Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Tancerz Maxim Semerkovsky wraca do Polski po pomoc humanitarną – termin

Tancerz Maxim Semerkovsky wraca do Polski po pomoc humanitarną – termin

Maxim Semerkovsky, dawniej urodzony na Ukrainie Taniec z gwiazdami Wcześniej w tym miesiącu Pro, który opisał w mediach społecznościowych swój lot z rozdartego wojną Kay przez Los Angeles przez Polskę, wrócił do Polski, aby pomóc w akcji humanitarnej.

Semerkowski ogłosił swoje ostatnie wysiłki (patrz poniżej) w nagraniu wideo na Instagramie, które ukazało się wczoraj wieczorem z Polski.

„Witam wszystkich” – mówi w filmie. „W porządku. Nic mi nie jest. Spędziłem trochę czasu w domu. Podobała mi się pogoda w Los Angeles, widziałem swoją rodzinę, widziałem przyjaciół, spędziłem trochę czasu na świeżym powietrzu. rodzina, w tym brat i ojciec, założyli organizację charytatywną. bAranova 27 i Przejdź do strony Fund Me.

„Dla zwolenników Paranova 27 to adres, w którym mój ojciec, ja i Wall urodziliśmy się w Odessie na Ukrainie” – mówi Semerkowski. „Tak więc właśnie tam są nasze korzenie. I pracowaliśmy pilnie nad stworzeniem Paranova 27, bez względu na to, jak duża jest, tak będzie nadal.

Semerkovsky mówi, że pracował nad organizacją i dystrybucją pomocy w Polsce i pomaga organizacji charytatywnej Bethany Franklin BStrong w jej wysiłkach na rzecz Ukrainy.

Zaproszono tancerkę, która była na planie zdjęciowym projektu w Kijowie Światowy taniec UA Kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja, zakończył swój post na Instagramie, zachęcając widzów do zainteresowania się obecnym kryzysem.

„Naprawdę chcę ci dać dzień wolny” – mówi Semerkowski. „Wyłącz się, chodź do kościoła, spędzaj czas z rodziną. Rób swoje. Ale proszę, wróćcie do nas i wróćcie zdając sobie sprawę, że wiele osób wciąż potrzebuje naszej pomocy i musimy nadal zapewniać to wsparcie, ponieważ teraz pokazaliśmy Ukrainę jako świat, w którym wszyscy możemy to zrobić razem.

Kryzys humanitarny „pogarsza się, a ludzie się pogarszają”, mówi Semerkowski.