Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Brytyjski biznesmen, który poleciał w kosmos, obawia się, że zaginie na łodzi podwodnej Titanic na dnie Oceanu Atlantyckiego

Brytyjski biznesmen, który poleciał w kosmos, obawia się, że zaginie na łodzi podwodnej Titanic na dnie Oceanu Atlantyckiego

Istnieje obawa, że ​​59-letni zamożny brytyjski biznesmen Hamish Harding jest jedną z pięciu osób zaginionych na zatopionym statku, który odwiedzał wrak. Tytaniczny.

Pan Harding, założyciel firmy Action Aviation, zajmującej się sprzedażą samolotów z siedzibą w Dubaju, powiedział w sobotę na Facebooku, że ma pracować jako „specjalista ds. misji w oddziale prowadzącym do regionu”. Tytaniczny„.

Powiedział, że złe warunki pogodowe zagroziły wycieczce, dodając: „Właśnie otworzyłem okno pogodowe i jutro spróbujemy nurkować”. [Sunday]. Do tego czasu czeka nas wiele przygotowań i odpraw”.

Wspólne Centrum Koordynacji Rescue w Halifax w Nowej Szkocji poinformowało, że statek OceanGate Expeditions został opóźniony około 21:13 czasu lokalnego w niedzielę po tym, jak nie pojawił się po ośmiogodzinnej podróży w obie strony.

Po potwierdzeniu zaginięcia statku pasierb pana Hardinga napisał na Facebooku: „Myśli i modlitwy za mojego ojczyma Hamisha Hardinga jako [sub] Eksploracja przegrana Tytaniczny. Trwa misja poszukiwawczo-ratownicza.” Później usunął post, prosząc rodzinę o prywatność.

Pan Harding jest doświadczonym podróżnikiem, który ostatnio poleciał w kosmos rakietą Jeffa Bezosa niebieskie pochodzenie.

Nie jest nowicjuszem w świecie eksploracji głębin morskich, ponieważ odwiedził Rów Mariana Challenger Deep, najgłębszy znany punkt dna morskiego na Ziemi, na podobnym statku w 2021 roku wraz z odkrywcą Victorem Vescovo.

W wywiadzie dla Dubaju w 2021 roku Czasy Khaleeja O locie Challenger Deep Harding wyjaśnił: „To bardzo nieprzyjazne środowisko, a ciśnienie jest tam ogromne. Ta łódź podwodna, która jest naprawdę wielkości dużego samochodu, miała siłę 100 000 ton. Ciśnienie jest ogromne. ekwiwalent 300 jumbo jetów umieszczonych na małym zbiorniku ciśnieniowym”.

„Istnieje ograniczenie dotyczące tego, jak długo możesz w nim przebywać, ponieważ jest to bardzo nieprzyjazne środowisko, a baterie się wyczerpują. Cały czas pozostajesz przy życiu na zasilaniu bateryjnym, więc istnieje ograniczenie dotyczące tego, jak daleko możesz się posunąć i jak długo możesz tam być”.

Pionierskiemu założycielowi firmy podwodnej narastają obawy

Według Sky News Stockton Rush, założyciel OceanGate, również boi się być na pokładzie.

Zapalony nurk, odkąd skończył 12 lat, pan Rush najpierw chciał zostać astronautą, zdobywając dyplom z nauk o kosmosie na Uniwersytecie Princeton.

Jest jednak zmuszony porzucić swoje galaktyczne ambicje po tym, jak dowiedział się, że jego wzrok nie spełnia rygorystycznych wymagań Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.

Po lukratywnej karierze w bankowości inwestycyjnej pan Rush przeżył wspaniały moment, uczestnicząc w uruchomieniu Virgin Galactic Richarda Bransona – pierwszej komercyjnej firmy zajmującej się lotami kosmicznymi.

Uważa, że ​​jeśli istnieje rynek podróży kosmicznych, to z pewnością istnieje również rynek odpowiedników wody.

Pan Rush założył OceanGate w 2009 roku, rozwijając małą flotę okrętów podwodnych zdolnych do dotarcia na głębokości wcześniej odwiedzane wyłącznie przez statki rządowe.

„W próżni kosmicznej z definicji nie ma nic. Oznacza to wspaniały widok, ale ostateczna granica dla nowych form życia i odkryć znajduje się pod morzem – przynajmniej przez następne 200 do 300 lat.” Niezależny w 2017 roku

OceanGate skupiło się na słynnym wraku, oferując najpierw wizyty Andrei Dorii i gubernatorowi SS, zanim zwróciło się do niego Tytaniczny.

W 2021 roku firma rozpoczęła swój pierwszy coroczny rejs, aby odnotować pogorszenie stanu linii oceanicznej, kosztem do 100,00 GBP na osobę.

Rozmawiając z Sky News w lutym, pan Rush przedstawił swoją ostatnią ambicję przekraczania granic – wysłać małego robota zwiadowczego na statek.

Powiedział, że kluczowe znaczenie ma to, aby każda misja miała cele naukowe, a każdy pasażer przyczyniał się do ich osiągnięcia.

„Wierzymy, że bycie częścią zespołu, który robi coś tak wyjątkowo znaczącego, zmienia życie i ma znaczenie. Uważamy, że to parodia, aby iść, zobaczyć i wrócić ponownie” – powiedział.

Ewan O’Byrne Mulligan