Emisja z kominów wzrasta w opalanej węglem elektrowni w Bogotini w Polsce.
Fotograf: Bartek Sadovsky / Bloomberg
Fotograf: Bartek Sadovsky / Bloomberg
Polska stwierdziła, że wysokie ceny na największym na świecie rynku emisji dwutlenku węgla mogą zagrozić celom klimatycznym UE i wezwała organ regulacyjny obozu do zbadania niedawnego wzrostu w związku z obawami spekulantów.
Zezwolenie na emisję dwutlenku węgla wzrosło o prawie 60% w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, ponieważ UE zarysowała plany dążenia do trudniejszych celów klimatycznych. Przyspieszają redukcję liczby dostępnych płatności, a potencjalny wzrost ich wartości przyciągnie inwestorów finansowych do planu limitów i handlu.
Poznaj dynamiczne aktualizacje kluczowych punktów danych na Ziemi
„Polska dostrzega rolę instytucji finansowych w zapewnianiu płynności rynku, ale należy przeanalizować wpływ traktowania płatności jako inwestycji długoterminowej – duża zmienność cen płatności w UE oraz konieczność ciągłej aktualizacji cen wpływają negatywnie na proces inwestycyjny ”- powiedział w liście do Komisji Europejskiej.
Niedawny wzrost kosztów zanieczyszczenia wzbudził obawy o „potencjalną spekulację zmienności” ze strony polskich firm w ramach unijnego systemu handlu emisjami, powiedział Kurdika w liście do Bloomberg News.
W ramach Zielonego Porozumienia UE prawodawcy zalecają, aby do 2030 r. Ustawodawcy byli co najmniej o 55% w porównaniu z obecnym celem 40% w porównaniu z poziomami z 1990 r. Zaostrzenie będzie wymagało dalszego wzmocnienia unijnego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla i zwiększenia niedoboru pozwoleń na zanieczyszczenie. Komisja proponuje restrukturyzację rynku w czerwcu z ambitną zieloną zmianą.
Benchmarkowy odliczenie emisji dwutlenku węgla w UE wzrosło 18 marca do 43 43,77 na tonę metryczną. Lawson Steel twierdzi, że oczekuje się, że ceny wzrosną do 110 euro w czwartym kwartale tego roku z powodu braku zezwoleń. Badacz użyteczności w Bernberg. Bloomberg Knopf spodziewa się, że ceny osiągną 80 80 do 2024 r., W zależności od polityki wynikającej z Brukseli w grudniu.
Według komisji unijny rynek emisji funkcjonuje i charakteryzuje się zdrowym poziomem przepływów pieniężnych. Beatrice Yordi, dyrektor ds. Europejskich i międzynarodowych rynków emisji w Komisji, powiedziała w zeszłym tygodniu, że plan limitów i handlu od dwóch lat podlega ścisłej kontroli na rynkach finansowych, zapewniając nadzór i kontrolę nad nadużyciami.
Pomimo związanego z epidemią spadku zapotrzebowania na energię nastąpił wzrost kosztów emisji. Polska twierdzi, że „bardzo wysokie” ceny płatności zagrażają przepływom pieniężnym przedsiębiorstw, zmuszając emitentów do przenoszenia ceny zanieczyszczeń na konsumentów i uniemożliwiając im przejście na gospodarkę niskoemisyjną.
„Biorąc pod uwagę obawy naszych przedsiębiorców i cel EU ETS, mamy nadzieję, że ta kwestia wymaga wyjaśnienia” – powiedział Kurdika w liście do unijnych Komisarzy ds. Klimatu, Energii i Konkurencji. „Polska apeluje do Komisji Europejskiej o zbadanie sprawy i podjęcie odpowiednich działań, w tym zmian w EU ETS i innych dyrektywach”.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
10 spraw urzędowych, które załatwisz online z Profilem Zaufanym
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher