Davidowi Beckhamowi i rodzinie Mas zajęło to ponad 10 lat sfinalizować umowę na budowę nowego stadionu dla Interu Miami, zespół Major League Soccer, którego są właścicielami razem z miastem Miami. Ale niecały rok po podpisaniu tej umowy Beckham i Mass odnieśli jeszcze większe osiągnięcie: podpisali kontrakt z Lionelem Messim.
Argentyńska legenda i mistrz świata podpisał kontrakt z Interem Miami, kiedy jego kontrakt z francuskim klubem piłkarskim Paris Saint-Germain wygasa z końcem tego miesiąca. Po miesiącach spekulacji na temat kolejnego ruchu Messiego, ogłoszenie na początku czerwca podekscytowało fanów piłki nożnej na całym świecie, a bilety na potencjalny debiut Messiego na obecnym stadionie drużyny w Fort Lauderdale szybko osiągnęły 20 000 dolarów.
„To naprawdę wyjątkowy moment, prawdopodobnie najwspanialszy zawodnik wszechczasów grający dla Miami w Major League Soccer” – powiedział adwokat sportowy Erwin Raige, partner w firmie prawniczej Sidley Austin, który specjalizuje się w umowach dotyczących budowy stadionów.
Umowa deweloperska związana z polem przekształci publiczne pole golfowe Melreese w Miami Freedom Park, którego centralnym punktem będzie domowe pole Inter Miami. Ponadto projekt o powierzchni 131 akrów obejmie milion stóp kwadratowych powierzchni handlowej, 750 pokoi hotelowych, publiczne boiska do piłki nożnej i park publiczny o powierzchni 58 akrów. Budowa stadionu może ruszyć jeszcze w tym miesiącu. według Jorge Mas.
The Commercial Observer rozmawiał z Rage, współprzewodniczącym grupy zajmującej się rozrywką, sportem i mediami, Sidleyem Austinem, który reprezentował miasto Miami w negocjacjach dotyczących stadionu Inter Miami, o umowie rozwojowej, posunięciu Messiego i jego własnej roli w zwolnieniu Sidleya . Biuro Austin w Miami, które zostało otwarte w sierpniu ubiegłego roku.
Ten wywiad został zredagowany pod kątem długości i przejrzystości.
Trade Controller: Czy możesz wyjaśnić, czym się zajmujesz?
Erwin Raige: Jestem współprzewodniczącym działu Sports Entertainment & Media w Sidley Austin, zajmującym się działalnością sportową. Dlatego pomagam ludziom kupować i sprzedawać zespoły, niezależnie od tego, czy są to udziały kontrolne, czy komandytariusze. Zajmuję się też rozwojem stadionów lub rozwojem skoncentrowanym na sporcie, który obejmuje nie tylko stadion, ale rozwój wokół stadionu; A ja negocjuję na podstawie tego, po której jestem stronie.
Jestem jedną z nielicznych osób w tej branży, która reprezentuje banki, związki zawodowe, zespoły, rządy – och, private equity i deweloperów – więc nosiłem sześć różnych czapek w terenie. I pracowałem w każdej roli.
Dołączyłem do Sidley Austin w maju ubiegłego roku, aby pomóc w uruchomieniu oddziału w Miami. Co się stało od tego czasu? Jak dorastałeś i osiedlałeś się?
Mieszkam w Nowym Jorku. Dorastałem i opuściłem Miami na 29 lat. Wyjechałem na studia prawnicze i wylądowałem w Nowym Jorku, ale tu dorastałem. Moi rodzice są tutaj. I tak, podczas COVID, po prostu zerwaliśmy plaster i postanowiliśmy zejść i zbliżyć się do rodziny. Pomyślałem, że ważne jest, aby moi rodzice spędzali czas z wnukami i wszystkim, co się z tym wiąże.
Ja i mój współszef Chuck [Baker] Aby sformalizować sportową część tego, co jest obecnie grupą przemysłu rozrywkowego, sportowego i medialnego firmy Sidley. Ale dużą częścią mojej decyzji o dołączeniu do Sidley był pobyt w Miami, udział w zakładaniu biura i bycie przedsiębiorcą. Otworzyliśmy w sierpniu i myślę, że w naszym biurze, w zależności od tego, kogo zapytasz, w danym dniu jest od 35 do 40 osób. Tak więc w bardzo krótkim czasie znacznie się rozwinęliśmy.
Czy mogę zapytać, jak wymówić twoje nazwisko? A skąd się bierze?
Dwa dobre pytania, oba. „Żyto” wymawia się jak chleb. J milczy. Oryginalna pisownia mojego nazwiska brzmiała „Reich”. Moi dziadkowie wyemigrowali z Polski i Rosji na Kubę. Kiedy mój dziadek przybył na Kubę i powiedział „Reich”, przeliterowali to J.
Moi rodzice opuścili Kubę, gdy mieli trzynaście lat i poznali się w Miami. Nie w wieku 13 lat, ale niewiele później… Myślę, że mój tata był zaręczony i miał tytuł magistra inżyniera w wieku 19 lat. Oni są moimi bohaterami.
Reprezentowałeś miasto Miami w prawie dziesięcioletniej umowie z Inter Miami – jakie to uczucie przekroczyć linię mety zeszłej jesieni?
Z ulgą sfinalizowałem transakcję. Myślę, że zajęło to więcej czasu, niż obie strony się spodziewały. Było wiele skomplikowanych spraw.
Ale jestem naprawdę podekscytowany. Byłem bardzo optymistycznie nastawiony do przyszłości Interu Miami i podekscytowany tym, co może się wydarzyć, a teraz mogą grać na nowym stadionie. Myślę, że umowa z Messim przyspiesza to, co musi się wydarzyć i mam nadzieję, że dzięki temu wkrótce zaczną. Miejmy nadzieję, że zapewni im to najlepszą możliwą pozycję do odniesienia sukcesu w tej dziedzinie i gospodarce – ponieważ to dwie różne rzeczy.
Stadion znajduje się na terenie należącym do miasta, ale jest finansowany ze środków prywatnych, więc skąd się wzięło miasto Miami?
Ziemia była [or is] Właściwie pole golfowe Melreese, własność miasta, na której kiedyś znajdowało się publiczne pole golfowe. Jak rozumiem, było to jedyne publiczne pole golfowe w mieście Miami. Sąsiaduje z lotniskiem.
Najtrudniejsza rzecz w takiej umowie, złożone partnerstwo publiczno-prywatne, wykracza poza kwestie ekonomiczne. W rzeczywistości upewnia się, że wszyscy mówią tym samym językiem i rozumieją transakcję, którą zawierają.
W tej transakcji naszym głównym celem było takie ułożenie harmonogramu, aby strony zrozumiały, jakie będą implikacje umowy. Niektóre z innych transakcji naprawdę rozdrabniają elementy publicznego źródła finansowania i sposób, w jaki są one łączone.
W tym przypadku efektem końcowym jest to, że część inwestycji będzie publicznym parkiem, a grunt jest dzierżawiony, więc czynsz idzie również do miasta, prawda?
Tak, myślę, że to świetnie dla miasta Miami, ale jestem stronniczy. Zakładając, że projekt pójdzie do przodu, jednostka Miami Freedom Park [managed by Inter Miami ownership] Będzie płacił dzierżawę gruntu. Będą mieli prawo ją zagospodarować i wybudować park dla mieszczan, a wtedy nieruchomość będzie opodatkowana podatkiem od nieruchomości.
Ponieważ nie jest własnością hrabstwa, podatki od nieruchomości, które płyną z tej transakcji, przyniosą korzyści miastu i hrabstwu, ale dzielą je. Wraz z wejściem w rozwój nieruchomości, te podatki od nieruchomości będą również w interesie publicznym.
Czy myślisz, że zawarcie tej umowy pomogło Messiemu w zdobyciu bramki?
Myślę, że posiadanie nowego stadionu powinno być atrakcyjne. Ale to jest czynnik. Widzisz, rodzina Mas zasługuje na duże uznanie za ich zaangażowanie w próbach zdobycia Messiego. Od dłuższego czasu jasno wyrażają swoje pragnienia i zasługują na ogromne uznanie, naprawdę.
Myślę, że Major League Soccer zasługuje na uznanie za kreatywność i współpracę ze swoimi sponsorami, Adidasem i Apple i innymi, aby spróbować uczynić to ekonomicznie interesującym dla Messiego. Oczywiście dla Macy’s była to kultura Miami, myślę, że kultura tej społeczności była cenna.
I ten nowy stadion, ten lśniący nowy stadion, siedziba tej drużyny – muszę sobie wyobrazić, że to też było ekscytujące. Grają w tymczasowym budynku w Fort Lauderdale, co, jak rozumiem, jest dobrym doświadczeniem, ale tak naprawdę będzie to stały dom, który powinien przetrwać co najmniej 30 lat – nowoczesny obiekt.
Stadion Fort Lauderdale [DRV PNK] oraz obiekt treningowy drużyny ukończony w ciągu ostatnich kilku lat. Czy zbudowali to, ponieważ nie byli pewni, jak długo potrwa proces tworzenia tego, co stanie się Miami Freedom Park?
Myślę, że zawsze postrzegali to jako tymczasową przestrzeń w Fort Lauderdale. Z punktu widzenia biznesplanu, kiedy już dostali franczyzę, musieli gdzieś grać, więc wydali pieniądze na remont i naprawę tego obiektu. I to jest wydatek biznesowy, który musieli ponieść, aby franczyza działała. Myślę, że ich przywództwo naprawdę pragnie być w Miami.
Co więcej, nawet nie rozpoczęli jeszcze pracy, a kiedy to zrobią, budowa prawdopodobnie zajmie od 20 do 24 miesięcy. Więc jeszcze nie opuścili Fort Lauderdale.
Pomiędzy tą wiadomością o Messim a przybyciem Formuły 1 do Miami wydaje się, że Miami stało się bardziej ośrodkiem tego sportu. Pracowałem nad umowami sportowymi w wielu różnych miastach, więc gdzie twoim zdaniem Miami jest miastem sportowym?
Miami od dłuższego czasu jest głównym rynkiem sportowym. Masz drużynę NFL, masz drużynę NBA, masz drużynę NHL, masz drużynę MLS, masz drużynę MLB, prawda? Moim zdaniem zawsze był to kluczowy rynek z atutami zespołu, które tu masz. To, co obserwujemy w bardzo krótkim czasie, to ogromny sukces gepardów oraz gorączka i podniecenie wokół delfinów. To dodatkowo skupia uwagę ludzi na Miami i rynku Miami.
Miami jest jednym z tych miast, które naprawdę skorzystały na COVID. stale rosła. Istnieje ogromne zainteresowanie miastem i ekscytacja wokół miasta, a podekscytowanie rozciąga się na zespoły i vice versa. Myślę, że te zespoły są zasobem społeczności, a te zespoły tworzą i tworzą dumę. Może być własnością prywatną, ale pozostaje dobrem społeczności, prawda? Ludzie nie żyją wiecznie. Miasta trwają dłużej niż ludzie, prawda? Chodzi więc o to, że ludzie, którzy kierują zespołami lub są ich właścicielami, są mimo wszystko opiekunami majątku publicznego.
I rzeczywiście, sezon Miami ostatnio trochę pomaga.
Oczywiście sukces Heat and the Panthers w ciągu jednego roku jest nie z tego świata; Dolphins grali w play-offach w zeszłym roku. Marlins mają dobry sezon. Inter Miami trochę ucierpiało w tym roku, ale potem przyjdzie Messi. Jest więc dużo energii i ekscytacji, a ludzie są chętni do inwestowania. Mamy grupę właścicieli zespołów, którzy chcą inwestować w swoje aktywa, aby zwiększyć lojalność i nie tylko.
I jak każda społeczność, mamy pewne wyzwania, ale pozytywy przeważają nad negatywami, a nasze zespoły są powodem do dumy.
Miami to jedno z najbardziej latynoamerykańskich miast w Stanach Zjednoczonych. Nazywa się to Bramą Ameryki Łacińskiej. Czy uważasz, że inwestowanie w sport, który jest tak popularny w Ameryce Łacińskiej, celebruje tę różnorodność i łączy te tożsamości? Innymi słowy, czy Miami ma bardziej specjalne miejsce dla piłki nożnej niż inne amerykańskie miasta?
Piłka nożna naprawdę szybko rozwija się w całych Stanach Zjednoczonych. Jest to jeden z kilku rynków w Stanach Zjednoczonych, które są bardzo atrakcyjne z punktu widzenia piłki nożnej, ale myślę, że jest idealny dla rynku w Miami. „Świętuj” to świetne słowo – aby uczcić różnorodność miasta i jego związek z Ameryką Łacińską – to naprawdę świetny sposób, aby o tym pomyśleć.
Myślę, że ten rynek jest pod tym względem wyjątkowy. Myślę, że ten podpis jest pod tym względem szczególny. On naprawdę zna twój rynek, prawda? Gra w różnych miastach jeszcze bardziej ożywi tę koncepcję. Mam na myśli Davida Beckhama, który jest współwłaścicielem i bardzo wyjątkowym graczem, legendą. A teraz gra tutaj Messi, być może najwspanialszy w historii. Wydaje mi się, że będzie elektryczny.
Z Chava Gourarie można się skontaktować pod adresem [email protected].
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Najlepsi bukmacherzy na Euro 2024: Twój kompletny przewodnik po zakładach na piłkę nożną
Zakłady sportowe dla początkujących: kompletny przewodnik
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności