Schronisko dla zwierząt Loxahatchee Groves otwiera nowy obiekt niedaleko domu, mający na celu pomoc porzuconym psom na Ukrainie. „Nie mówimy o psach ulicznych”, powiedziała Lauree Simmons, prezes i założycielka Big Dog Ranch Rescue. „Są to zwierzęta pozostawione przez ludzi, którzy zginęli na wojnie lub musieli nagle uciekać”. Bądź na bieżąco: Lokalne relacje z wiadomości WPBF 25 pokazują, że Simmons pomaga psom na Ukrainie od początku wojny Big Dog Ranch. .Pracują w schronisku w Rumunii, gdzie trzymają zwierzęta, które nie mają dokąd pójść. „Te psy tam głodują” – powiedział Simmons. „Nie ma nikogo, kto by się nimi zaopiekował”. Zakwaterowanie w Rumunii jest teraz bardziej wydajne. Prosty fakt jest taki, że w pokoju jest więcej psów niż w pokoju, powiedział Simmons. Postanowił więc otworzyć nowego dużego psa i stworzyć więcej przestrzeni. Jak Ranczo Rescue Floridian może pomóc w Polsce Simmons wyjeżdża w środę do Polski. Będzie tam przez kilka pierwszych dni, aby upewnić się, że schron działa sprawnie. Spędza też czas w schronisku w Rumunii i jeździ na psy na Ukrainę. Simmons mówi, że trochę się denerwuje, że jest zbyt blisko wojny, ale wierzy, że to jest coś, co musi zrobić. „Jak możesz odmówić? Te psy straciły rodzinę. Straciły swój dom” – powiedział Simmons. „Umierają z głodu. To nie są psy uliczne. Nie wiedzą, jak się bronić”. Simmons powiedział, że planuje prowadzić schronisko w Polsce przez około 6 miesięcy, mówiąc po prostu, że wojna się skończyła i mogą ponownie połączyć swoje psy z rodzinami lub przynajmniej sprawić, by były kochane.
Schronisko dla zwierząt Loxahatchee Groves otwiera nowy obiekt, którego celem jest pomoc porzuconym psom na Ukrainie, niedaleko od domu.
„Nie mówimy o psach ulicznych”, powiedział Larry Simmons, prezes i założyciel Big Dog Ranch Rescue. „Są to zwierzęta domowe, które zginęły na wojnie lub przez ludzi, którzy muszą nagle odejść”.
Być poinformowanym: Lokalny zasięg z wiadomości WPBF 25
Według Simmonsa Big Dog Ranch pomaga psom na Ukrainie od początku wojny.
Pracowali w schronisku w Rumunii, gdzie trzymali zwierzęta, które nie mogą nigdzie iść.
„Te psy tam głodują” – powiedział Simmons. „Nie ma nikogo, kto by się nimi zaopiekował”.
Schronisko w Rumunii to teraz więcej niż pojemność.
Prosty fakt jest taki, że w pokoju jest więcej psów niż w pokoju, powiedział Simmons.
Postanowił więc otworzyć nowy ratunek Big Dog Ranch w Polsce i stworzyć więcej przestrzeni.
Psy przychodzą do schroniska od wtorku.
„Są Ukraińcy, którzy zbierają psy i zwierzęta pozostawione na uszkodzonych terenach i przynoszą je nam” – powiedział Simmons.
Kryzys na Ukrainie: Jak Floridianie mogą pomóc
Simmons wyjeżdża do Polski w środę.
Będzie tam, aby upewnić się, że schronisko działa sprawnie przez kilka pierwszych dni po otwarciu.
Spędza również czas w schronisku w Rumunii i jeździ na Ukrainę po psy.
Simmons powiedział, że trochę się denerwuje, że jest zbyt blisko wojny, ale wierzył, że to coś, co musi zrobić.
„Jak możesz powiedzieć nie? Te psy straciły rodzinę. „Stracili swój dom” – powiedział Simmons. „Głodzą”. To nie są psy uliczne. Nie wiedzą, jak się bronić.
Simmons powiedział, że planuje prowadzić schronisko w Polsce przez około 6 miesięcy.
Wojna się skończyła i mogą ponownie połączyć psy ze swoimi rodzinami lub przynajmniej zabrać je do kochających domów, powiedział.
Duża hodowla psów jest przygotowana na ratunek Specjalne finansowanie Zbierać datki na pomoc w ich wysiłkach na Ukrainie.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
10 spraw urzędowych, które załatwisz online z Profilem Zaufanym
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher