być bardzo przyjemne w dłoni, jak małe klejnoty wyzwolenia dźwiękowego, ale po prostu chcą wyzwolić, gdy tylko przyłożę je do ucha, aby usłyszeć muzykę.
Tak więc, z pewnym niepokojem, wyjąłem kilka nowych wkładek dousznych od Sony, firmy, którą historycznie uważałem za jednego z największych przestępców pod względem rozmiaru wkładek dousznych. (Patrzeć Sony WF-XB700 Dla porównania – 8g na wkładkę douszną. Jest potężny i niedrogi, ale sprawdź jego rozmiar.)
Nowe okładki sterowników Sony LinkBuds S tak naprawdę nie robią tego wygląd To też małe. A kiedy otwierasz pudełko, jest ten staromodny przewodnik w trzech krokach, który zawsze sprawia, że wzdycham. Zawijanie pąków na miejscu to drugi krok – czyli ostatnia rzecz, którą powinieneś zrobić przed cieszeniem się właściwą muzyką.
Ponieważ jednak trzymałem jedną słuchawkę między kciukiem a palcem wskazującym, czułem, że piórko jest lekkie. Czułem również, że szyjka słuchawki (część, która trafia do kanału słuchowego) jest ładna i ciasna, i ku mojemu zaskoczeniu znalazłem bardzo mały zestaw nauszników w zestawie ze zwykłymi małymi i dużymi opcjami. To tak, jakby wynalazcy usłyszeli moją cichą modlitwę.
maluch jest piękny
Po krótkich poszukiwaniach pomysł się potwierdził – moje pragnienia z pewnością nie trafiały do głuchych uszu (jeśli były to prawdopodobnie średniej wielkości). Inżynierowie ciężko pracują nad napędami destylacyjnymi i technologią redukcji szumów w mniejszym, lżejszym opakowaniu. Jestem wdzięczna Sony.
Widzisz, LinkBuds S są wyposażone w ten sam dedykowany procesor dźwięku i redukcji szumów V1, co najwyższej klasy oferta Sony WF-1000XM4, ale są znacznie mniejsze niż XM4, ważą zaledwie 4,8 g / 0,17 uncji na pączek.
Dla porównania, wszystkie Sony WF-1000XM4 Słuchawki ważą 7,3 g / 0,26 uncji, z ogromną różnicą 40% lub 2,5 g na wkładkę douszną. Ta 5g wkładka douszna nie wychodzi już z ulubionej skorupy — tyle samo waży, co nikiel!
Jednym z niewielu projektów, z którymi moje uszy nigdy nie borykają się, jest projekt AirPods firmy Apple „z główką szczoteczki do zębów”; Chociaż dźwięk jest daleki od audiofilskiej klasy, dopasowanie jest przyjazne.
Pionier w Apple AirPods Pro Ważący 5,4 grama / 0,19 uncji na pączek, ten wypróbowany i przetestowany projekt (oczywiście przeniesiony z niegdyś wolnych słuchawek EarPods) oznacza, że waga nie wydaje się pulsować bezpośrednio z ucha, próbując praca sama na ziemi, ale raczej od niej czujesz, że chce się zaprzyjaźnić z twoim policzkiem przez cały dzień.
Cóż, 0,6 g lżejsza na wkładkę douszną (różnica między Sony LinkBuds S i Apple AirPods Pro) nie jest aż tak duża, ale wezmę każdy decygram, jaki mogę zdobyć i dziękuję za to, jeśli będzie to wymagało presji z moich małych kręgów.
Kiedy weźmiesz pod uwagę płytką konstrukcję LinkBuds S, ciężar każdej lżejszej wkładki dousznej jest dobrze rozłożony, a kuliste elementy pozostają wyrównane, praktycznie obejmując część ucha, którą teraz wiem, że nazywa się zewnętrznym przewodem słuchowym.
Czy jesteś gotowy, aby się zbliżyć?
Część przygotowań firmy Sony do jej posiadania i przygody 360 Rzeczywistość dźwięku Polega na zrobieniu zdjęcia każdego z Twoich uszu bez noszenia słuchawek. Często czułem, że się ze mnie kpi, bo chociaż całkiem dobrze rozpoznaje moją twarz, wymaga kilku prób, aby dostrzegł obecność mojego ucha.
Do tego czasu muszę wyszczuplić specjalny szablon do uszu Sony, który przeciągasz i umieszczasz na uchu, aby słuchawki douszne i aplikacja Sony Headphones mogły wykonać swoje mapy optymalizacji.
Podczas gdy wszystkie te sztuczki są nadal w grze (skończyło się na robieniu wspomnianych zdjęć ręcznie), fakt, że już wiedziałem, że te małe wkładki douszne tak dobrze pasują do moich uszu, dał mi pewność, że mogę iść dalej – i kiedy jesteś w stanie osiągnąć dobre uszczelka między słuchawką a uchem Jakość dźwięku również będzie znacznie lepsza.
Dzięki LinkBuds S firmy Sony, 360 Reality Audio działa dla mnie jak magia — nigdy nie słyszałem o tym tak mięsistym, uderzającym, kierunkowym i, szczerze mówiąc, denerwującym, jak przez te urocze, małe wkładki douszne.
Oczywiście nie jest to pełna gruba recenzja (chociaż poszukaj takiej wkrótce) i nie mogę zagwarantować naszych większych uszu. Ale jeśli, tak jak ja, borykasz się z mniejszym sprzętem do słuchania od czasu pojawienia się prawdziwych bezprzewodowych słuchawek dousznych, dodam Sony LinkBuds S – nie mylić również z nowym urządzeniem Sony LinkBuds – do twojej listy.
„Nieuleczalny entuzjasta muzyki. Piwo. Totalny odkrywca. Wichrzyciel. Oddany fanatyk sieci”.
More Stories
Połączenia na Twitterze są teraz domyślnie włączone. Oto jak to wyłączyć
Electronic Arts zwalnia 5% siły roboczej, zamyka studio i odwołuje gry
Remedy Entertainment kupuje prawa do serii Control od 505 Games za 17 milionów euro