Sekretarz stanu USA Antony Blinken zapewnił, że nie będzie postępu w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi a talibami w Afganistanie, jeśli nie nastąpi poprawa w traktowaniu kobiet w tym kraju.
Przemawiając do dziennikarzy 15 sierpnia, w drugą rocznicę przejęcia władzy przez talibów w Kabulu, Blinken powiedział, że Stany Zjednoczone nadal pracują nad pociągnięciem talibów do odpowiedzialności za podjęte przez nich zobowiązania, zwłaszcza jeśli chodzi o prawa kobiet. i dziewczyny.
„Powiedzieliśmy bardzo jasno talibom – i dziesiątki krajów na całym świecie wyraziły się bardzo jasno – że droga do bardziej normalnych stosunków między talibami a innymi krajami zostanie zablokowana, dopóki prawa kobiet nie zostaną osiągnięte, a prawa dziewcząt są utrzymane, między innymi” – powiedział Blinken.
Żaden kraj nie uznał rządu kierowanego przez talibów, a Stany Zjednoczone unikały bezpośredniego zaangażowania gospodarczego, częściowo z powodu traktowania kobiet i dziewcząt, które widziały, jak twardogłowi islamiści znacznie ograniczają ich prawa. Obejmuje to zakaz pracy kobiet w lokalnych i międzynarodowych organizacjach pozarządowych oraz zakaz edukacji powyżej szóstej klasy.
Talibowie wrócili do władzy w sierpniu 2021 r. po wycofaniu sił amerykańskich przez prezydenta Joe Bidena na mocy porozumienia zawartego w lutym 2020 r. między talibami a administracją ówczesnego prezydenta USA Donalda Trumpa.
Blinken bronił wycofania się i powiedział, że Stany Zjednoczone nie koncentrują się na innych priorytetach.
„Decyzja o wycofaniu się z Afganistanu była bardzo trudną decyzją, ale była to również właściwa decyzja” – powiedział Blinken. „Zakończyliśmy najdłuższą wojnę w Ameryce. Po raz pierwszy od 20 lat nie mamy kolejnego pokolenia młodych Amerykanów, którzy będą walczyć i umierać”.
Wcześniej, 15 sierpnia, wiele międzynarodowych organizacji praw człowieka określiło dwuletnie rządy talibów jako haniebne i niepokojące.
W oświadczeniu Amnesty International i wiele innych międzynarodowych organizacji praw człowieka zażądało skutecznej reakcji na sytuację, wskazując na surowe decyzje talibów przeciwko prawom człowieka w Afganistanie, zwłaszcza wobec kobiet i dziewcząt.
W ciągu ostatnich dwóch lat, jak stwierdziły organizacje w oświadczeniu, talibowie coraz częściej narzucali szkodliwą politykę wobec kobiet, dziewcząt oraz mniejszości religijnych i etnicznych, co wyraźnie narusza zobowiązania Afganistanu wynikające z międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka.
Talibowie wcześniej odrzucali doniesienia o traktowaniu kobiet jako propagandy dla organizacji międzynarodowych. Przywódcy grupy bojowników powiedzieli, że promują wszystkie prawa kobiet w Afganistanie w świetle zasad islamu.
Zabihullah Mujahid, główny rzecznik talibów, powiedział w wywiadzie dla The Associated Press z okazji drugiej rocznicy przejęcia kraju przez talibów, że talibowie uważają swoje rządy w Afganistanie za nieokreślone i wywodzą swoją legitymację z prawa islamskiego. Zasugerował również utrzymanie zakazu edukacji kobiet.
Aktywistka Suhaila Yousefi opisuje sytuację jako niebezpieczną i chce, aby świat zwrócił na nią uwagę.
„Społeczność międzynarodowa musi podjąć poważne kroki w tej sprawie, ponieważ świat wybrał milczenie przez te dwa lata i nie podjął żadnych praktycznych kroków, a my domagamy się, aby przyjrzeli się obecnej sytuacji w Afganistanie, a następnie podjęli poważne i kompleksowy przegląd.”
Talibowie nie odpowiedzieli na pytania Radia Azadi przed publikacją raportu, ale rządzący rozmawiali o promowaniu praw człowieka w Afganistanie, zwłaszcza praw kobiet i dziewcząt, zgodnie z zasadami islamu.
Z raportami Associated Press i AFP

„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce