- Polski premier Mateusz Morawiecki powiedział, że siły Wagnera przygotowują się do infiltracji terytorium NATO.
- W sobotę powiedział, że w pobliżu granicy Polski z Białorusią zebrało się ponad 100 najemników.
- Morawiecki ostrzegł, że bojownicy mogą udawać migrantów lub funkcjonariuszy straży granicznej, próbując przedostać się do kraju.
Polski premier Mateusz Morawiecki ostrzegł w sobotę, że ponad 100 najemników Wagnera zbliża się do granicy Polski z Białorusią i może próbować przedostać się na terytorium NATO w przebraniu imigrantów.
Rosyjskie myśliwce znajdują się w pobliżu Grodna, białoruskiego miasta położonego 16 mil od polskiej granicy. – powiedział Morawiecki na konferencji prasowej w Gliwicach.
Morawiecki dodał, że oprócz udawania migrantów ci najemnicy mogą także udawać białoruskich funkcjonariuszy straży granicznej pomagających migrantom przedostać się do Unii Europejskiej, nie podał jednak, w jaki sposób jego rząd uzyskał te informacje.
„To zdecydowanie krok w kierunku przeprowadzenia kolejnego mieszanego ataku na terytorium Polski” – powiedział Morawiecki. Według tłumaczenia BBC.
polscy urzędnicy Przez lata Białoruś oskarżana o próbę wymanewrowania polskich sił granicznych poprzez wysyłanie migrantów na zachód – zarzutowi temu Mińsk zaprzecza.
Wiceminister spraw wewnętrznych Litwy Arnoldas Abramavicius, piątek Powiedział reporterom Polska i Litwa mogą zamknąć granice z Białorusią w związku z obawami przed infiltracją Wagnera.
Grupa Wagnera znajdowała się kiedyś blisko Kremla i podczas wojny rozmieszczała swoje siły na Ukrainie aż do końca maja.
Tysiące jej bojowników przeniosło się na Białoruś w ramach umowy wygnania jej założyciela Jewgienija Prigożyna, uderzonego podczas jego krótkotrwałego buntu przeciwko Moskwie.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział, że pośredniczył w zawarciu umowy, podczas gdy Prigożin prowadził swoje siły w stronę Kremla. Siłom Wagnera powiedziano, że mogą przenieść się i pozostać na wygnaniu u Prigogine'a, zapisać się do armii rosyjskiej lub wrócić do domu bez obawy przed oskarżeniem.
Na początku tego miesiąca pojawiło się nowe zdjęcie przedstawiające Prigożyna mieszkającego w namiocie na kempingu na Białorusi. Podczas gdy jego siły szkoliły siły lokalne.
Jarosław Kaczyński, szef partii rządzącej w Polsce, przestrzegł, że ludzie Wagnera „nie byli na Białorusi dla zabawy”.
„Są po to, aby wywoływać różnego rodzaju kryzysy, skierowane przede wszystkim przeciwko Polsce” – dodał. Według Agence France-Presse.
Tymczasem Polska rozsyła 1000 żołnierzy i 500 policjantów Aby zwiększyć bezpieczeństwo na wschodnich granicach.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
GIP i KKR należą do firm chcących przejąć udziały w polskim oddziale Cellnex
Rozszerzanie współpracy poza obronność o gospodarkę i energetykę
GIP i KKR należą do firm chcących przejąć udziały w polskim oddziale Cellnex