Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

W rodzinnym Toruniu Kopernik był stale obecny

W rodzinnym Toruniu Kopernik był stale obecny

Choć jest południe, światło jest wciąż szare, a gotyckie budynki Torunia z ciemnej cegły, 200 km na północny zachód od Warszawy, wyłaniają się tajemniczo. Jest szczyt zimy i wieje silny wiatr. Letnie tłumy już dawno minęły, a brukowane uliczki tego średniowiecznego polskiego miasta są ciche, jeśli nie liczyć od czasu do czasu pisku butów lub opon rowerowych.

Tuż za wysokimi średniowiecznymi murami, w łagodnej dolinie, leniwie płynie kręta rzeka Wisła. Wewnątrz otoczonego murami miasta, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, uliczki i alejki są wybrukowane zaskakująco dobrze zachowanymi średniowiecznymi ceglanymi domami z oryginalnymi gotyckimi fasadami. Wnętrza tych przerobionych sklepów lub muzeów odsłaniają bogato zdobione ściany, sztukaterie na sufitach i sklepione piwnice. Średniowieczny układ miasta otoczony jest wysokimi murami obronnymi. Znajdują się w nim dwa rynki, kościoły i kamienice, zamek krzyżacki i ratusz – ale co najciekawsze, Doran jest miejscem narodzin XV-wiecznego astronoma Mikołaja Kopernika i pozostaje trwałą obecnością w mieście.

Podobne historie

Doran ma burzliwą historię, mówi mój przewodnik Kristof. Założone w 1233 roku przez Zakon Krzyżacki, wojownicze ugrupowanie religijne, średniowieczne miasto na przestrzeni wieków było ogarnięte wieloma wojnami, a jego budynki zostały zniszczone i odbudowane. Niemcy okupowali miasto podczas II wojny światowej i dopuścili się okrucieństw na miejscowej ludności, ale samo miasto nie zostało zbombardowane ani zniszczone, co wyjaśnia, dlaczego znaczna część starego miasta, w tym mury twierdzy, jest dobrze zachowana.

Zanim jednak zanurzymy się w zabytki miasta, ominiemy mur fortu od bramy klasztoru w kierunku zachodniego narożnika i zatrzymamy się w osobliwym miejscu. Przysadzista wieża oparta o mur zamku niebezpiecznie pochyla się do wewnątrz, jak riff na słynnej Wieży w Pizie. „Według miejscowej legendy jeden z Krzyżaków podczas budowy miasta zakochał się w miejscowej zakonnicy, a może była to córka bogacza. Został ukarany i jedną ręką w ramach pokuty zbudował wieżę. Ale równie silny jak jego kochałem, wieża pochyliła się w stronę budynku zakonnicy/córki” – powiedział Christophe. Fascynujące jest to, że ludzie wierzą, że spędzenie pod nim choćby kilku sekund oczyszcza sumienie. Kolejki ludzi, ale teraz kręci się kilku młodych mężczyzn.

Pozwalamy im być i spacerować pustymi ulicami, mijając piękne budynki, łukowate drzwi i eleganckie fasady w kierunku centrum miasta. W niektórych przesmykach wieje chłodny wietrzyk i z radością docieram do Rynku i gotyckiego ratusza – Ratusa Staromijskiego. Pochodzący z XIII i XIV wieku, później kilkakrotnie przebudowywany, jest ogromny i urokliwy. Ponieważ plac jest pusty, jego istnienie ma charakter ponury.

Miasto ma jeden stały motyw przewodni – bliskie powiązanie z jego najsłynniejszym mieszkańcem, Kopernikiem. Urodził się w lutym 1473 roku w wąskim dwupiętrowym domu z elegancką fasadą przy ulicy św. Anny. Ulica nosi obecnie jego imię, a miejscem jego urodzenia jest Dom Mikołaja Kopernika, muzeum prezentujące jego życie i czasy.

Przechodząc przez niskie drzwi, wnętrze jest wąskie i małe. Ściany pokryte są dekoracyjnymi wzorami, a kuchnia dominuje w domu. Jako chłopiec Kopernik z pewnością korzystał z pokoju na pierwszym piętrze, aby się uczyć i spać. Jest bardzo przestronny i ma piękny widok na ulicę. Sala jest wyposażona tak, aby można było zobaczyć, jak mogło wyglądać za jego czasów. Spójrzmy na miejsce, w którym astronom doszedł do swoich podstawowych teorii – Słońce, a nie Ziemia, jest centrum, wokół którego krążą planety, a Ziemia kręci się nie tylko wokół Słońca, ale także wokół własnej osi. , sprzeciwiając się przekonaniom wyznawanym przez Kościół i wpływając na pokolenia naukowców, którzy przyszli po nim – to niewiele więcej niż chwila.

Choć był płodny, nie ma dokładnych zapisów, gdzie i do jakiego wieku przebywał w Toruniu. Powszechnie przyjmuje się, że mieszkał i studiował w tym mieście do czasu, gdy w wieku 18 lat rozpoczął studia na Uniwersytecie Krakowskim. Inne skojarzenia są liczne. Kilka minut od muzeum znajduje się katedra Doran, poświęcona św. Janowi. Jest to najstarszy i największy kościół w Toruniu, również utrzymany w stylu gotyckim z XIII wieku. Tutaj także Kopernik był niedaleko: kamienna chrzcielnica upamiętnia miejsce, w którym został ochrzczony. Największą atrakcją kościoła jest wspaniała wieża, na którą wspina się po oszałamiających 200 stopniach Herbata z tubą (Trąba Boża), siedmiotonowy dzwon, bije tylko cztery razy w roku, a także przy niezwykłych okazjach, takich jak śmierć papieża czy konsekracja nowicjusza.

Moja żądza wędrówki zaprowadziła mnie do słynnego Muzeum Piernika w Doranie, nazwanego na cześć Kopernika, a zapach był hipnotyzujący. Doran szczyci się wynalezieniem piernika i posiada muzeum poświęcone jego historii i wykonywaniu starożytnych technik przez piekarzy ubranych w średniowieczne stroje. W jednym rogu widzę banery reklamujące wydarzenie sportowe na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, największej uczelni w mieście.

Trafiam na rynek i zdaję sobie sprawę, że ucieczka przed Kopernikiem jest prawie niemożliwa. Na polanie ludzie spacerują, pozują i robią zdjęcia. Po bliższym przyjrzeniu się znajdują się na cokole przed pięknym brązowym posągiem Kopernika z astrolabium w dłoni. Wychodzę nieco rozbawiony: Kopernik mógł powiedzieć, że w centrum wszechświata znajduje się słońce, a nie ziemia, ale w ograniczonym wszechświecie Doruna jest on bardzo centralny.

Anita Rao Kashi jest niezależną dziennikarką mieszkającą w Bangalore