Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Saudyjscy astronauci skupili się na długoterminowych misjach po sukcesie w kosmosie

Saudyjscy astronauci skupili się na długoterminowych misjach po sukcesie w kosmosie

Minął nieco ponad tydzień, odkąd dwóch saudyjskich astronautów wróciło na Ziemię ze swojej historycznej podróży w kosmos, ale nie mogą się doczekać ponownego lotu na orbitę – tym razem w długotrwałych misjach.

Rozmawiali z Rayaną Barnawi, lat 33, i Ali Al-Qarni, lat 31. Narodowy w piątek o swoim ośmiodniowym pobycie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i o tym, co, jak mają nadzieję, będzie następne w kolejce do programu kosmicznego królestwa.

Lot pomógł Arabii Saudyjskiej osiągnąć kamienie milowe w kosmosie – pani Barnawi została pierwszą Arabką, która udała się na misję kosmiczną, a para została pierwszymi obywatelami Arabii Saudyjskiej, którzy dotarli na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Przemawiając zdalnie z Houston, astronauci powiedzieli, że „absolutnie” chcą następnie udać się na długoterminowe misje kosmiczne.

„W mgnieniu oka” — powiedziała pani Barnawi, naukowiec.

Al-Qarni powiedział, że chce pobić rekord innej astronautki NASA, Peggy Whitson. Spędziła w kosmosie 675 dni, co czyni ją najbardziej doświadczoną amerykańską astronautką.

„Uwielbiam podróżować. Moim celem jest służenie ludzkości w długoterminowych misjach. Powiedziałem to Peggy – chcę pobić jej rekord, żeby było jasne” – powiedział Al-Qarni.

Kraje partnerskie spoza ISS, takie jak Arabia Saudyjska, odniosłyby korzyści z prywatnych stacji kosmicznych, które firmy takie jak Axiom Space — firma z Houston, która pomogła zorganizować ten lot — próbują zbudować, ponieważ pozwoliłoby im to regularnie kupować misje na niską orbitę okołoziemską.

„Wystrzelenie w kosmos było niezapomniane”.

Rakieta SpaceX Falcon 9 wyniosła w kosmos dwóch saudyjskich astronautów i dwóch innych Amerykanów.

Bernawi powiedziała, że ​​start był jej najbardziej pamiętnym przeżyciem podczas misji.

„Moim momentem było dla mnie wystartowanie i możliwość opuszczenia Ziemi. Będąc w stanie poczuć, jak rakieta drży i unosi cię, a potem poczuć narastanie wszystkich sił przeciążenia, gdy wchodzisz na orbitę.

„Dla mnie to była najbardziej pamiętna chwila w historii”.

To było również „wspaniałe uczucie”, powiedział Bernawi, pracując i mieszkając na pokładzie placówki.

Astronauci są szkoleni na replikach Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przed wyruszeniem w lot, więc pani Bernawi powiedziała, że ​​„czuła się jak w domu”.

Dołączyli do Emirati Sultan Al Neyadi na pokładzie stacji, który był tam na sześciomiesięcznej misji w ramach załogi NASA/SpaceX Crew-6.

„Miałam również zaszczyt poznać Załogę-6, zanim wyruszyli na Międzynarodową Stację Kosmiczną, więc kiedy tam dotarliśmy, poczuliśmy się, jakbyśmy odwiedzali rodzinę” — powiedziała pani Bernawi.

„Odwiedzamy też dom, który widzieliśmy. Możesz więc poczuć ciepło i gościnność załogi, która była na pokładzie stacji.”

Al-Qarni powiedział, że każdy etap misji jest dla niego niezapomniany, ale szczególnie podobała mu się jazda rakietą Falcon 9.

Pilot myśliwca powiedział, że doświadczenie było inne niż w myśliwcach.

„Próbowałem porównać uczucie startu, kiedy lecę moim myśliwcem. Jest zupełnie inaczej” – powiedział.

„Ilość mocy i siły przyspieszenia, które odczuwasz, są różne i to czyni je wyjątkowymi na swój sposób”.

Tworzenie sztucznego deszczu w kosmosie

Saudyjscy astronauci mieli tylko osiem dni w kosmosie, ale ich harmonogram był wypełniony pracą badawczą przydzieloną im przez naukowców z kraju.

Pan Al-Qarni przeprowadził eksperyment obejmujący zasiewanie chmur, mieszanie kryształów soli i wilgotnego powietrza w komorze reakcyjnej, aby sprawdzić, czy uformują się kropelki wody.

Prace badawcze miały pomóc ustalić, czy technologie zasiewania chmur można ulepszyć na Ziemi i czy astronauci mogą wytwarzać wodę na Księżycu i Marsie.

Powiedział: „Możliwość generowania sztucznego deszczu na powierzchni Księżyca czy Marsa będzie dla nas przydatna i skuteczna, a to pomoże nam tam żyć i znacznie ułatwi życie”.

Bernawi spędziła czas na badaniu ludzkich komórek odpornościowych i testowaniu ich odpowiedzi zapalnej na mikrograwitację.

„Witamy na Ziemi”

Załoga powróciła na Ziemię 30 maja wraz z kapsułą Dragon, która spadła u wybrzeży Florydy.

Pani Bernawi i pan Al-Qarni musieli ponownie przyzwyczaić się do grawitacji po spędzeniu dni w stanie nieważkości.

„W chwili, gdy wstaliśmy, po opuszczeniu kapsuły, poczułem się naprawdę dziwnie, ponieważ wszyscy mówili:„ Witamy na Ziemi ”. Słyszenie tego zdania było przytłaczające” – powiedział Bernawi.

Powiedziała, że ​​jest podekscytowana, widząc ponownie swoją rodzinę, której nie widziano od około dwóch miesięcy.

„Trudno było mi powstrzymać łzy” – powiedziała.

„Region arabski jest podekscytowany”

Pani Barnawi i pan Al-Qarni byli pierwszymi obywatelami Arabii Saudyjskiej, którzy polecieli w kosmos od prawie 40 lat. Książę Sultan bin Salman podróżował wahadłowcem kosmicznym NASA na tygodniową misję w 1985 roku.

Są także pierwszymi astronautami w ramach nowego długoterminowego programu astronautów królestwa, a Arabia Space Authority ma nadzieję, że ostatecznie wyśle ​​​​obywateli na długoterminowe misje.

Al-Qarni powiedział, że reakcja świata arabskiego była przytłaczająca.

– Dzielnica jest podekscytowana – powiedział.

Byliśmy trzema Arabami na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Myślę, że to historyczne, stworzyliśmy historię i nie mogę się doczekać, aż dołączy tak wielu innych.

„Ciągle otrzymujemy prezenty i e-maile od ludzi z całego regionu, którzy mówią nam, jak bardzo są podekscytowani i dumni.

„Teraz mogą zostać astronautami i podążać za nami i wyruszać w kosmos”.

Saudyjscy astronauci wracają na Ziemię – na zdjęciach

Zaktualizowano: 11 czerwca 2023 r. o godzinie 3:00