Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Polska i Czechy uzupełniają półfinał mężczyzn U-21: European Hockey Federation

Polska i Czechy uzupełniają półfinał mężczyzn U-21: European Hockey Federation

W półfinałowym składzie Polska i Czechy dołączyły do ​​Austrii i Szwajcarii w wyścigu o tytuł, wygrywając swoje główne mecze.

Polska pokonała Chorwację 10:1 i po raz pierwszy od 2004 roku awansowała do finałowej czwórki, pokonując Danię 6:2.

Austriacy potwierdzili swoje pierwsze miejsce w grupie A dzięki zwycięstwu nad Türkiye, drugim zwycięstwem Szwajcarii różnicą bramek. Pełne zestawienie urządzeń poniżej.

** Wszystkie mecze turnieju będą transmitowane na żywo www.eurohockeytv.org Z komentarzem Nicka Irwina. Stream jest bezpłatny dla zarejestrowanych użytkowników.

** Wyniki zostaną opublikowane na kontach EuroHockey w mediach społecznościowych, a pełne statystyki meczów są dostępne tutaj: https://tms.fih.ch/competitions/1466

Staw A

Austria 9 (F Losonci 2, F Hackl 2, Marcin Nycowiak 2, Mateusz Nycowiak, M Kelner, J Winkler) Türkiye 2 (K Özdemir 2)

Wielka wygrana Austrii wystarczyła ostatecznie do wygrania grupy A różnicą bramek nad Szwajcarią, ponieważ strzelili pięć goli w ciągu ostatnich sześciu minut, co dało Türikye zwycięstwo 9: 2.

Austria nie musiała długo czekać, aby dostać się na listę strzelców dzięki Josefowi Winklerowi, a potem Florian Hackl dodał jeszcze jednego. Ale na tym wczesnym etapie było ciasno i Kerem Özdemir wycofał się; Zmniejsza przewagę do 3:1 do przerwy i 4:2 w Q3.

Jednak seria bramek zdobytych w ostatnich minutach przez Fülöpa Losonciego, Hackla i Marcina Nycowiaka sprawiła, że ​​Austria wygrała dobrze.

Ukraina 1 (D Zheleznyi) Szwajcaria 5 (L Thijs, L Kraxner, J Flück, Y Hug, T Capellano)

Szwajcaria – już zapewniona o miejsce w półfinale – potrzebowała 10-bramkowej wygranej, aby zająć pierwsze miejsce w grupie, ale to nigdy nie miało się wydarzyć pomimo oszałamiającego zwycięstwa nad Ukrainą. Dmytro Zheleznyi Ukraina – 9. miejsce musi uniknąć dotkliwej porażki, aby wyjść z play-off – zgrabne finiszowanie na prowadzeniu pod koniec pierwszej kwarty.

Jednak Szwajcarzy zrobili swoje szkody w kwartach drugiej i trzeciej. Louis Thijs i Leonard Kragsner zamienili się prowadzeniem w pierwszej połowie, a Jens Flück podwyższył na 5:1 na 10 minut przed końcem, po bramkach Yannicka Hucka i Tommaso Capellano.

READ  Scholier of Poland kupuje park handlowy w Timisoarze w Rumunii

basen b

Chorwacja 1 (F Gjurinski) Polska 10 (R Pawlak 4, S Cyprych 3, M Wiśniewski 2, D Turij)

Po zapewnieniu sobie miejsca w półfinale dzięki wszechstronnemu zwycięstwu, Polska odwróciła styl dzięki serii zapierających dech w piersiach bramek w drugiej połowie. Cokolwiek wydarzy się między Danią a Czechami, wysoki wynik daje im dużą szansę.

Setowe ruchy Roberta Pavlaka i Simona Sybricha dały im prowadzenie 2:0 w Q1, a drugi rzut rożny Pavlaka dał wynik 3:1 na dużej przerwie, a Fran Kujurinski odpowiedział z bliskiej odległości. Potem zrobili wspaniały hokej z Cybrichem grającym z dwiema pięknościami.

Pavlak zdobył 11 bramek z czterema golami, a Mateusz Wiśniewski dołożył jeszcze dwa w ostatniej kwarcie.

Czechy 6 (Š Klaban 2, J Brzák 2, L Stibor, M Hána) Dania 2 (M Thorsted, R Westrup)

Czechy zakwalifikowały się do finałowej czwórki po raz pierwszy od 2004 roku, kiedy swój półfinał zakończyły zwycięstwem nad Danią.

Czesi zaczęli dobrze, a Lukas Stibor strzelił gola z lewej linii bazowej. Duńczycy przez chwilę mieli szczęście, a ich bramkarz Kristoffer Meilland dokonał kilku kluczowych interwencji i wyrównali, gdy uderzenie Magnusa Thorsteda przekroczyło linię bramkową.

Jednak gospodarze ponownie objęli prowadzenie tuż przed przerwą, a Stefan Klaban wykorzystał asystę Jana Prasaka na 2:1. Następnie Klaban wprowadził światło dzienne między zespołami jedną z pierwszych akcji drugiej połowy, a jego dośrodkowanie z rzutu karnego trafiło niefortunnie w obronę w bramkę.

Klaban powiększył prowadzenie na 4:1 po rzucie rożnym; Rasmus Vestrup i Dania liczyli na wielki powrót w ostatniej kwarcie, ale fajny gol Matyasa Hany w pojedynku jeden na jednego uspokoił ich nerwy. Brasak dodał kolejną, aby rozruszać tłum.